
Docent
Moderatorzy: airam, crestwood, Migotka
Olu, obie wiemy, że to najłatwiejsza metoda. Czy najlepsza - nie wiem - podobno są tak samo miarodajne. Ale trudno, żebym kardiologowi z takim stażem zwracała uwagę jak ma pracować 

"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
A nie jest tak, że one są po prostu inne - ta na ogonie to metoda oscylometryczna HDO, a na łapie wykonuje się za pomocą aparatu Dopplerowskiego. Jak szukałam info, to wszędzie te dwa sposoby były; chyba, że ta na ogonie jest nowsza i bardziej dokładna.Morri pisze:Olu, obie wiemy, że to najłatwiejsza metoda. Czy najlepsza - nie wiem - podobno są tak samo miarodajne. Ale trudno, żebym kardiologowi z takim stażem zwracała uwagę jak ma pracować
Przy Dopplerze też można badać na ogonie. Ma to ten plus, że jest mniej zakłóceń od ruchu zwierzaka i jest zapewne dla niego samego mniej stresujące. Natomiast - podobno - łatwiej złapać puls na łapie. Weterynarze, których znam, zawsze łapę traktowali jako punkt wyjścia przy tym badaniu. Z wyjątkiem jednego, starej daty wetaNeda pisze:A nie jest tak, że one są po prostu inne - ta na ogonie to metoda oscylometryczna HDO, a na łapie wykonuje się za pomocą aparatu Dopplerowskiego. Jak szukałam info, to wszędzie te dwa sposoby były; chyba, że ta na ogonie jest nowsza i bardziej dokładna.Morri pisze:Olu, obie wiemy, że to najłatwiejsza metoda. Czy najlepsza - nie wiem - podobno są tak samo miarodajne. Ale trudno, żebym kardiologowi z takim stażem zwracała uwagę jak ma pracować



"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
A gdzie się wtedy przykłada sondę? <głupie myśliMorri pisze:Przy Dopplerze też można badać na ogonie. Ma to ten plus, że jest mniej zakłóceń od ruchu zwierzaka i jest zapewne dla niego samego mniej stresujące. Natomiast - podobno - łatwiej złapać puls na łapie. Weterynarze, których znam, zawsze łapę traktowali jako punkt wyjścia przy tym badaniu. Z wyjątkiem jednego, starej daty wetaNeda pisze:A nie jest tak, że one są po prostu inne - ta na ogonie to metoda oscylometryczna HDO, a na łapie wykonuje się za pomocą aparatu Dopplerowskiego. Jak szukałam info, to wszędzie te dwa sposoby były; chyba, że ta na ogonie jest nowsza i bardziej dokładna.Morri pisze:Olu, obie wiemy, że to najłatwiejsza metoda. Czy najlepsza - nie wiem - podobno są tak samo miarodajne. Ale trudno, żebym kardiologowi z takim stażem zwracała uwagę jak ma pracowaćAle też szczerze powiem - nigdy sama nie badałam ciśnienia
Więc tak naprawdę: co mogę powiedzieć na ten temat?

Neda pisze:A gdzie się wtedy przykłada sondę? <głupie myśliMorri pisze:Przy Dopplerze też można badać na ogonie. Ma to ten plus, że jest mniej zakłóceń od ruchu zwierzaka i jest zapewne dla niego samego mniej stresujące. Natomiast - podobno - łatwiej złapać puls na łapie. Weterynarze, których znam, zawsze łapę traktowali jako punkt wyjścia przy tym badaniu. Z wyjątkiem jednego, starej daty wetaNeda pisze:A nie jest tak, że one są po prostu inne - ta na ogonie to metoda oscylometryczna HDO, a na łapie wykonuje się za pomocą aparatu Dopplerowskiego. Jak szukałam info, to wszędzie te dwa sposoby były; chyba, że ta na ogonie jest nowsza i bardziej dokładna.Morri pisze:Olu, obie wiemy, że to najłatwiejsza metoda. Czy najlepsza - nie wiem - podobno są tak samo miarodajne. Ale trudno, żebym kardiologowi z takim stażem zwracała uwagę jak ma pracowaćAle też szczerze powiem - nigdy sama nie badałam ciśnienia
Więc tak naprawdę: co mogę powiedzieć na ten temat?
> bo jak na kończynie ląduje rękaw, to sonda na wnętrzu łapki; a jak na ogonie, to tak samo???

Na spodniej części ogona biegnie tętnica

"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Podawanie tabletki Docentowi jest proste, o ile robi się to z zaskoczenia 
https://youtu.be/r1M1I6kDs_A

https://youtu.be/r1M1I6kDs_A
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Gdy duży kotek bardzo chce wyglądać na małego kotka, znajduje odpowiedni koszyczek 
Ale tak całkiem serio, udało nam się zbić trochę wagi
Od dawna widziałam maleńkie postępy, ale dziś ostatecznie się zważyliśmy
7.4
Jeszcze może kilogram
ale już z połowy kilograma będziemy się bardzo cieszyć 


Ale tak całkiem serio, udało nam się zbić trochę wagi





"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Docent zrzucił trochę sadełka i robi się coraz bardziej aktywny
Wcześniej też nie należał do specjalnie leniwych kotów, ale teraz zaczął nawet uskuteczniać nawet biegi przełajowe
Nie oznacza to bynajmniej, że już nie trzeba go odchudzać, ale ze wzmożonymi ćwiczeniami fizycznymi powinno nam być o wiele, wiele łatwiej
https://youtu.be/ZcsUeyTDPk0
W domu odchudzamy dwa koty - zbiorczo nazywane grubasami
Tu z towarzyszem niedoli, Guzikiem
https://youtu.be/ZsLD1ePlNdw



https://youtu.be/ZcsUeyTDPk0
W domu odchudzamy dwa koty - zbiorczo nazywane grubasami

Tu z towarzyszem niedoli, Guzikiem

https://youtu.be/ZsLD1ePlNdw
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Ci, którzy wiedzą, ile blizn zawdzięczam Docentowi, będą pewnie zaskoczeni faktem, że obcinanie pazurków stało się w jego przypadku dziecinnie proste
A to za sprawą... JEDZENIA!
https://youtu.be/Efz34f5dqp8




https://youtu.be/Efz34f5dqp8
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
nie martw się, może uda Ci się namówić męża, żeby Cię tak pokarmił ^^
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 1:00 przez jaggal, łącznie zmieniany 1 raz.
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.