Przesunięty przez: saszka Sro 02 Sty, 2019 20:48 |
Spławka |
Autor |
Wiadomość |
Cynamon
Dołączyła: 16 Maj 2013 Posty: 3401 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 13 Lip, 2018 00:04
|
|
|
Mocno trzymamy kciuki za koteńkę
Olu jesteś wspaniała
Oby szło już tylko ku dobremu! |
|
|
|
|
kat
Dołączyła: 18 Mar 2013 Posty: 15132 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 13 Lip, 2018 01:48
|
|
|
Bardzo mocno trzymam kciuki! |
|
|
|
|
kotekmamrotek
kotekmamrotek
Wiek: 46 Dołączyła: 08 Cze 2014 Posty: 13579 Skąd: Luboń
|
Wysłany: Pon 16 Lip, 2018 19:28
|
|
|
Nie mam dobrych wieści: pojawił się wysięk z narośli... Od soboty jesteśmy na antybiotyku i dożylnych kroplówkach, zabieg jutro - w tej chwili to ratowanie życia, bo za chwilę może dojść do sepsy... Dr Dąbrowski wcisnął Spławkę - widziałam grafik - robi to naprawdę kosztem swojego czasu wolnego; zobaczymy, na co pozwoli stan koteczki - na pewno usunięcie guza, w dalszej kolejności jest ewentualna sterylizacja, a na trzecim - martwak...
Trzymajcie kciuki - są one BARDZO potrzebne...
|
|
|
|
|
Cynamon
Dołączyła: 16 Maj 2013 Posty: 3401 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 16 Lip, 2018 19:58
|
|
|
Spławka trzymaj się i walcz!
Przesyłamy ciepłe myśli i kciuki! |
|
|
|
|
kat
Dołączyła: 18 Mar 2013 Posty: 15132 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 16 Lip, 2018 20:22
|
|
|
Bardzo mocno trzymam kciuki!!! |
|
|
|
|
saszka
Babcia Wierzba Leniwiec Poldek
Dołączyła: 30 Wrz 2015 Posty: 6903 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 16 Lip, 2018 20:35
|
|
|
|
_________________ If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember. |
|
|
|
|
wiedźma
Wiek: 42 Dołączyła: 17 Gru 2015 Posty: 3394 Skąd: Biskupice
|
Wysłany: Pon 16 Lip, 2018 22:08
|
|
|
Mocno, mocno zaciśnięte!!! |
_________________ "Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los."
Oscar Wilde |
|
|
|
|
Piena
Dołączyła: 29 Cze 2016 Posty: 2351 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 16 Lip, 2018 22:37
|
|
|
Spławka to dzielna koteczka, skoro za sąsiadkę ma Zeldę to wzorce ma wzorowe, musi być dobrze! |
|
|
|
|
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17296 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 17 Lip, 2018 00:17
|
|
|
Mocno trzymamy kciuki!!!! |
_________________ "(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach." |
|
|
|
|
Cynamon
Dołączyła: 16 Maj 2013 Posty: 3401 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 17 Lip, 2018 21:32
|
|
|
Olu jak tam Spławka? Z niecierpliwością czekam na jakieś wieści, bardzo się o Nią martwię.
Trzymajcie się Kochane |
|
|
|
|
kotekmamrotek
kotekmamrotek
Wiek: 46 Dołączyła: 08 Cze 2014 Posty: 13579 Skąd: Luboń
|
Wysłany: Sro 18 Lip, 2018 10:49
|
|
|
Wybaczcie, ale jestem wykończona - jeszcze wczoraj wieczorem kardiolog Zeldy, dziś Jej operacja...
Ale do meritum:
Spławcia ładnie się wybudziła, ale jest... "cienka" - dosłownie - nawet skórę ma taką - to słowa dra operującego... Problem był, by założyć wenflon, bo ten stary w trakcie zabiegu się zatkał, a jeszcze przez 3 dni będzie dostawać dożylne kroplówki, później podskórne. Kontrola dopiero za 10 dni - na ściągnięcie szwów - by nie stresować bidulki - o ile nic strasznego nie będzie się działo - tfu, tfu! Na szczęście Spławka w kapelonie je i pije, choć łazienka wygląda jak basen - tak, tak - przeniosłam Ją do łazienki, bo już nie mogłam patrzeć na Nią w tej klatce...
Został usunięty guz oraz sprawdzono jak tam z płodnością u kotki - została już kiedyś wysterylizowana, i to perfekcyjnie - jak stwierdził lekarz - dopiero na wewnętrznych powłokach można było dostrzec niewielkie anomalie, które okazały się blizną posterylkową... Martwak został; może kiedyś... |
|
|
|
|
wiedźma
Wiek: 42 Dołączyła: 17 Gru 2015 Posty: 3394 Skąd: Biskupice
|
Wysłany: Sro 18 Lip, 2018 12:26
|
|
|
Czyli z tą sterylką raczej potwierdza się, że kiedyś była czyjaś |
_________________ "Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los."
Oscar Wilde |
|
|
|
|
Cynamon
Dołączyła: 16 Maj 2013 Posty: 3401 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 19 Lip, 2018 00:44
|
|
|
kotekmamrotek, dzięki za informacje
Biedna Spławeczka został jeszcze ten paskudny martwiak
Cały czas trzymam za Nią kciuki
Choć nie znam Jej osobiście, to skradła moje serduszko, właśnie przez to ile już przeszła przesyłam głaski |
|
|
|
|
kotekmamrotek
kotekmamrotek
Wiek: 46 Dołączyła: 08 Cze 2014 Posty: 13579 Skąd: Luboń
|
Wysłany: Pią 20 Lip, 2018 13:53
|
|
|
Rana goi się perfekcyjnie!!!
W ogóle Doktor to jakiś cudotwórca - przeszczepił skórę z górnej powieki; oko jest tylko nieco opuchnięte...
Spławka dzielnie znosi kroplówki i podawanie zastrzyków; jest nieco zagubiona w kołnierzu, ale trafia do misek i kuwety:)
Wdrażamy znowu neorecormon, by parametry czerwonokrwinkowe zanadto nie spadły, ściągnięcie szwów i kontrolne badanie krwi w piątek:
Tu jeszcze sprzed zabiegu:
a tu już po:
|
|
|
|
|
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17296 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 20 Lip, 2018 19:02
|
|
|
Cudnie |
_________________ "(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach." |
|
|
|
|
|