Kciukujemy!
Uszatka
Moderatorzy: crestwood, Migotka
Byłyśmy dzisiaj na kolejnym usg i badaniach krwi.
Na wyniki z krwi czekamy (ostatnio lipaza była troszkę podwyższona), natomiast na usg jak ostatnio - cały czas widoczna ta dziwna zmiana o wielkości 0,8 x 1 cm...
Wetka nie ma pojęcia co to może być... Wygląda jak jakaś cysta...
Będziemy konsultować z innym specjalistą od usg...
A tak Uszatka czekała w poczekalni
https://youtu.be/IrvP4ldxyfA
Na wyniki z krwi czekamy (ostatnio lipaza była troszkę podwyższona), natomiast na usg jak ostatnio - cały czas widoczna ta dziwna zmiana o wielkości 0,8 x 1 cm...
Wetka nie ma pojęcia co to może być... Wygląda jak jakaś cysta...
Będziemy konsultować z innym specjalistą od usg...
A tak Uszatka czekała w poczekalni
https://youtu.be/IrvP4ldxyfA
To jesteśmy po konsultacji - najprawdopodobniej to co widać, to jakaś pozostałość tkanki limfatycznej - może węzeł chłonny, który daje taki obraz po przebytej w przeszłości chorobie, albo węzeł kreskowy, ale już nieaktywny, co w przypadku Uszatki jest wysoce prawdopodobne.
Żeby dowiedzieć się czegoś więcej, możemy próbować robić biopsję, ale przy tym badaniu możemy się też nic nie dowiedzieć, jeśli nie trafimy w ognisko... Więc nie warto podawać narkozy...
Inny podejście - otwarcie diagnostyczne, co w przypadku Uszatki jest niewskazane.
I ostatnie podejście, które wybrałam - kontrolne USG co 3 miesiące i gdyby coś się zaczęło dziać z tą zmianą, to dopiero wtedy otwarcie.
Przy okazji USG będziemy też badać krew, bo Uszatka jest cały czas na Encortolonie. Ale od dzisiaj zmniejszamy znów dawkę do 1/2 tabl raz na dwa dni.
Zmniejszamy też dawkę Zentonilu do 50 oraz za kilka dni zaczniemy zmniejszać Amylactive Balance do 1/2 kapsułki 1 x dz.
Trzymajcie kciuki, żeby zmiana się nie powiększała...
Uszatka odkryła schody - często można ją teraz na nich spotkać


Drugie ulubione miejsce - sofa
Tutaj z ukochaną myszą

Żeby dowiedzieć się czegoś więcej, możemy próbować robić biopsję, ale przy tym badaniu możemy się też nic nie dowiedzieć, jeśli nie trafimy w ognisko... Więc nie warto podawać narkozy...
Inny podejście - otwarcie diagnostyczne, co w przypadku Uszatki jest niewskazane.
I ostatnie podejście, które wybrałam - kontrolne USG co 3 miesiące i gdyby coś się zaczęło dziać z tą zmianą, to dopiero wtedy otwarcie.
Przy okazji USG będziemy też badać krew, bo Uszatka jest cały czas na Encortolonie. Ale od dzisiaj zmniejszamy znów dawkę do 1/2 tabl raz na dwa dni.
Zmniejszamy też dawkę Zentonilu do 50 oraz za kilka dni zaczniemy zmniejszać Amylactive Balance do 1/2 kapsułki 1 x dz.
Trzymajcie kciuki, żeby zmiana się nie powiększała...
Uszatka odkryła schody - często można ją teraz na nich spotkać
Drugie ulubione miejsce - sofa
Tutaj z ukochaną myszą
- kotekmamrotek
- Posty: 13578
- Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
- Lokalizacja: Luboń
Uszatka zrobiła się bardzo rozgadana. Jeszcze trochę i Kubusia na tym polu zostawi w tyle 
Chodzi po salonie i maiukoli. A jaka się znów zrobiła przytulaśna
. Jak tylko usiądę na kanapie, to wskakuje na oparcie i ociera się o moją głowę. Chodzi też za mną, pomiaukuje i strzela baranki 
I w tym tygodniu też pierwszy raz weszła na górę. Nigdy jej piętro nie interesowało, ale coś się zmieniło - najpierw schody, teraz sypialnia, chociaż wiadomo - koty wstępu do sypialni alergika nie mają


Chodzi po salonie i maiukoli. A jaka się znów zrobiła przytulaśna
I w tym tygodniu też pierwszy raz weszła na górę. Nigdy jej piętro nie interesowało, ale coś się zmieniło - najpierw schody, teraz sypialnia, chociaż wiadomo - koty wstępu do sypialni alergika nie mają
Nie było nas trochę, to nadrabiamy 
Uszatka znów miała gorsze chwile w kuwecie, ale zwiększenie dawki sterydu na tydz. pomogło i znów jest ok.
Samopoczucie bardzo dobre, miziastość na poziomie najbardziej zaawansowanym, stosunek do innych kotów coraz lepszy, głośność coraz wyższa
Uszatka z Tosią - chyba żaden inny Tymczas nie pozwolił sobie nigdy wcześniej na takie bliskie kontakty z Tośką
Ale Uszatka zna swoją wartość 

Zadumana

Taki mam słodki profil



I jeszcze dowód na miziastość
https://youtu.be/wsl1YJnx6XY
oraz gadatliwość
https://youtu.be/w0tB1n5kes0
Uszatka znów miała gorsze chwile w kuwecie, ale zwiększenie dawki sterydu na tydz. pomogło i znów jest ok.
Samopoczucie bardzo dobre, miziastość na poziomie najbardziej zaawansowanym, stosunek do innych kotów coraz lepszy, głośność coraz wyższa
Uszatka z Tosią - chyba żaden inny Tymczas nie pozwolił sobie nigdy wcześniej na takie bliskie kontakty z Tośką
Zadumana
Taki mam słodki profil
I jeszcze dowód na miziastość
https://youtu.be/wsl1YJnx6XY
oraz gadatliwość
https://youtu.be/w0tB1n5kes0
Uszatka zaprzyjaźnia się z Przemkiem 
Coraz częściej przychodzi do niego i domaga się głasków.
Tak się potrafi ułożyć na nim:

Chyba stał się dla niej wyjątkowo atrakcyjny od momentu, kiedy ukradła mu parówkę z talerza
Na szczęście zdążył jej odebrać, zanim zaczęła jeść, więc w kuwecie sensacji nie było 
U mnie takich smakołyków na talerzu nie znajdzie, więc co się będzie do mnie łasić.
Na mnie warczy, a Przema teraz kocha
Coraz częściej przychodzi do niego i domaga się głasków.
Tak się potrafi ułożyć na nim:
Chyba stał się dla niej wyjątkowo atrakcyjny od momentu, kiedy ukradła mu parówkę z talerza
U mnie takich smakołyków na talerzu nie znajdzie, więc co się będzie do mnie łasić.
Na mnie warczy, a Przema teraz kocha
kat pisze:Chyba stał się dla niej wyjątkowo atrakcyjny od momentu, kiedy ukradła mu parówkę z talerzaNa szczęście zdążył jej odebrać, zanim zaczęła jeść, więc w kuwecie sensacji nie było
U mnie takich smakołyków na talerzu nie znajdzie, więc co się będzie do mnie łasić.
Na mnie warczy, a Przema teraz kocha