Bite

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Bardzo, bardzo mocno trzymam!!!
Serce pęka, jak patrzę na Bite i Leśnika w klatkach.
Tak się wyrywają do człowieka...
Mo Nika
Posty: 73
Rejestracja: 20 paź 2018, 22:27
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Mo Nika »

Bite jest niesamowitym, miziastym kocurkiem. On po prostu tęskni za człowiekiem. Gdy wolontariusz otwiera klatkę niemal wyskakuje wprost na kolana, mrucząc i ugniatając łapki. Koci ogrom miłości czeka na domek...

Obrazek
Awatar użytkownika
KrisButton
Posty: 3711
Rejestracja: 18 lis 2014, 14:17
Lokalizacja: Luboń

Post autor: KrisButton »

Kilka dni temu Bajcik odbył podróż do Pani Doktor, w celu kontroli, krew została zbadana i ... potwierdziło się, że anemii nie ma :D. Oczywiście będzie musiał co jakiś czas jechać na kontrolę, ale przede wszystkim, musi zmienić miejsce w którym jest, bo Jego system odpornościowy jest narażony bardziej niż innych futrzaków i najzwyklejsze przeziębienie może skończyć się ponownie anemią. A jaki to jest Bite, to proszę zobaczyć samemu, to zdjęcie z ostatniej wizyty, badanie odbyło się na ... kolanach Pani Doktor. I love you Bajtku :serce:
Obrazek
Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
Synuś, Dziczek,Maksima,Gacuś, Kajtuś P, Inka i Ibis w moim sercu i pamięci, na zawsze.
Mo Nika
Posty: 73
Rejestracja: 20 paź 2018, 22:27
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Mo Nika »

Bite- kot niezwykle miziasty, z łagodnym miłym uosobieniem, nie grzeszący urodą. Hmmm czy czegoś mu brakuje? No oczywiście że tak, brakuje DOMU, w którym będzie miał dostęp do kolan opiekuna 24/h, a nie tylko w trakcie dyżuru, gdzie ów opiekun zakocha się w nieziemsko pięknych oczach Bajcika, gdzie człowiek wyciągnie wędkę do zabawy z kocurkiem, gdzie... no właśnie gdzie ten DOM, w którym Bite odnajdzie spokój, miłość?

Obrazek

Obrazek
Mo Nika
Posty: 73
Rejestracja: 20 paź 2018, 22:27
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Mo Nika »

U Bite'a po ranie na łapce nie ma śladu. Futerko też już zdążyło w tamtym miejscu wyrosnąć. A sprawność no cóż, Bite bardzo często lubi wyskakiwać z klatki wprost na kolana wolontariusza :D Uwielbia głaskanie, przytulanie. Często barankuje i cichutko mruczy. Na horyzoncie domu stałego lub tymczasowego wciąż brak :( Nie zapominajmy, że kocurek bardzo szybko może złapać infekcję, mimo wszelkich starań wolontariuszy o przeziębienie czasami łatwo, gdy ma się obniżony układ odpornościowy jak Bite. Dlatego pilnie apelujemy o przygarnięcie kocurka. :!: :!:

Obrazek
Awatar użytkownika
Żywia
Posty: 663
Rejestracja: 25 paź 2018, 11:21
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Żywia »

Zapewne nikogo nie zdziwi jak i ja zacznę wpis od tego że Bite to bbaarrrrdzzzzzo miziasty kot. :hug2:
Tak zaczyna się w sumie każdy wpis, a to znaczy że to prawda :D
Trzeba natomiast dodać że od czasu jak jego stan zdrowia się poprawił jest coraz bardziej ruchliwy :jump: . Już tak chętnie nie siedzi na kolanach. Nadal wypada jak burza z klatki na człowieka , ale już nie może w spokoju usiedzieć na miejscu. Kręci się jakby miał owsiki i chce się bawić :dance: . Wulkan energii i zdrowia, mimo wszystko. No bo ile można siedzieć na tak małym metrażu. DOMKU GDZIE JESTEŚ? Ja jestem tutaj :heya2:
Wielu ludzi chce kota jedynaka bo więcej kotów to więcej sprzątania czy coś tam, coś tam (człowieki często ma głowie różne takie bez sensu powtykane :loco:). No to Bite się idealnie nadaje. A przy jego głupiutkiej mince człowiek się po prostu rozpływa, nie da się nie zakochać i nie zachwycić. :love:
Awatar użytkownika
pandka
Posty: 70
Rejestracja: 24 lis 2018, 21:07
Lokalizacja: Poznań

Post autor: pandka »

Trzeba wspomnieć jak grzecznie Bajcik znosi zakraplanie oczu i podawanie tabletek - wydaje się, że kocurek rozumie, że to dla jego dobra i pokornie pozwala sobie wszystko zrobić :hura: Ten kot to jest mruczące uosobienie wdzięczności za opiekę i te kilka chwil uwagi, które się mu poświęca :hug2:
Obrazek
Awatar użytkownika
Żywia
Posty: 663
Rejestracja: 25 paź 2018, 11:21
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Żywia »

