Fornal

Nasi podopieczni, którzy odeszli...

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
Piena
Posty: 2350
Rejestracja: 29 cze 2016, 19:22
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Piena »

Super wieści! Trzymam kciuki za Fornalka (vel Władusia vel Pączusia)!
Po takim czasie w klatce nie dziwi jego fascynacja otwartą przestrzenią :)
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

ale fajowe wieści:))))))))))))))))))
a jak relacje kocio-kocie? Tego najbardziej się obawiamy - a może już obawialiśmy...? Wczorajsze noski-noski przez kraty były baaaardzo obiecujące....
Awatar użytkownika
Hannibalek
Posty: 60
Rejestracja: 08 paź 2018, 22:23
Lokalizacja: poznań

Post autor: Hannibalek »

Rezydenci ciekawscy, ale nadal wycofani, dają Pączusiowi dużo wolnej przestrzeni :)
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

A on jak na nich reaguje? :)
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Awatar użytkownika
Hannibalek
Posty: 60
Rejestracja: 08 paź 2018, 22:23
Lokalizacja: poznań

Post autor: Hannibalek »

Chodzi sobie obok i wygląda na lekko zdziwionego, że nikt mu nic nie robi :)

Nasi rezydenci to koci pacyfiści (nie wliczając w to przekochanego dla ludzi Gangstera ;))
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Myślę, że gdyby miał same złe doświadczenia z kotami, reagowałby inaczej: lękiem, sycząc, czy kuląc się na sam ich widok :) Super, że tak się sprawy mają :good:
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Mocno trzymam kciuki!
Jak dobrze, że mógł już opuścić klatkę!!! :)
Teffina
Posty: 153
Rejestracja: 27 maja 2018, 19:02
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Teffina »

Tak się cieszę i też oczywiście trzymam kciuki :D I z niecierpliwością czekam na fotorelacje :)
Awatar użytkownika
Hannibalek
Posty: 60
Rejestracja: 08 paź 2018, 22:23
Lokalizacja: poznań

Post autor: Hannibalek »

Przepraszamy najmocniej za takie opóźnienie, poniżej najnowsze foty :)

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Hannibalek
Posty: 60
Rejestracja: 08 paź 2018, 22:23
Lokalizacja: poznań

Post autor: Hannibalek »

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Jakiego macie wyluzowanego rezydenta ;)
Awatar użytkownika
Hannibalek
Posty: 60
Rejestracja: 08 paź 2018, 22:23
Lokalizacja: poznań

Post autor: Hannibalek »

kat pisze:Jakiego macie wyluzowanego rezydenta ;)
Jeden z 5, aktualnie u nas przebywających oprócz oczywiście Fornala :)

Jak widać na załączonym obrazku, nawet koty pseudorasowe potrafią trafić na ulicę...

Lista naszych sierściuchów zgodnie z kolejnością:

1. Hannibal - mój pierwokotny zabrany z Bukowskiej w 2014 roku, pingwinek
2. Kitka - zabrana z ulicy, też pingwinek
3. Fiona - długowłosa księżniczka, niejadek, złapana w klatce łapce, mimo ogłoszeń kot nie znalazł poprzedniego właściciela, jest największym śmieszkiem z kociego stada;)
4. Pompeusz - z klatki-łapki, FIV+, pręguś, ulubieniec mojego Piotrka :)
5. Gangster - również z klatki łapki, FIV+, pręgowany tygrysek, niestety ze względu na swoje zachowanie musi być trzymany w osobnym pomieszczeniu, ale dla ludzi jest przekochany

no, ale to wątek Fornala, także koniec tej prywaty ;)
Teffina
Posty: 153
Rejestracja: 27 maja 2018, 19:02
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Teffina »

Jak profesjonalnie sprawdza ergonomię umywalki :D
Awatar użytkownika
Hannibalek
Posty: 60
Rejestracja: 08 paź 2018, 22:23
Lokalizacja: poznań

Post autor: Hannibalek »

Pewnie się część z Was zastanawia co słychać u Pączusia (Fornala). W zeszły piątek minął tydzień odkąd dziadek zmienił adres zamieszkania :D

Postępy są i to całkiem spore, ale oczywiście, żeby nie było jak kolorowo jak w Bajce to w niedziele wieczorem przypałętała się do nas kocia jelitówka :cry: Ale wybrnęliśmy z tego obronną łapką i znowu wrócił nam apetyt :: Powoli zaczynamy się bawić wędką i aktywnie spędzać wieczory, bo właśnie jak zapada zmrok w Pączusiu budzi się prawdziwy tygrys ;)

Właśnie wysyłam do bazy najnowsze zdjęcia i filmiki, także stay tuned :D
Awatar użytkownika
Hannibalek
Posty: 60
Rejestracja: 08 paź 2018, 22:23
Lokalizacja: poznań

Post autor: Hannibalek »

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
ODPOWIEDZ