Piwniczna Piątka[PP]-Mroczek, Kardamon, Pysio, Pikuś, Nutka

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Bardzo mocno trzymam kciuki za Nutkę!
Oby wszystko poszło dobrze!
Awatar użytkownika
magda
Posty: 662
Rejestracja: 26 sie 2015, 23:05
Lokalizacja: Poznań

Post autor: magda »

Nutka w czwartek miała zabieg - pobrano wycinki węzłów do badań histopatologicznych, wyniki będą za ok. 2 tygodnie i wtedy dowiemy się, co się dzieje w jej brzuszku.
Okazało się, że Nutka nie miała guza, tylko bardzo powiększone węzły chłonne dawały taki obraz na USG. Więc czekamy na wyniki.
Dziękuje w imieniu Nutki za kciuki :aniolek:
Nutka ma apetyt, ale bardzo nie smakuje jej zalecona przez weterynarza karma gastro... Ma na sobie stylowe wdzianko pooperacyjne. Miała zamiast niego nosić kołnierz, ale tak chciała wyczyścić sobie ranę, że brzegami kołnierza ją drażniła. Więc nie było wyjścia - nadal nosi ubranko i śmiesznie drepcze przy chodzeniu. :aniolek:
Farciara od operacji Nutki trzyma się od niej z daleka.... Przychodzi się z nią przywitać, ale to wszystko....
I niestety - muszę to napisać - Farciara wybiera towarzystwo rezydentki Gepardy, która nienawidzi Nutki. No takie to u nas są skomplikowane relacje międzykocie :wink:
Ostatnio zmieniony 31 sie 2019, 18:21 przez magda, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
saszka
Babcia Wierzba
Posty: 7123
Rejestracja: 30 wrz 2015, 19:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: saszka »

Kciuki za zdrówko Nutki!
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Ja też mocno trzymam kciuki za Nutkę!
Awatar użytkownika
magda
Posty: 662
Rejestracja: 26 sie 2015, 23:05
Lokalizacja: Poznań

Post autor: magda »

Kto to się chowa w skrzynce? :cool:

Obrazek

Nutka wydobrzała po operacji, szwy zostały dzisiaj wyjęte. Jeszcze przez parę dni pochodzi w swoim stylowym wdzianku. Czekamy nadal na wyniki histopatologii...

A tymczasem Nutka eksploruje balkon i bawi się z Bogdanem ::

Obrazek

Obrazek
Ostatnio zmieniony 31 sie 2019, 18:00 przez magda, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
saszka
Babcia Wierzba
Posty: 7123
Rejestracja: 30 wrz 2015, 19:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: saszka »

Jak mijają wakacje naszej pozostałej piwnicznej dwójce (i honorowych piwniczakom Jacusiowi i Farciarze przy okazji też)? ;)
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
Awatar użytkownika
magda
Posty: 662
Rejestracja: 26 sie 2015, 23:05
Lokalizacja: Poznań

Post autor: magda »

Uffff!!! :aniolek:
Nutka nie ma nowotworu!!!! Nie chciałam wcześniej używać tego słowa, ale było oczywiste, że takie było zagrożenie. Nie wiadomo dlaczego węzły chłonne są tak bardzo powiększone. Być może jest to spowodowane alergią pokarmową, albo stresem.... Pisałam już wcześniej, że rezydentka Geparda atakuje Nutkę. Mimo podawania Gepardzie leków wyciszających sytuacja się nie polepszyła, a wręcz jest gorzej. Nutka jest izolowana od Gepardy i na odwrót. Geparda jest w gotowości do ataku cały czas - tylko czeka, aż nie domkniemy drzwi.... Napiszę wprost - to nie jest atak, żeby ją pobić, czy nastraszyć, to wygląda jakby Geparda chciała Nutkę zabić... Więc niestety jest tak, że często Geparda siedzi w klatce....
Nutka jest zestresowana, nawet gdy są zamknięte drzwi do pokoju i Geparda jest zamknięta w łazience, to dopiero po godzinie wychodzi ze swojej kryjówki pod stołem.
Z rezydentami Miśkiem i Bogdanem Nutka bawi się zgodnie, nawet śpią obok siebie.
Niestety Nutkę trzeba przenieść do innego dt, wiem to od jakiegoś czasu, a teraz potwierdził to wet. Nutka nie może się stresować, gdyż m.in. to właśnie może być powodem jej problemów z węzłami. Nutka jest przekochana :aniolek: Przychodzi na głaskanie i tulenie.
Niestety to nie koniec problemów.... Nutka i Farciara przestały być dwupakiem... Farciara trzyma z Gepardą, są najlepszymi przyjaciółkami... Farciara unika Nutki, odchodzi, gdy Nutka chce z nią pobyć...
Na zdjęciu - w jednym ze swoich kryjówek - półka pod ławą :wink:

