Tiko i Kiko
Moderatorzy: crestwood, Migotka
Witajcie! Chłopaki i dziewczyny mają się dobrze, bawią się ze sobą nawzajem czasem się lekko poszarpią ale nie jest źle dzielą się kuwetami i miseczkami. Osobiście zakochałam się w Kiko, to sama słodycz i miłość w kocim ciałku, mięciutkie futerko i ten wzrok "daaaaj jeść"
dwójeczka na kolanach
pytanie dnia - czyje to uszko?
Banda Czworga to nazwa która idealnie opisuje naszą kocią rodzinę. Tiko i Kiko szaleją, Leo i Iza dotrzymują im kroku. Apetyty dopisują i bardzo ostro domagają się posiłków więc na bank się o nich nie zapomni. Ostatnio Kiko podwędził mężowi szynkę z kanapki. Jeszcze do niedawna lodówka wydawała się dobrym miejscem do przechowywania jedzenie. Niestety dla Kiko nie ma rzeczy niemożliwych, zrzucił saszetkę z podłogi i smakołyk no i się banda rozprawiła z jedzeniem. Chłopaki zaliczyły wizytę u weta teraz czekamy na wyniki.
Kiko i Tiko rosną w ciałko. Apetyt dopisuje obojgu. Po ostatniej wizycie u weta Kiko znów dostał leki. Dopóki w miseczce lądowało samo jedzonko Kiko wyzlizywał miskę, gdy tylko znalazły tam się leki nagle udaje że on to głodny nie jest. Na szczęście sosik zdziałał cuda i miska znów wylizana. Moje dziewczyny chyba przechodzą PSM bo chłopaki są prane po głowie regularnie, chociaż między sobą też się tłuką, najczęściej w powietrzu fruwa futro Izy. Poza tym jest fantastycznie, słoneczko za oknem więc banda czworga oblega balkon wygrzewając się w słońcu.
Chłopaki chowają się zdrowo, nie grymaszą przy jedzeniu no chyba że próbuje się przemycić jakieś lekarstwo. To głodny będę, a nie ruszę. Obecnie siedzimy z młodym w domu, więc koty raczej szukają kątów ciemnych żeby im nikt nie przeszkadzał. Oczywiście jak się nudzą to Kiko wędkę w mordkę bierze a za wędką podąża Leo, o takie samo wystarczalne koty. Kochają się pluskać w wodzie w umywalce i w niej wylegiwać.
Kiko kocha łóżko młodego
Tiko lubi targać w mordce koniki Pony! Raz nawet chciał jednego na spacer wyprowadzić, stał pod drzwiami i miauczał do wyjścia!

Kiko kocha łóżko młodego
Tiko lubi targać w mordce koniki Pony! Raz nawet chciał jednego na spacer wyprowadzić, stał pod drzwiami i miauczał do wyjścia!