Synuś

Nasi podopieczni, którzy odeszli...

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Eva
Posty: 9091
Rejestracja: 23 wrz 2014, 22:30
Lokalizacja: POZNAŃ

Synuś

Post autor: Eva »

Czasem historii zaczynających się od "żył jako wolno bytujący, dokarmiany przez dobre dusze, lecz zaczął wyraźnie upadać na zdrowiu..." mam na prawdę po kokardkę :( ale co zrobić, kiedy kolejny kot "cieszący się" :/ "urokami" :/ "wolności" :/ wymaga pilnego zgarnięcia do weterynarza...a my po prostu nie mamy dokąd ich zabierać...
Jakimś cudem znalazło się miejsce dla tego kocurka, który bytował w okolicy magazynu jednej z poznańskich firm. W ubiegłym roku środkami FKP był wysterylizowany, dostał na zimę budkę i w teorii wszystko powinno być ładnie i pięknie. Jednak my swoje, a okrutny los swoje.
Synuś zniknął na dłuższy czas, obawiano się najgorszego. Wrócił po kilku tygodniach, wyraźnie wychudzony, cały oblepiony strupami.
Nie było na co czekać, został zgarnięty do weta.
Stan ogólny kota oceniono jako "w miarę w miarę", gdyby nie to, że żywcem zjadały go wszoły a test paskowy przy okienku wirusa fiv pokazał dwie kreseczki.

Synuś jest kotkiem przecudownym, przylepnym. Na kozetce u weta nawet nie trzeba było go specjalnie trzymać. Zostanie już u nas na zawsze z nadzieją, że znajdzie się dla niego dom.
Nadzieja podobno umiera ostatnia.

https://youtu.be/7h1i2ND6nQE?list=PLlNv ... Ipfbi4zFsc

https://youtu.be/L_WSoi1wDVk

Synuś na ZDJĘCIACH i FILMACH.
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 1:00 przez Eva, łącznie zmieniany 3 razy.
nie mogę, Kot na mnie leży.
Neda
Posty: 3062
Rejestracja: 05 wrz 2016, 10:59
Lokalizacja: Suchy Las

Post autor: Neda »

Jest kochany i śliczny. Idealny kandydat na SYNUSIA. :D
Awatar użytkownika
Eva
Posty: 9091
Rejestracja: 23 wrz 2014, 22:30
Lokalizacja: POZNAŃ

Post autor: Eva »

I do tego te 3kilo z hakiem kotka nie mogło się dziś nadziwić, co też człowieki z nim robią. Do ucha płynu nalały, wymyły, na kolankach łapiszony do mani i pedi wzięły a na koniec włożyły do wanny, wmasowały szampon i polały wodą! :shock: dziwne to jakieś takie wszystko, na "wolności" nigdy nie zaznał takiego kociego spa... Ale to chyba jednak dość fajowe, więc kotek współpracował, wymyć i wyszyludrać się pozwolił, mruczał przy tym cichutko.
No ciekawe, że takie zaopiekowanie jest zupełnie przyjemne :)
nie mogę, Kot na mnie leży.
BEATA olag
Posty: 4939
Rejestracja: 17 sie 2014, 11:12
Lokalizacja: Piątkowo / Poznań

Post autor: BEATA olag »

:serce: :serce: :serce:
Awatar użytkownika
Eva
Posty: 9091
Rejestracja: 23 wrz 2014, 22:30
Lokalizacja: POZNAŃ

Post autor: Eva »

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
nie mogę, Kot na mnie leży.
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

Synuś jest przekochany...
Awatar użytkownika
Eva
Posty: 9091
Rejestracja: 23 wrz 2014, 22:30
Lokalizacja: POZNAŃ

Post autor: Eva »

to prawda :love: gdyby nie zakokocenie u mnie, zabrałabym go prosto do domu :love:

niestety jego wyniki badań nie nastrajają optymizmem... :( przypałętał mu się poważny stan zapalny a poziom wapna wskazuje na poważne niedobory, zresztą to było widać po obcinaniu pazurków, które były zupełnie mięciutkie, jak u niemowlaczka :(
dobre o tyle, że apetyt mu dopisuje.
nie mogę, Kot na mnie leży.
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

damy radę!!!!
Awatar użytkownika
kikin
Posty: 7938
Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kikin »

Eva pisze:to prawda :love: gdyby nie zakokocenie u mnie, zabrałabym go prosto do domu :love:

niestety jego wyniki badań nie nastrajają optymizmem... :( przypałętał mu się poważny stan zapalny a poziom wapna wskazuje na poważne niedobory, zresztą to było widać po obcinaniu pazurków, które były zupełnie mięciutkie, jak u niemowlaczka :(
dobre o tyle, że apetyt mu dopisuje.
Milagros chyba była w gorszym stanie a zobacz - teraz baba jak się patrzy ::
Moje Tymczaski kochane :love: Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
Awatar użytkownika
Eva
Posty: 9091
Rejestracja: 23 wrz 2014, 22:30
Lokalizacja: POZNAŃ

Post autor: Eva »

dobrze mówisz kikin :kwiatek:

i z Synusia będą jeszcze przepiękne koty :serce:
nie mogę, Kot na mnie leży.
Awatar użytkownika
Eva
Posty: 9091
Rejestracja: 23 wrz 2014, 22:30
Lokalizacja: POZNAŃ

Post autor: Eva »

Obrazek

Obrazek

Obrazek
nie mogę, Kot na mnie leży.
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17419
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Awatar użytkownika
kikin
Posty: 7938
Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kikin »

tak mi dobrze, tak mi rób ::
Moje Tymczaski kochane :love: Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
Awatar użytkownika
KrisButton
Posty: 3712
Rejestracja: 18 lis 2014, 14:17
Lokalizacja: Luboń

Post autor: KrisButton »

Przesłodki, przekochany koto, 4 kg (tyle dokładnie wskazuje waga, gdy Synuś na niej stoi) słodkości i miłości :serce: :serce: :serce: :serce:
Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
Synuś, Dziczek,Maksima,Gacuś, Kajtuś P, Inka i Ibis w moim sercu i pamięci, na zawsze.
Zurha
Posty: 3363
Rejestracja: 06 lip 2017, 22:07
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Zurha »

Poprostu idealny kandydat na kociego "synusia" :oops:
ODPOWIEDZ