Obrazek
Ostatnio zmieniony 31 sie 2019, 17:32 przez magda, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
magda
Posty: 662
Rejestracja: 26 sie 2015, 23:05
Lokalizacja: Poznań

Post autor: magda »

Dzisiaj Nutka zamieszkała w nowym domu tymczasowym. Agresja rezydentki wobec niej nie malała i Nutka żyła w ciągłym stresie, co źle wpływało na jej stan zdrowia. Dla jej dobra została przeniesiona do innego dt z dwójką rezydentów. Wkrótce pojawi się relacja, jak przebiega proces socjalizacji.
Dzisiaj jeszcze parę zdjęć ze starego dt.

Baza na krzesłach pod stołem - kryjówka i jednocześnie punkt obserwacyjny. No i jej ulubiony kocyk, z którym przeprowadziła się do nowego dt.

Obrazek

Obrazek

Następna miejscówka - z "grzejnikiem" pod brzuszkiem :D

Obrazek

To zdjęcie jakby prorocze - zbliża się przeprowadzka....

Obrazek

Z rezydentami Bogdanem i Miśkiem Nutka zawsze się dogadywała. Na poprzednim zdjęciu - z Miśkiem, na filmiku - też Misiek :aniolek:

https://youtu.be/szgmra-gV2g

Trzymam kciuki za Ciebie Nutko, abyś była szczęśliwa i spokojna, jak na tym zdjęciu :serce:

Obrazek
Awatar użytkownika
Migotka
Posty: 1968
Rejestracja: 01 wrz 2019, 15:05
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Migotka »

Nutka jest już trzeci dzień w nowym dt i dziewczyna robi postępy :aniolek: Jest w dalszym ciągu wycofana i przemyka niczym cień, kiedy jesteśmy w pokoju, ale zaczęła jeść, a wieczorami słychać jej harce w pokoju. Wdała się już nawet w miłą pogawędkę przez drzwi z rezydentką Migotką :) Rezydent Steven nie przejawia natomiast zainteresowania nową lokatorką. Mamy nadzieję, że Nutka niebawem poczuje się pewniej. Charakterek ma - przy próbie zrobienia fotki ostentacyjnie obraca się tyłem do fotografa :)
Awatar użytkownika
saszka
Babcia Wierzba
Posty: 7123
Rejestracja: 30 wrz 2015, 19:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: saszka »

Super! Trzymamy kciuki za dalsze obiecujące wieści! ::
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
Awatar użytkownika
Migotka
Posty: 1968
Rejestracja: 01 wrz 2019, 15:05
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Migotka »

Nutka czuje się już pewniej w nowym miejscu. Kiedy wchodzimy do pokoju, w którym na razie przebywa, Nutka od razu przybiega i nie wie, jak ma wyrazić radość, że będzie mizianko, zabawa i jedzonko, więc wije się, ociera, ugniata, chodzi dookoła, kładzie się obok i zaczepia łapkami, wkłada łepek pod rękę, a przy tym wszystkim mruczy tak intensywnie, że słychać ją przez drzwi. Mówimy wtedy, że Nutka tańczy ;) Poza tym Nutka okazuje się świetnym łowczym. Żadne piórko nie ujdzie jej uwadze i zostanie schwytane nawet w locie. Nutka uwielbia się bawić. W zabawie jest niesamowicie zwinna, szybka i przebiegła, oj potrafi się czaić na swoją ofiarę.
Kiedy tylko Nutka słyszy rezydentów za drzwiami, od razu podchodzi, mruczy, nawołuje, drapie w drzwi, dając sygnał, że chce wyjść. Nie możemy jednak póki co połączyć jej z naszym stadem, bo gdy Nutka zwiedza pozostałą część mieszkania nie czuje się jeszcze zbyt bezpiecznie. Ale powolutku, małymi kroczkami ciekawość zwycięża nad strachem. A Nutka widać, że potrzebuje towarzystwa, zarówno człowieka, jak i innych kotów.
Pracujemy więc z kotami powoli, nie zmuszając ich do niczego. Jesteśmy dobrej myśli.

