Gacek

Nasi podopieczni, którzy odeszli...

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Magdalena
Posty: 1094
Rejestracja: 21 lis 2018, 11:05
Lokalizacja: Koziegłowy

Post autor: Magdalena »

<3 dzielny chłopak
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

Jedyny kot z wczorajszej nefrologicznej piątki, u którego nie tyle nawet, że nie jest gorzej - jest lepiej! Udało się zmniejszyć białkomocz, jest mniej erytrocytów w siuśkach, no i parametry nerkowe nie wzrosły:)))) Wydaje się być to zasługą regularnych kroplówek - naprawdę są niezbędne przy chorych nerkach (choć Gacek ma oczywiście zupełnie inne zdanie na ten temat :twisted: ). Jedyną nie za dobra wieścią jest wciąż babrzące się ucho, ale z tym wiele nie da się zrobić - bruździ polip, którego ze względu na stan Gacka nie da się usunąć... Ale nie poddajemy się i dzielnie walczymy z wydzieliną (i Gackiem :wink: ). Ale często (co widać na poniższym obrazku) Gacek jest i tak górą :: ::

Obrazek
Piena
Posty: 2350
Rejestracja: 29 cze 2016, 19:22
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Piena »

Gacuś kroplówek może nie kocha, tak samo jak nie przepada za wszystkimi lekami paskudzącymi jego jedzonko (co ostatnio dobitnie zaakcentował sikając prosto do miski...), higiena uszu do ulubionych też nie należy. Ale pomimo tych wszystkich afrontów Gacek wciąż patrzy na nas z niekłamaną miłością.
Obrazek
Awatar użytkownika
Żywia
Posty: 663
Rejestracja: 25 paź 2018, 11:21
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Żywia »

Zawsze gotowy by pomóc w pracach administracyjno-biurowych

Obrazek
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

Kocur ostatnio zaliczył kontrolę - parametry nefrologiczne suuuuper spadły:)))) Kardiologicznie - nie jest gorzej, co w jego stanie brzmi po prostu rewelacyjnie!
Martwi trochę ciągle lekka leukocytoza, ale lekarz przypuszcza, że to od stanu zapalnego ucha - tego nie zmienimy niestety:( Ale nie widać, żeby Gacławowi jakoś bardzo sytuacja uszna przeszkadzała - więc nie panikujemy.
Jedyne, co martwi, to lekka anemia - mamy nadzieję jednak, że to wypadek przy pracy (czytaj - kroplówka dnia poprzedniego)...

Obrazek
Awatar użytkownika
Żywia
Posty: 663
Rejestracja: 25 paź 2018, 11:21
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Żywia »

Gacek ma różne zdolności i dziwactwa
No można i tak. Co sobie będzie łapki żwirkiem obklejał. Ważne że trafił ::
Obrazek

Obrazek
Johanna
Posty: 403
Rejestracja: 30 cze 2019, 2:30
Lokalizacja: Poznan

Post autor: Johanna »

Mądrala :: <3
Awatar użytkownika
misiosoft
Posty: 4721
Rejestracja: 24 lut 2013, 13:11
Lokalizacja: Poznań

Post autor: misiosoft »

Nasz Nutek też tak korzysta z kuwety - trzy łapki poza kuwetą ::
Awatar użytkownika
Niebieska
Posty: 7482
Rejestracja: 13 paź 2017, 17:44
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Niebieska »

Co tam u Gacka? :) Grzeczny jest na tym wywczasie?
Awatar użytkownika
KrisButton
Posty: 3711
Rejestracja: 18 lis 2014, 14:17
Lokalizacja: Luboń

Post autor: KrisButton »

