Spławka

Nasi podopieczni, którzy odeszli...

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Mnie też ugryzła przy wkłuciu do kroplówki. Ale nie brałam tego ani przez chwilę za agresję. Jeśli jej głównym zmysłem, dzięki któremu ma kontakt ze światem jest dotyk.... :(
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

Kasiu - jasne! Ona po prostu się boi... Nawet nie wyobrażam sobie, co ten biedny kot musi czuć:((( Ale to jest w 100% kot domowy - jak tylko poczuje, że jest na kolanach, natychmiast się kładzie, rozluźnia i zaczyna mruczeć...
Renik0803
Posty: 175
Rejestracja: 10 maja 2014, 1:23
Lokalizacja: Lusowo

Post autor: Renik0803 »

Bidulka, jeśli wyrzucona, a pewnie tak było, jaka ona musiała się czuć zdezorientowana. Takiego g...., który to zrobił to bym darła żywcem ze skóry. Jak trafiła do FKP to już będzie tylko dobrze. Trzymam mocno kciuki za Spławusie.
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Ja myślę, że z tym słuchem jest nadzieja... Też zwróciliście uwagę, jak ona GŁOŚNO miauczy?
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
MISIEK
Posty: 2298
Rejestracja: 17 kwie 2016, 19:31
Lokalizacja: Swarzędz

Post autor: MISIEK »

gdybym mogła coś dla niego zrobić....
Renik0803
Posty: 175
Rejestracja: 10 maja 2014, 1:23
Lokalizacja: Lusowo

Post autor: Renik0803 »

Co ze Spławką, coś już wiadomo?
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

czekamy na wyniki badan krwi, póki co - constans, kroplimy, jemy, podajemy leki, uczymy się siebie...
Renik0803
Posty: 175
Rejestracja: 10 maja 2014, 1:23
Lokalizacja: Lusowo

Post autor: Renik0803 »

A jak reaguje na człowieka? Czy jest na kwarantannie czy raczej bliżej z człowiekiem?
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Renik, Spławka kocha człowieka... Jest na kwarantannie, póki co. Ale na dom tymczasowy po niej też na razie nie ma widoków :(
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

Ze Spławką nieciekawie... Kreatynina wzrosła do 2,3, mocznik utrzymuje się na mniej więcej tym samym poziomie; je, ale bez szaleństw. Lipaza już w normie, zatem zmieniliśmy antybiotyk na taki bardziej przyjazny dla nerek; niestety kroplówki nie wchodzą w grę - kotka panicznie się ich boi - wierzcie, że próbowaliśmy i my, i obsługa gabinetu, ale kotka jest tak przerażona, że stres mógłby przynieść gorsze rezultaty... Zakraplanie oczu i czyszczenie uszu zaś nie stanowią najmniejszego problemu - jesteśmy już na półmetku! Chyba znamy przyczynę głuchoty - kotka przeszła toksoplazmozę, która kończy się czasami w taki właśnie sposób...
We wtorek kontrola.

https://www.youtube.com/watch?v=NZPo-Vw ... IYkxp&t=0s
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

Ech, i dobrze, i nieciekawie...
Nerki lepiej - spadły i mocznik, i kreatynina, ale posypały się parametry czerwonokrwinkowe; dodatkowo pojawił się duży stan zapalny - mimo aplikacji antybiotyku...
A najgorsze, że od wczoraj kotka przestała jeść - dziś coś tam polizała, ale trzeba będzie niestety wdrożyć dokarmianie siłowe:/ Nie wiemy, co się dzieje:((((
Zaraz też stratujemy po torbę iniekcyjną, której użyczy nam lekarz Spławki, i będziemy próbować kroplówek podskórnych - teraz już nie przelewki, trzeba kotkę wzmocnić w ten sposób...
Awatar użytkownika
wiedźma
Posty: 3394
Rejestracja: 17 gru 2015, 9:35
Lokalizacja: Biskupice

Post autor: wiedźma »

Spławko, siedziałaś na środku drogi, znalazłaś pomoc. Pociesz się teraz jeszcze długo opieką!
"Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los."
Oscar Wilde
Awatar użytkownika
Nadira
Posty: 3974
Rejestracja: 05 paź 2013, 12:16
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Nadira »

Spławko, walcz...
Renik0803
Posty: 175
Rejestracja: 10 maja 2014, 1:23
Lokalizacja: Lusowo

Post autor: Renik0803 »

A co podajecie Małej do jedzenia? Bo jeśli karmę nerkowa to koty nie chcą tego jeść. Może spróbuj ugotować skrzydełka.
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

ło matko, czego Spławka nie dostaje - mnie się już prawie pomysły wyczerpały -milijony karm, specjalistycznych, normalnych, śmieciowych i super, surowiznę i gotowane mięso... Jeszcze jajka nie próbowałam teraz mnie olśniło - zaraz zaniosę!!!
ODPOWIEDZ