Chychcik i Rychcik

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
Piena
Posty: 2350
Rejestracja: 29 cze 2016, 19:22
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Piena »

Historia życia z Chysiem w skrócie:
Chysio: "Wiem, że jestem piękny, dlatego masz obowiązek miziać i kochać"
Obrazek

Ja: "służę Jaśnie Chychciku"
https://youtu.be/yY1ZzdvCfzQ

Ryś: "dawaj ten łeb..."
https://youtu.be/1MTdsHa8XpA
Piena
Posty: 2350
Rejestracja: 29 cze 2016, 19:22
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Piena »

Ryś może i nakolankowcem nie jest, ani też ostentacyjnym adoratorem jak Chyś. Człowieka jednak kocha niewątpliwie, na swój wrażliwy, introwertyczny sposób. I kiedy przyłapie się go w chwili gdy czuje się bezpiecznie, ta miłość przybiera nawet cielesne formy.
https://youtu.be/xbo6AEJbh8I
Piena
Posty: 2350
Rejestracja: 29 cze 2016, 19:22
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Piena »

P.S. na filmiku Ryś łasi się o kwiatek Clusia - przeszukiwałam internet i nie znalazłam wzmianki jakoby miał jakiekolwiek właściwości trujące :)
Neda
Posty: 3062
Rejestracja: 05 wrz 2016, 10:59
Lokalizacja: Suchy Las

Post autor: Neda »

To chyba jednak miłość do roślin. :lol:
Piena
Posty: 2350
Rejestracja: 29 cze 2016, 19:22
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Piena »

Neda pisze:To chyba jednak miłość do roślin. :lol:

Onieeeeee, to okrutne :(
Neda
Posty: 3062
Rejestracja: 05 wrz 2016, 10:59
Lokalizacja: Suchy Las

Post autor: Neda »

Piena pisze:
Neda pisze:To chyba jednak miłość do roślin. :lol:

Onieeeeee, to okrutne :(
kobiety jak róże, ponoć :pociesza:
Piena
Posty: 2350
Rejestracja: 29 cze 2016, 19:22
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Piena »

Chysio przyklepawszy sobie miano fundacyjnego lowelasa uznał, że nie ma co się dalej starać i od teraz będziemy oglądać jego prawdziwe, luzackie oblicze:
Obrazek
Obrazek

osobiście wolałam te powłóczyste spojrzenia, miast tych "madka, podaj kabanosa", ale co zrobić, dalej kocham....
https://youtu.be/DFjjJu13Ur4

Twarz duetu ratuje wiecznie przesłodki Rychcik, jego jedyną wadą jest słaba głowa do waleriany...
Obrazek
Obrazek
https://youtu.be/7MiPjU65bWY
Piena
Posty: 2350
Rejestracja: 29 cze 2016, 19:22
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Piena »

Muszę się przyznać, że popsułam kota - Chychcik zapoznawszy się z przyjemnością spania pod kołdrą, nie wyobraża już sobie innej formy spędzania nocy. Gdy tylko wieczorem kołdra ląduje na łóżku, to Chysio ląduje na niej, a kiedy ja ląduję pod kołdrą, to i Chysio dobija się, żeby go wpuścić. Sprawdza się dobrze jako żywy termofor, więc jeśli ktoś marznie w nocy, a do tego śpi w miarę stabilnie, to może mieć z Chysia niezły użytek :D
Obrazek
(łebek został odkryty tylko na potrzeby zdjęcia)

Obrazek
Neda
Posty: 3062
Rejestracja: 05 wrz 2016, 10:59
Lokalizacja: Suchy Las

Post autor: Neda »

A co robi w tym czasie brat? :)
Piena
Posty: 2350
Rejestracja: 29 cze 2016, 19:22
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Piena »

Krąży wokół i z chęcią też by wlazł, gdyby z równania odjąć mnie :p zwykle kończy się na tym, że uwali się gdzieś w sąsiedztwie mojej nogi, a ja ze strachu żeby pogodzić wygodę obu chłopakow kończę w pozie tanecznej :p
Neda
Posty: 3062
Rejestracja: 05 wrz 2016, 10:59
Lokalizacja: Suchy Las

Post autor: Neda »

:wink:
Awatar użytkownika
KrisButton
Posty: 3711
Rejestracja: 18 lis 2014, 14:17
Lokalizacja: Luboń

Post autor: KrisButton »

Z skąd ja to znam :lol:
Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
Synuś, Dziczek,Maksima,Gacuś, Kajtuś P, Inka i Ibis w moim sercu i pamięci, na zawsze.
Piena
Posty: 2350
Rejestracja: 29 cze 2016, 19:22
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Piena »

Chysiątka ostatnio zaskoczyły negatywnie - na okresowej kontroli okazało się, że mają bardzo mało białych krwinek, podwyższony mocznik i kilka innych parametrów lekko poza normą. Nawadnianie rosołkami i podawanie odpowiednich suplementów pozwoliło unormować poziom mocznika, niestety ilość białych krwinek pozostała bez zmian.
Tęgie głowy myślą, co Chysiątkom może dolegać - opcji jest dużo, od tych tragicznych, po te błahe, dlatego póki co nie panikujemy, tylko spokojnie łykamy suple i dużo się tulimy. W końcu miłość jest najlepszym lekarstwem :D
Same Chysie niewiele sobie robią z kiepskich wyników krwi - jedzą z apetytem, kuwetują wzorowo, ganiają za wędkami, mruczą i tulą się zawodowo, a tabletki łykają jak dropsy :lol:

"jesteśmu kjut, c'nie?"
Obrazek
Awatar użytkownika
jaggal
Posty: 5513
Rejestracja: 13 cze 2015, 18:08
Lokalizacja: Poznań, Winogrady

Post autor: jaggal »

Rychcio jest kjut ze swoim zawiniętym ogonkiem, natomiast Chychcio to paskudny fetyszysta stóp!
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
Awatar użytkownika
saszka
Babcia Wierzba
Posty: 7123
Rejestracja: 30 wrz 2015, 19:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: saszka »

jaggal pisze:Rychcio jest kjut ze swoim zawiniętym ogonkiem, natomiast Chychcio to paskudny fetyszysta stóp!
a mówiłam: jaggal, idziemy do ludzi - umyj nogi :P :P :P
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
ODPOWIEDZ