Gacuś ma się dobrze, zamieszkuje teraz razem z Maksimą w małym pomieszczeniu, ale za porozumieniem z rezydentami, raz na jakiś czas zajmują jeden z pokoi na cały dzień, mają wtedy dużo więcej miejsca a przede wszystkim światło dzienne. Gacuś jest przekochanym kocurkiem, nadal niezmiennie okazuje Swoje uczucia najczęściej przytulając się, tylko bardzo nie lubi podawania leków, wtedy człowiek jest be. A uczucia do człowieka ma ogromne, nawet do całkiem obcych, których pierwszy raz widzi (miał wizytę mojej kuzynki, do której dosłownie przykleił się).
Obrazek Obrazek
Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
Synuś, Dziczek,Maksima,Gacuś, Kajtuś P, Inka i Ibis w moim sercu i pamięci, na zawsze.
Awatar użytkownika
Cynamon
Posty: 3402
Rejestracja: 16 maja 2013, 19:09
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cynamon »

Jaki z Niego tulas :love:
Neda
Posty: 3062
Rejestracja: 05 wrz 2016, 10:59
Lokalizacja: Suchy Las

Post autor: Neda »

Krzysiu, a jak mu leki (tabsy) podajesz? Czy chodzi o kroplówki?
Awatar użytkownika
KrisButton
Posty: 3711
Rejestracja: 18 lis 2014, 14:17
Lokalizacja: Luboń

Post autor: KrisButton »

Oj tak, przytulas z Niego jest ogromny.
Tabsy dostaje do pysia, z Nim tak jest, że nie zawsze zjada to co dostaje do jedzonka (też jest kapryśny jak Maksima choć mniej), więc nie mam gwarancji, że leki będą w brzuszku, a tak czy tak, niektóre trzeba podawać do pysia. Z kroplówkami to tak różnie, najczęściej nie ma problemu.
Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
Synuś, Dziczek,Maksima,Gacuś, Kajtuś P, Inka i Ibis w moim sercu i pamięci, na zawsze.
Neda
Posty: 3062
Rejestracja: 05 wrz 2016, 10:59
Lokalizacja: Suchy Las

Post autor: Neda »

KrisButton pisze:Oj tak, przytulas z Niego jest ogromny.
Tabsy dostaje do pysia, z Nim tak jest, że nie zawsze zjada to co dostaje do jedzonka (też jest kapryśny jak Maksima choć mniej), więc nie mam gwarancji, że leki będą w brzuszku, a tak czy tak, niektóre trzeba podawać do pysia. Z kroplówkami to tak różnie, najczęściej nie ma problemu.
No te sypkie suple to tak - zawsze problem, ale same tabsy nosem wciągał jak ukrywaliśmy mu w smaczkach. W sumie z nim nie próbowałam, ale działało w przypadku Chmielika - może te sypkie suple dałoby mu się w tych płynnych deserkach-sosikach przemycać?
Awatar użytkownika
KrisButton
Posty: 3711
Rejestracja: 18 lis 2014, 14:17
Lokalizacja: Luboń

Post autor: KrisButton »

Po dłuższej przerwie, w poniedziałek Gacek pojechał na kontrolę do Pani dr. Krew pobrana, moczu niestety nie udało się, bo w drodze zachciało się Panu Kotu i oddał urobek na podkład. Wczoraj dostaliśmy wyniki. Torbiele w nerkach powiększyły się, co widzieliśmy na obrazie USG, a tym samym i wyniki pogorszyły. Od teraz Gaciu musi być nawadniany podskórnie przez dwa dni z rzędu z jednodniową przerwą (aż strach myśleć, bo czego jak czego, ale wbijania igieł i wpuszczania płynów to Gaciu bardzo nie lubi). Z dobrych wiadomości, nie ma anemii i brak stanu zapalnego przy Jego uchu. Trochę zmieniamy leki i za miesiąc kontrola (lecz wcześniej musimy mieć mocz do badania).
Wygląda na to, że Gaciu do szpitalika nie może wrócić i przezimuje razem z Maksimą u nas.
Dobre myśli są potrzebne.
Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
Synuś, Dziczek,Maksima,Gacuś, Kajtuś P, Inka i Ibis w moim sercu i pamięci, na zawsze.
ODPOWIEDZ