Pierwsze dni nie należały do najłatwiejszych:
Obrazek

Jednak stopniowo zaczęliśmy przełamywać lody, a Nutka zdecydowała się na odważniejsze prezentowanie swoich wdzięków:
Obrazek

Po tygodniu mogliśmy zbliżyć się na tyle, żeby Nutka zechciała obwąchać łapki nowych opiekunów:
Obrazek

Gdy okazało się, że opiekunowie nie są tacy źli, Nutka z radością oddała się ich pieszczotom i zaczęła swobodnie wylegiwać się tuż obok:
Obrazek

Pojawiło się też zainteresowanie miaukami rezydentów dochodzącymi zza drzwi:
Obrazek

"Czy ktoś mnie tam wołał?":
Obrazek

Taka jestem piękna:
Obrazek
Zurha
Posty: 3363
Rejestracja: 06 lip 2017, 22:07
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Zurha »

Ależ ona ma imponujący ogon :shock:
Awatar użytkownika
Niebieska
Posty: 7482
Rejestracja: 13 paź 2017, 17:44
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Niebieska »

A jak tam sprawy kuwetkowe? :)
Awatar użytkownika
Migotka
Posty: 1968
Rejestracja: 01 wrz 2019, 15:05
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Migotka »

Ogon jest prawie tak długi jak Nutka, a jaki mięciutki :)

Nutka nie chciała jeść u nas suchej karmy, z którą przyjechała, więc dostawała same mokre wysoko mięsne (dostała trochę z poprzedniego dt, a teraz je te same, co rezydenci). Apetyt ma spory, a w kuwecie idealnie :) Stosowana dieta zdecydowanie jej służy.
Awatar użytkownika
Migotka
Posty: 1968
Rejestracja: 01 wrz 2019, 15:05
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Migotka »

Nutka każdego dnia otwiera się coraz bardziej i pokazuje swój charakter. Jest niesamowicie radosną koteczką, która uwielbia głaskanie i przytulanie. Ostatnio próbuje nieśmiało wchodzić opiekunce na kolana i dopraszać się łapką o głaskanie główki. Czysta słodycz.

Obrazek

Obrazek

Ostatnio Nutka zaczęła spotykać się z rezydentami, najpierw przez siatkę, później już na wspólnym terenie.
Na razie jednak bardziej niż rezydentami interesuje się otoczeniem dookoła, a ciekawa wszystkiego jest bardzo. Zagląda w każdy kąt, próbuje zbadać każdą powierzchnię, szczególnie atrakcyjne są te, na które można wskoczyć.

Obrazek

Obrazek

Relacja z rezydentem Stevenem jest poprawna. Nutka zwiedza mieszkanie, a Steven jej towarzyszy, czasem jej pogrozi, czasem pogoni, poobserwuje. Nutka jest raczej zrelaksowana w jego towarzystwie. Musimy natomiast pracować nad relacją Nutki z rezydentką Migotką. Pojawia się tutaj spory stres ze strony Migotki, syczenie, unikanie miejsc, w których bywa Nutka. Ewidentnie Migotka nie czuje się komfortowo w towarzystwie Nutki. Będziemy więc przekonywać Migotkę, że Nutka jest fajna i nie trzeba jej się bać.

Obrazek

Obrazek

Nutka ma się dobrze, czego potwierdzeniem jest jej spory apetyt. Dokładek mogłoby być jak najwięcej, czego zresztą bardzo wymownie się domaga. Nutka uwielbia mięsko :)

Obrazek
ODPOWIEDZ