Jakiś czas temu Bite zmienił dietę na Kangura i nie jest tym zachwycony :jezyk: Nie zjada chętnie, czasami trzeba się nawet prosić by zajrzał do miski :dupa3: Wyraźnie nie pasują mu egzotyczne smaki :rzyg2:
Zmiana spowodowana była złym stanem jelit i luźną kupą.
Dodatkowo przeszedł również na :hm: „babską dietę” i nie dostaje już suchej karmy :cry3: A on bardzo lubi chrupki :jesc:
A dlaczego zabrano mu tą przyjemność? No to chyba widać :rotfl2:

Niecałe pół roku temu – pół kotka
Obrazek

Teraz – cały kotek
Obrazek

Brak ruchu w ograniczonej klatkowej przestrzeni nie wpływa dobrze na gabaryty żadnego kotka. Choć są tacy co to uważają że im więcej kotka do tulenie tym lepiej. :hug2:
Tylko że Bite nie ma osobistego człowieka do tulenia więc: DOMKU GDZIE JESTEŚ?! Bo mnie tu głodzą :placz:

Obrazek

A miziastość mu została. Dzidzi-bajt :love:

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Żywia
Posty: 663
Rejestracja: 25 paź 2018, 11:21
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Żywia »

:banan: ::s :brawo:

Bajt został zauważony :dance: .
Czyjeś wspaniałe serduszka zapałały do niego bezwarunkową miłością :jebanewalentynki:

Trochę nie dziwne, no sami popatrzcie
Obrazek
Jak z listu gończego :rotfl:

Wspaniałe człowieki nie zważając na chorobę oddają we władanie kanapę i resztę domu Jego Wysokości Bajtowi :bow:
Na pierwszej randce wszystkie trzy strony były zachwycone:
- wolontariuszka – „ludzie są naprawdę boscy – rzadko tacy się znajdują – jestem pod ogromnym wrażeniem” :love: - cytat
- Ludzie – "ach, och, … :serce: " - domniemane
- Bajt- "miau miau miau mmmiiiaaaaauuuuuu " - prawie pewne, bo to straszna gaduła :plota:
A tu kilka zdjęć z randki, ostanie z klatką w tle, następne będą już z kanapy
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Jeszcze nie u siebie a już wygląda na szczęśliwego :lol:

A teraz trochę prywaty, bo tak sobie pomyślałam czy może po znajomości nie dało by się jakiegoś zaproszenia wyżebrać (zasadniczo to mam tylko znajomości które mają znajomości ale może to wystarczy :rotfl2: ). Bardzo bym chciała zobaczyć Bajcika w jego naturalnym, domowym środowisku, jak się swobodnie przechadza i bawi bez ograniczenia przestrzennego.
Awatar użytkownika
Niebieska
Posty: 7482
Rejestracja: 13 paź 2017, 17:44
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Niebieska »

spokój...
Obrazek
mrufkaf
Posty: 281
Rejestracja: 26 paź 2019, 17:33
Lokalizacja: POZNAŃ

Post autor: mrufkaf »

Dobry wieczór :wink:
miło nam powiadomić, że od wczoraj Bajt zwany Rysiem jest w swoim nowym domu :D Rysio taki spokój na pyszczku ma tylko kiedy śpi, bo to łobuziak jest , gaduła i mały głodomorek:). Wczoraj zwiedzał dom, i był bardzo zadowolony do momentu kiedy nie zauważył balustrady z szyby i w nią uderzył :oops: czym nas przyprawił o zawał serca ( zawiesiliśmy zasłonkę z ręcznika ). A ulubionym miejscem Rysia jest sypialnia lub kuchnia gdzie dramatycznym głosem domaga się kolejnego posiłku. Dziś o mały włos nie zjadł nas razem z kolacją:). Chwilowo nie możemy przekonać Rysia do legowiska, ani do drapaka ani do żadnych innych gadzetów, ale mamy nadzieję, że z czasem się to zmieni.
Zdjęcia załączymy przy najbliższej okazji :D
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

To jest po prostu niesamowite - w szpitaliku nie mogliśmy się doprosić niemal, by kocur wciągnął swoją porcję karmy... Co te klatki robią z bidokami:/
Super, że ma taka przestrzeń u Was :serce:
mrufkaf
Posty: 281
Rejestracja: 26 paź 2019, 17:33
Lokalizacja: POZNAŃ

Post autor: mrufkaf »

Już sobie swobodnie krąży góra - dół , ale z pewną rezerwą zerka na balustradę . Dziś w nocy normalnie spał i miałam dwóch mega chrapaczy obok , ale jeden zaprzeczał , ze chrapie 🙈o 5 niejadek zrobił pobudkę na 1 śniadanko .😁😁
Pozdrawiamy 😻
Awatar użytkownika
KrisButton
Posty: 3711
Rejestracja: 18 lis 2014, 14:17
Lokalizacja: Luboń

Post autor: KrisButton »

Jakże cieszę się, że Rysio Baitek trafił na Was dobrzy ludzie, ten cudowny kociak, potrzebował takich cudownych ludzi jakimi Wy jesteście. Niech Wam zdrowie dopisuje wszystkim, wszystkiego co dobre życzymy i czekać będziemy na każdą wiadomość o Rysiu. :serce:
Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
Synuś, Dziczek,Maksima,Gacuś, Kajtuś P, Inka i Ibis w moim sercu i pamięci, na zawsze.
mrufkaf
Posty: 281
Rejestracja: 26 paź 2019, 17:33
Lokalizacja: POZNAŃ

Post autor: mrufkaf »

ODPOWIEDZ