No po prostu nie wierzę - leukocytoza spadła z 40 do 24 tys.!!!
Kreatynina: 1,72 (W NORMIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!)
Mocznik jeszcze wysoki - 140 - ale było ponad 200!
Trochę wysoki fosfor - ale to pryszcz:))))
Niestety anemia się pogłębiła, mimo suplementowania suszoną hemoglobiną i neorecormonu - dlatego dziś wysłaliśmy próbkę krwi na badanie grupy - i jeśli do środy Sylwanowy układ krwiotwórczy nie zaskoczy - czeka nas transfuzja...
Kocur zupełnie inaczej się zachowuje, domaga jedzenia - tylko ciągle nie chce przytyć...
No nic - i tak dziś jest najfajniejszy dzień marca
A tak Sylwuś zachowuje się podczas codziennych kroplówek:
