Ceradzkie Krowy

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
Inga
Posty: 131
Rejestracja: 04 lis 2019, 16:10
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Inga »

Tytka to ta bardziej odważna i zaczepialska, ale też ta kitka, która częściej robi słodkie minki...

Obrazek

...a tu niespodzianka, siostry dostały nowe legowisko i Sznytka pokazała stronę, której jeszcze u niej nie widziałam >D

Obrazek
https://youtu.be/qiT9sCjpdcU?list=PLlNv ... VlJ1_8V_7N
https://youtu.be/k3xeSw24NDY?list=PLlNv ... VlJ1_8V_7N

Rozkosznemu tarzanku nie było końca i to przy otwartek klatce! Normalnie kończy się to ekspresowym wycofaniem Sznytki w kąt lub na hamak...a tu takie wygibasy, pokazywanie brzuszka, słodkie spojżenia :serce:
Awatar użytkownika
misiosoft
Posty: 4721
Rejestracja: 24 lut 2013, 13:11
Lokalizacja: Poznań

Post autor: misiosoft »

pierwsze dwie godziny w DS.... póki co kontenerek jest oazą bezpieczeństwa. Trochę syczymy na ludzi, ale smaczki jemy z zapałem ;)
Tytka i Sznytka póki co dostały pokój na wyłączność - z zapasem jedzenia, drapakiem i kuwetą :)
prosimy o trzymanie kciuków ::
Piena
Posty: 2350
Rejestracja: 29 cze 2016, 19:22
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Piena »

Widzę w nich żeńskie odpowiedniki Chrysiów - za miesiąc Sznyta będzie nakolankowcem, a Tyta będzie Was podziwiać z odległości :P
Mogę zbierać zakłady!
Awatar użytkownika
misiosoft
Posty: 4721
Rejestracja: 24 lut 2013, 13:11
Lokalizacja: Poznań

Post autor: misiosoft »

Piena pisze:Widzę w nich żeńskie odpowiedniki Chrysiów - za miesiąc Sznyta będzie nakolankowcem, a Tyta będzie Was podziwiać z odległości :P
Mogę zbierać zakłady!
my mamy w planach zrobić z nich dwa nakolankowce :) Póki co Tytka wyraźnie dominuje
Piena
Posty: 2350
Rejestracja: 29 cze 2016, 19:22
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Piena »

Ładnie podbita stawka, trzymam kciuki :D
Awatar użytkownika
saszka
Babcia Wierzba
Posty: 7123
Rejestracja: 30 wrz 2015, 19:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: saszka »

misiosoft pisze:pierwsze dwie godziny w DS.... póki co kontenerek jest oazą bezpieczeństwa.
<drukuje umowę adopcyjną :diabel: >
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
Awatar użytkownika
misiosoft
Posty: 4721
Rejestracja: 24 lut 2013, 13:11
Lokalizacja: Poznań

Post autor: misiosoft »

saszka pisze:
misiosoft pisze:pierwsze dwie godziny w DS.... póki co kontenerek jest oazą bezpieczeństwa.
<drukuje umowę adopcyjną :diabel: >
nie, nie, nie :P


raport po nocy - jedzenie z miseczek znikneło, w kuwecie dwie 1. jednocześnie kuweta leżała już na boku iżwirek jest wszędzie ;) a legowisko z komody leżało na podłodze, więc było zwiedzanie.

Rano znowu zabunkrowane w kontenerku. Ale fermony juz w gniazdku, KalmVet w karmie, nie z takimi gagatkami sobie dawaliśmy radę :D
Neda
Posty: 3062
Rejestracja: 05 wrz 2016, 10:59
Lokalizacja: Suchy Las

Post autor: Neda »

Kciuki!!! :)
Awatar użytkownika
misiosoft
Posty: 4721
Rejestracja: 24 lut 2013, 13:11
Lokalizacja: Poznań

Post autor: misiosoft »

mamy pierwsze minimalne postępy.... dziś wbrew im woli zdjęłam górę kontenerka i zaczęłam głaskać :: najpierw serai syków a potem tylko ciężki wzdech Tytki :lol:
ważne, że nie atakuja i nie chca mi reki odgryźć ;)

zdjęć póki co nie ma, bo najlepsze jakie zroibłam to to co wylądowalo na FB:

Obrazek
Awatar użytkownika
misiosoft
Posty: 4721
Rejestracja: 24 lut 2013, 13:11
Lokalizacja: Poznań

Post autor: misiosoft »

minął już pierwszy tydzień w DT i muszę powiedzieć że widzimy postępy :)

Tytka coraz smielej zwiedza mieszkanie, gonie za rzuconą przez nas piłeczką oraz bawi się piórkami. Często też spi na otwartej przestrzeni - na legowisku na komodzie.

Sznytka nadal bardziej wycofana niż siostra, ale i tu widzimy stopniowe zaintresowanie resztą domu, zwłaszcza jak Tytka już wyjdzie i zacznie się bawić :) czasem drzemie na łóżku, ale nadal transporter to bezpieczny azyl.

i kilka zdjęć ::

Obrazek

Tytka nadal lubi leżeć z wyciągnietymi łapeczkami, tak jak na niektórych zdjęciach ze szpitalika :)
Obrazek

no i niestety uchwycony na zdjęciu ostrzegawczy SYK - nie podchodź za blisko
Obrazek
Ostatnio zmieniony 16 mar 2020, 11:36 przez misiosoft, łącznie zmieniany 1 raz.
Neda
Posty: 3062
Rejestracja: 05 wrz 2016, 10:59
Lokalizacja: Suchy Las

Post autor: Neda »

No no, i tak nieźle :)
Awatar użytkownika
misiosoft
Posty: 4721
Rejestracja: 24 lut 2013, 13:11
Lokalizacja: Poznań

Post autor: misiosoft »

Powiem Wam, że krowy nam sie rozkręcił :: dziś w nocy biegały jak szalone, jak słonie a nie jak kociaki ;)
Biegały po wszystkim i wszytskich - wliczając w to śpiących loudzi a także rezydentów śpiących na ludziach ::


tu jeszcze zdjęcie z pierwszych dni - izloacji... czy ktoś widział jakiegoś koteczka?
Obrazek

My słodziaki....
Obrazek
Awatar użytkownika
misiosoft
Posty: 4721
Rejestracja: 24 lut 2013, 13:11
Lokalizacja: Poznań

Post autor: misiosoft »

Czy kojarzycie, że Harry Potter miał książkę "Potworna księga potworów"? Gdy nieprawidłowo się ją otworzyło (trzeba ją było pogłaskać po grzbiecie), księga zaczynała atakować właściciela.

Moja garderoba w weekend też była takż Potworną garderobą potworów - wystarczyło uchylić drzwi i już dało się słyszeć groźny syk... jesli nieuważnie sięgnęło się po ciuchy - ręka była atakowana....

Dobrze, że w piątek potworom zostały komisyjnie obcięte pazury, bo dziś nie miałabym przynajmniej jednego palca....
Neda
Posty: 3062
Rejestracja: 05 wrz 2016, 10:59
Lokalizacja: Suchy Las

Post autor: Neda »

Potworna szafa kotworów :) Czy szafa też muczy? :)
Awatar użytkownika
misiosoft
Posty: 4721
Rejestracja: 24 lut 2013, 13:11
Lokalizacja: Poznań

Post autor: misiosoft »

Neda pisze:Potworna szafa kotworów :) Czy szafa też muczy? :)

nie :( niestety nie :(
ODPOWIEDZ