Bąbelek i Fafik
Moderatorzy: crestwood, Migotka
Bąbelek i Fafik to dwie dziewczynki poniżej roczku, które szukają bardzo kochającego domu. Mają nie skończone pokłady złóż w formie miziania, mruczenia, ocierania i towarzyszenia człowiekowi w różnych czynnościach. W domu tymczasowym czują się dobrze. Jednak dom stały, który ma więcej czasu na zabawę i mizianie jest o wile lepszy od zakoconego domu tymczasowego. Kotki są tak proludzkie i pozbawione agresji, że najlepiej nadają się do domu z dziecmi

Bąbelek i Faficzka to kociaki, które są z nami od 6 tyg życia. Nic dziwnego, że lubią ludzi, są proludzkie, przylepne, czułe i bez agresji. Mamy w domu kilka futer więc nie nadążamy z tuleniem wszystkich. A Fafik i Bąbel ciągle domagają się czułości. Przynajmniej 4 razy dziennie. Fafik wyciąga łapkę i prosić o głaski. Bąbel biegnie za człowiekiem i miauczy tak długo dopóki nie zostanie pogłaskany (min 6 min). Te kotki są idealne do domu z dziećmi. Sami zobaczcie czy to nie sam cukier
https://nadira.egnyte.com/fl/Olv76wmttQ#folder-link/?p
https://nadira.egnyte.com/fl/Olv76wmttQ#folder-link/?p
Bąbelek przywitał naszych nowych sąsiadów, w tym dwójkę dzieci. Troszkę nas zaskoczyła bo przeważnie wszystkie koty uciekają na widok nowych osób i aklimatyzują się po jakimś czasie. Tym razem kicia znalazła wspólny język z bardzo młodymi ludźmi. A tak spędzają słoneczne dni...
https://youtu.be/jWG8dqViaqY
https://youtu.be/jWG8dqViaqY
Słodkości część druga. Tym razem jest tylko Bąbelka, która oprócz tego, że jest cudownym słodziakiem to jest bardzo żywa, towarzyszka i kocha kontakt z ludźmi. Ostatnio poza przywitaniem "małych sąsiadów", zaczęła przyjmować paczki od listonoszy i kurierów. Oczywiście paczkę odbieram ja a kot nadzoruje wzrokowo....
https://youtu.be/FzqLKcNbL2Q
https://youtu.be/FzqLKcNbL2Q
Ostatnio utworzył nam się nowy duecik. To Czarna Perełka przed snem wylizywała Bombelka, i to dosyć intensywnie. Potem kociaki poszły sobie razem spać , przytulone do siebie. Konfiguracje duetów są swoje czasami naprawdę zaskakujące. Najważniejsze, że kociaki lubią swoje towarzystwo. Nawet jeżeli czasami nie mają ochoty na wspólną zabawę, to lubią mieć kocie towarzystwo w zasięgu wzroku. A Faficzka właśnie nadzoruje moją bazgraninę i domaga się miziania. Łasi się do komputera i wyciąga do mnie łapkę żeby ją miziać. No nie mogę jej odmówić , więc koniec pisania.
Violetta
Pamiętacie, jak nasze babie i mamy mówiły o dzieciach, że to żywe srebro. Nasze dwie koteczki, pamiętacie że Bombel i Fafik to dziewczynki, to takie żywe sreberka. Czasami naprawdę tak szaleją, że trudno za nimi nadążyć. Biegają, gonią się, kotłują, tulą i liżą. albo zaczepiają inne koty. Rozkoszny widok. Cieszę się bo to oznacza, że kotki są zdrowe i szczęśliwe.
Violetta
Nasze siostrzyczki Bombelek i Fafik (Zauważyliście, że piszę Bombel zamiast Bąbel? A tak mi się maluchy kojarzą z małą bombą, szczególnie gdy do niej dołączy Faficzka i Wojtuś) są zawsze chętne do pomocy. Na filmiku kontrola dostawy z Zooplusa.https://youtu.be/ixpCCU9DeBE
Violetta
Bąbelka i Faficzka uwielbiają wszelkiego rodzaju biegi mieszkaniowe: dystansowe, z przeszkodami, tyłem. Do tego dochodzi pokaz futerka, czyj ogonek jest bardziej bardziej puszysty, gdy dochodzi do łapoczynów. Na koniec jest wspólna kąpiel po zawodach sportowych. Bąbelek myje czółko Faficzkowi, a ta myje bródkę Bąbelkowi.
Bąbelka i Faficzka bardzo kochają ludzi. Potrzebują mieć swojego człowieka na własność. W przekoconym domu tymczasowym uwagę człowieka muszą dzielić z innymi kotami. Sami zobaczcie jak Faficzka prosi o trochę uwagi. Czy można jej nie kochać?
https://www.youtube.com/watch?v=0qo_MQg ... e=youtu.be
https://www.youtube.com/watch?v=0qo_MQg ... e=youtu.be
Widzieliście słodką odsłonę Bąbelka i Faficzki w wykonaniu Fafika. Tym razem mroczniejsza strona kociego duetu zaprezentowana przez Bąbla, który nie chce zejść z choinki. Jeśli marzycie o choince na sznurkach to koci duet bardzo się poleca
https://youtu.be/pUz18_zpbqM
https://youtu.be/pUz18_zpbqM
Faficzka kocha człowieka pełnią swojego biało-szarego futerka. Tą miłość okazuje codziennie, wręcz kilka razy dziennie, przychodząc i prosząc łapką aby człowiek pogłaskał, przytulił, pozwolił sobie nos wylizać. Gdy jednak człowiek wraca styrany z pracy i zdaje się nie zwracać na koteczkę uwagi, ta zawsze znajdzie sposób aby swoje ubłagać. Czemu więc nie wskoczyć na człowieka i tak spróbować dobrać się do ukochanego człowieczego noska (lub wielkiego nochala), aby go wylizać. Taka kicia idealnie nadaje się dla dużej rodziny. Im więcej nosów do wylizania tym lepiej.
https://youtu.be/orFxMDicbBQ
https://youtu.be/orFxMDicbBQ