
Prosiaczek
Moderatorzy: crestwood, Migotka
Ostatnio Prosiaczek chciał zaimponować pięknej pannie Flaczek i pochłonął dwie miski jedzenia, które się nie przyjęły.
Kazałam mu się pakować, wieczorem dostałam info od KotekMamrotek, że wpłynęła ankieta na Prosiaka
tłumaczyliśmy mu zasady dobrego wychowania, tego, jak ważne jest, by dobrze się zachowywał iiii... udało się! Niebawem będą dobre wiadomości
Prosiaczek jest maksymalnie wyluzowanym kocurem. Myślę, że życie na wolności dało mu dość w kości, w ogóle nie interesuje go świat za oknem. Prosiaczek może cały dzień relaksować się w swoim legowisku w stu różnych pozycjach. Zawsze przychodzi się witać- należy usiąść, wziąć go na kolana i czochrać



Prosiaczek jest maksymalnie wyluzowanym kocurem. Myślę, że życie na wolności dało mu dość w kości, w ogóle nie interesuje go świat za oknem. Prosiaczek może cały dzień relaksować się w swoim legowisku w stu różnych pozycjach. Zawsze przychodzi się witać- należy usiąść, wziąć go na kolana i czochrać

"Zwykła ludzka miłość polega na tym, że kocha się kogoś, kto jest tak miły w dotyku, że ewentualne jego wady są już nieważne."
Jerzy Pilch
Jerzy Pilch
Byliśmy w poniedziałek u weta na dokładnym osłuchaniu. Prosiaczek czasami kaszle, jakby bez powodu (nie po zmęczeniu, nie "na kłaczka", nie wypluwa nic, po prostu zakaszle i sobie idzie dalej). Osłuchowo wszystko super, zbieramy zatem Prosiaczkową produkcję kuwetową i w czwartek wysyłamy na badania.
Prosiak ma nietypową sierść- jakby sam podszerstek, z którego zwykłą szczotką ani trymerem nie mogłam wyczesać pozostałości po pchłach. Olśniło nas nagle, że musimy zorganizować grzebyczek do wyczesywania ludzkich wesz. Wyszło z niego full paskudztw razem z podszerstkiem. Polecam, taki grzebyk ma większą moc niż wszystkie dedykowane cuda
walentynkowy nastrój
tutaj jakaś myśl nagle przeszła mu przez głowę:
Prosiaczek jako specjalista od manicure:
no i tradycyjna poza...
i dwa króliki

Prosiak ma nietypową sierść- jakby sam podszerstek, z którego zwykłą szczotką ani trymerem nie mogłam wyczesać pozostałości po pchłach. Olśniło nas nagle, że musimy zorganizować grzebyczek do wyczesywania ludzkich wesz. Wyszło z niego full paskudztw razem z podszerstkiem. Polecam, taki grzebyk ma większą moc niż wszystkie dedykowane cuda

walentynkowy nastrój
tutaj jakaś myśl nagle przeszła mu przez głowę:
Prosiaczek jako specjalista od manicure:
no i tradycyjna poza...
i dwa króliki
"Zwykła ludzka miłość polega na tym, że kocha się kogoś, kto jest tak miły w dotyku, że ewentualne jego wady są już nieważne."
Jerzy Pilch
Jerzy Pilch
- kotekmamrotek
- Posty: 13578
- Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
- Lokalizacja: Luboń
Hejjj! Właśnie najpierw pisałam do KotekMamrotek, czy znamy już jakiś termin dostawy koleżki do domu stałego, a później zobaczyłam, że jego wątek jest odnowiony
Prosiaczkowo-luzakowo mogłabym powiedzieć. Dni mijają mu na wylegiwaniu się, zabawie, drapankach, chowaniu pod dywan*, gonieniu za Flaczkiem i szorowaniu w kuwecie. Sielankowy żywot kota, jest niczym zasłużony, który w życiu wiele przeszedł i jest na wcześniejszej emeryturze. Leje swoją towarzyszkę, ale wiadomo, że trudne życie odcisnęło na nim piętno i musi chłopak odreagować. Czasem ją strzeli, żeby tylko "przywrócić pokorę", czasem tylko podniesie łapę i Flaczek już wieje. Oprócz tej sporadycznej przemocy, to dwóm kotom żyje się całkiem dobrze. Prosiaczek wspina się po moich nogach, żebym go wzięła pod paszki i przerzuciła przez ramię <3
*mam taki dziecięcy, włochaty dywanik, który kupiłam z myślą o Afryczce. Ona nawet na niego nie wchodziła, za to Prosiak za nim przepada. Czasem wpełza pod niego i z ukrycia obserwuje Flaczka, czasem zaśnie na warcie i chrapie tam kilka godzin.


Prosiaczkowo-luzakowo mogłabym powiedzieć. Dni mijają mu na wylegiwaniu się, zabawie, drapankach, chowaniu pod dywan*, gonieniu za Flaczkiem i szorowaniu w kuwecie. Sielankowy żywot kota, jest niczym zasłużony, który w życiu wiele przeszedł i jest na wcześniejszej emeryturze. Leje swoją towarzyszkę, ale wiadomo, że trudne życie odcisnęło na nim piętno i musi chłopak odreagować. Czasem ją strzeli, żeby tylko "przywrócić pokorę", czasem tylko podniesie łapę i Flaczek już wieje. Oprócz tej sporadycznej przemocy, to dwóm kotom żyje się całkiem dobrze. Prosiaczek wspina się po moich nogach, żebym go wzięła pod paszki i przerzuciła przez ramię <3
*mam taki dziecięcy, włochaty dywanik, który kupiłam z myślą o Afryczce. Ona nawet na niego nie wchodziła, za to Prosiak za nim przepada. Czasem wpełza pod niego i z ukrycia obserwuje Flaczka, czasem zaśnie na warcie i chrapie tam kilka godzin.
"Zwykła ludzka miłość polega na tym, że kocha się kogoś, kto jest tak miły w dotyku, że ewentualne jego wady są już nieważne."
Jerzy Pilch
Jerzy Pilch
I pojechał, nasz nietypowy przystojniak. W nowym domku będzie pierwszym i jedynym (póki co) kocim mieszkańcem. Myślę, że po tych wszystkich przejściach zasługuje na spokojne, bezpieczne, długie życie. Według relacji KotekMamrotek
Prosiaczek zaraz po wyjściu z transportera zwiał pod łóżko, by po chwili wyjść z niego i barankować nową opiekunkę i pozwiedzać nowe miejsca.
Wszystkiego dobrego na nowej drodze życia, Prosiaczku! <3
Olu, jesteś cudotwórczynią!

Wszystkiego dobrego na nowej drodze życia, Prosiaczku! <3
Olu, jesteś cudotwórczynią!
"Zwykła ludzka miłość polega na tym, że kocha się kogoś, kto jest tak miły w dotyku, że ewentualne jego wady są już nieważne."
Jerzy Pilch
Jerzy Pilch
Wieści z domu stałego- Prosiaczek się oswaja i nie odstępuje swojej opiekunki na krok. Lubi wylegiwać się na oknie i jest chętny do zabawy!
i jak zwykle ma w nosie, że ktoś chce pracować...

i jak zwykle ma w nosie, że ktoś chce pracować...

"Zwykła ludzka miłość polega na tym, że kocha się kogoś, kto jest tak miły w dotyku, że ewentualne jego wady są już nieważne."
Jerzy Pilch
Jerzy Pilch
- kotekmamrotek
- Posty: 13578
- Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
- Lokalizacja: Luboń