Lucek, Bożenka, Gabi i Ignaś

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
saszka
Babcia Wierzba
Posty: 7123
Rejestracja: 30 wrz 2015, 19:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: saszka »

PaulaToma pisze:Jedna rzecz się nie zmienia - w tej fundacji to chyba nie karmili, bo jadły by non stop :D
Kolejne kozuchy-kłamczuchy! :D
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
Awatar użytkownika
pandka
Posty: 70
Rejestracja: 24 lis 2018, 21:07
Lokalizacja: Poznań

Post autor: pandka »

Trzeba poinformować, że z Ignasia to się robi rasowy miziak! :D Domaga się głośno i natrętnie o uwagę, wręcz becząc na widok wolontariuszy :P Introwertyczna Bożenka jest troszkę mniej przebojowa i trudniej jest jej się doprosić atencji, ale jest tak urocza z tym swoim wiecznie zdziwionym spojrzeniem i gapciowatym charakterem, że nie sposób jej nie kochać :serce:

Obrazek

Można też dodać, że Ignaś przystojnieje z dnia na dzień, sami oceńcie :D
Obrazek
Neda
Posty: 3062
Rejestracja: 05 wrz 2016, 10:59
Lokalizacja: Suchy Las

Post autor: Neda »

Musiały być BARDZO MOCNO trzymane chyba. :lol: :lol: :lol:
Awatar użytkownika
saszka
Babcia Wierzba
Posty: 7123
Rejestracja: 30 wrz 2015, 19:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: saszka »

Te łoczy Boży :szok2:
A Ignaś to zdecydowanie piękniś :serce:
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
Awatar użytkownika
Niebieska
Posty: 7482
Rejestracja: 13 paź 2017, 17:44
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Niebieska »

Ignacy i Bożena nudzą się przeokropnie, wysokość ich klatki pozwala na dzikie skoki w górę, ale niestety to wciąż bardzo duże ograniczenie dla młodych kocich łapek. Dzieci szybko rosną i żal patrzeć na ich dzieciństwo w klatce :(

https://www.youtube.com/watch?v=oWnzaA- ... e=youtu.be
PaulaToma
Posty: 48
Rejestracja: 02 wrz 2019, 10:46
Lokalizacja: Dąbrowa

Post autor: PaulaToma »

Patrzę na Ignasia i Bożenkę i serce mi się kroi. Lucek i Gabi to dwa małe ancymony, które odkryły już, że ludzka ręka jest suuuuuper bo tu fajnie głaszcze, tu nasypie jedzonka do miseczki. Priorytety w życiu muszą być, czyli najpierw jedzenie, potem wyładowanie energii w gonitwach po domu ( rezydent Hary bierze czynny udział, a co! ) a na koniec ludzkie kolana. Toż to ostatnie to ósmy cud świata :D
Gabi nie przejmując się niczym po prostu na kolana się pakuje - widać, że będzie z niej panienka z charakterkiem - wie czego chce i ma to dostać. Koniec i kropka.
Lucek z kolei jest super ciekawskim kotem - wejdę wszędzie i wszystko zobaczę. Jednak idąc za przykładem siostry docenia niesamowicie kolana.
I super ważna sprawa - niewazne czy dzieciaki widza kogoś pierwszy raz czy dziesiąty. Każde kolana są fajne i z kazdym człowiekiem można się pobawić
Domku gdzie jesteś?
PaulaToma
Posty: 48
Rejestracja: 02 wrz 2019, 10:46
Lokalizacja: Dąbrowa

Post autor: PaulaToma »

Zapomniałam o zdjęciach - kolankowe koty raz proszę :D

Obrazek

Obrazek
Neda
Posty: 3062
Rejestracja: 05 wrz 2016, 10:59
Lokalizacja: Suchy Las

Post autor: Neda »

Luceferek jaki aniołek :lol: :lol: :lol:
Awatar użytkownika
Niebieska
Posty: 7482
Rejestracja: 13 paź 2017, 17:44
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Niebieska »

Bożenka pięknieje
Obrazek

Ignaś mężnieje
Obrazek
PaulaToma
Posty: 48
Rejestracja: 02 wrz 2019, 10:46
Lokalizacja: Dąbrowa

Post autor: PaulaToma »

W życiu wszystko się zmienia, Lucek przez ostatni tydzień zrobił się największym miziakiem w domu. Dodatkowo rozwija swój wokal - ojejku takim głodny, takim głodny! Człowieki dajcie jeść, ciągle miska pusta.
Gabiś z kolei trochę się wyciszyła, dalej pakuje się na kolana, ale przestawiła się na zwiedzanie wszystkich kątów i zabawy z kim się da. Niemniej futerko obydwu dzieciaków zrobiło się ślicznie błyszczące, zaczynają polować na ptaki latające za oknami i wspinać się na wszystkie dostępne rzeczy. Drapak sufit - podłoga jest super na wspinaczki i wygłupianie się ze wszystkimi. W domu wszystko może być zabawką, a Lucek i Gabi funkcjonują w trybie jedz, baw się, śpij :)
PaulaToma
Posty: 48
Rejestracja: 02 wrz 2019, 10:46
Lokalizacja: Dąbrowa

Post autor: PaulaToma »

Lucka i Gabi Mikołaj w tym roku odwiedzi wcześniej - mianowicie w połowie listopada idą na ciachanie czyli tak zwaną sterylkę ;) Prosimy trzymać kciuki żeby wszystko ładnie się wygoiło.
PaulaToma
Posty: 48
Rejestracja: 02 wrz 2019, 10:46
Lokalizacja: Dąbrowa

Post autor: PaulaToma »

Ej, Hary, a czy jak dorosnę to będę taki jak Ty? Lucek kontempluje sens życia

:D

Obrazek
PaulaToma
Posty: 48
Rejestracja: 02 wrz 2019, 10:46
Lokalizacja: Dąbrowa

Post autor: PaulaToma »

U dzieciaków coraz bardziej zaczyna widać cechy charakteru - Lucek jest kotem niesamowicie cierpliwym. Można z nim wszystko zrobić, nawet w zabawie jest niesamowicie delikatny. Przy tym wszystkim będzie z niego niesamowity miziak. Nic tylko kochać :)

Obrazek
Awatar użytkownika
misiosoft
Posty: 4721
Rejestracja: 24 lut 2013, 13:11
Lokalizacja: Poznań

Post autor: misiosoft »

PaulaToma pisze:Ej, Hary, a czy jak dorosnę to będę taki jak Ty?
a to nie brzmi raczej tak: Jak dolośnę to będę jak Hally.... ::
PaulaToma
Posty: 48
Rejestracja: 02 wrz 2019, 10:46
Lokalizacja: Dąbrowa

Post autor: PaulaToma »

misiosoft pisze:
PaulaToma pisze:Ej, Hary, a czy jak dorosnę to będę taki jak Ty?
a to nie brzmi raczej tak: Jak dolośnę to będę jak Hally.... ::

Z reguły brzmi to jak: Z drogiiiiiiiiii, bo lece! :D albo "Patrz stary, ja Ci pokażę jak to się robi" ;)
ODPOWIEDZ