Kociaki ze Szpitalnej

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

Awatar użytkownika
KrisButton
Posty: 3715
Rejestracja: 18 lis 2014, 14:17
Lokalizacja: Luboń

Post autor: KrisButton »

Któryś z kociaków posikuje poza kuwetą, zauważyłem raz że to Placido, więc żeby "złapać" jego mocz do badania, w czwartek został umieszczony sam w klatce z kuwetą z specjalnym żwirkiem i miską wody. Po powrocie do domu po 2 godzinach, słychać Jego miauczenie, w klatce całkiem wysypany żwirek, miska z wodą wylana, a biedak drze się i co najgorsze: główka przy oczkach mocno spuchnięta. Pojechaliśmy do pani doktor, która dała Mu zastrzyki (steryd), zmierzyła temperaturę (w normie) i nie mogła zrozumieć od czego to stało się. Podejrzenie to ugryzienie od owada (w pomieszczeniu nie zauważyłem żadnego, nie ma okien więc praktycznie nie ma możliwości żeby coś wleciało, jakaś zabłąkana mucha czasami) albo uczulenie na ten żwirek (co wg. pani doktor byłoby pierwszym przypadkiem w jej praktyce). Już w czwartek wieczorem opuchlizna zmniejszyła się, wczoraj było jeszcze lepiej a dzisiaj pozostały tylko ślady na pękniętej skórze. Szczepienia przesunięte, jedziemy we wtorek i mamy nadzieję, że w końcu maludy będą mogły być zaszczepione.

Tak wyglądał po spuchnięciuObrazek
Obrazek A tak przed
Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
Synuś, Dziczek,Maksima,Gacuś, Kajtuś P, Inka i Ibis w moim sercu i pamięci, na zawsze.
Awatar użytkownika
KrisButton
Posty: 3715
Rejestracja: 18 lis 2014, 14:17
Lokalizacja: Luboń

Post autor: KrisButton »

Po spuchnięciu Placido, pozostały jeszcze dwa małe wyłysienia, w miejscach w których skóra była najbardziej naprężona a poza tym - chłopak zdrów jak ryba. Nie tylko On zresztą, bo w środę cała trójka tenorowa była na wizycie u Pani doktor i każdy dostał zastrzyk a była to szczepionka. Tak więc kociaki są już gotowe, żeby człowieki w końcu znalazły ich i zabrały do siebie, żeby mogła na kanapie poleżeć, na parapecie, z okna popatrzeć na świat, bo tu gdzie są, nie ma nawet jednego okna, tylko sztuczne światło, nawet fotela nie ma. Człowieki, cudowne kochane tenorki czekają.
Luciano po zastrzyku: Obrazek
Placido też już po: Obrazek
I Jose: Obrazek
I jedno grupowe w gabinecie: Obrazek
Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
Synuś, Dziczek,Maksima,Gacuś, Kajtuś P, Inka i Ibis w moim sercu i pamięci, na zawsze.
Awatar użytkownika
KrisButton
Posty: 3715
Rejestracja: 18 lis 2014, 14:17
Lokalizacja: Luboń

Post autor: KrisButton »

Piątek był pierwszym dniem, kiedy Jose zaczął mało jeść, po południu już nie chciał jeść wcale. Podchodził, wąchał i "zakopywał". W sobotę od rana to samo a w kuwecie brzydka kupa (pozostałe dwie normalne a więc były Luciana i Placido), więc nie czekając pojechaliśmy do lekarza. Badanie nic nie wykazało, brzuszek tylko lekko napięty, temperatura w normie. Dostał zastrzyk, papkę i tabletkę do domu. I dalej całą sobotę nic nie chciał jeść. Strzykawką do pysia dostał Recovery. Dzisiaj rano, znów w kuwecie biała (coś co wyszło tyłem bo kupą to nie było) więc nie czekając pojechaliśmy do Pani Doktor. Znów badanie nic nie wykazało, temperatura w normie, dostał kroplówkę, przy okazji pobrano krew na morfologię (wszystkie parametry dobre), dostał następne lekarstwa i miał zrobiony test na wirusa panleukopenii (na szczęście ujemny). Jest już prawie wieczór, mały nadal nie chce samemu jeść. Jutro pojedzie znów do lekarza, będzie na pewno znów kroplówka i prześwietlenie, być może coś połknął. Oprócz tego, że nie je i ma rozwolnienie to brak wymiotów i jest mniej aktywny niż był. Bardzo denerwujemy się.
Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
Synuś, Dziczek,Maksima,Gacuś, Kajtuś P, Inka i Ibis w moim sercu i pamięci, na zawsze.
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17422
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

mocno trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze!
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Bastianka
Posty: 1075
Rejestracja: 31 lip 2016, 23:07
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Bastianka »

Trzymamy bardzo mocno!
Awatar użytkownika
agusiak
Posty: 1744
Rejestracja: 17 maja 2015, 22:27
Lokalizacja: Poznań

Post autor: agusiak »

Trzymam kciuki, dawaj znać jak się czuje!
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

rtg pokazało "tylko" zgazowane jelita i pogrubioną ich ściankę; podano kontrast - czekamy... Temperatura w normie, brzuch miękki...
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Trzymam mocno kciuki!
Może to jakaś niestrawność...
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17422
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

rozmawiałam właśnie z Krissem. Dziś któryś z pozostałych braci też zrobił podejrzaną kupę :( Jose jest bardzo słaby :( Nadal nie chce jeść :(
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Piena
Posty: 2350
Rejestracja: 29 cze 2016, 19:22
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Piena »

Trzymam kciuki za chłopaków, Chychcik jest przykładem, że można wyjść cało nawet z panleukopenii, więc to niech doda Wam nadziei :hug:
Chitos
Posty: 3127
Rejestracja: 05 cze 2015, 20:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Chitos »

Wszyscy trzymamy kciuki!!!!
Awatar użytkownika
wiedźma
Posty: 3394
Rejestracja: 17 gru 2015, 9:35
Lokalizacja: Biskupice

Post autor: wiedźma »

Zaciskamy wszystkie kciuki i pazurki!!!
"Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los."
Oscar Wilde
Zurha
Posty: 3363
Rejestracja: 06 lip 2017, 22:07
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Zurha »

Trzymam kciuki! Trzymajcie się.
Awatar użytkownika
Marianna
Posty: 1027
Rejestracja: 10 lut 2017, 21:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Marianna »

Zdrówka Chłopaki!!
Hemingway mawiał: „Posiadanie jednego kota prowadzi do posiadania następnego”, dlatego też z Marianną i Kreską gościliśmy Izaurę i Leonsję, a wcześniej Dramata Niezłomnego oraz Kostka
Neda
Posty: 3062
Rejestracja: 05 wrz 2016, 10:59
Lokalizacja: Suchy Las

Post autor: Neda »

Czy coś dziś wiadomo nowego? Czy to rzeczywiście może być PP?
ODPOWIEDZ