Farciara

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

Awatar użytkownika
magda
Posty: 662
Rejestracja: 26 sie 2015, 23:05
Lokalizacja: Poznań

Post autor: magda »

Farciara jest kotem... szczęśliwym :aniolek: Gdy się ją obserwuje, to widać, że się cieszy. Gada do człowieka, 'odpowiada", gdy do niej mówimy :wink:
Duuuużą część dnia spędza w takim właśnie błogostanie :D

Obrazek

Gdy w domu pojawiła się nowa kotka - Meluzyna, to Farciara nie była zachwycona... Prychała na nią i syczała... Nie trwało to jednak długo i teraz obie bawią się i urządzają gonitwy po mieszkaniu. Jak na Farciarę przystało zdarzają się często takie sceny:

Obrazek

Ale najbardziej nas cieszy to, że Farciara mniej boi się gości... Kiedyś, gdy ktoś przychodził do nas w odwiedziny, to Farciara znikała i wychodziła z ukrycia dopiero, gdy poszli goście.
Ostatnio zaczęła obserwować, kto nowy się pojawia w domu, ale wielkim zaskoczeniem było, że zaczęła bawić się z dziećmi :aniolek: Jednak magia naturalnych piórek trochę pomogła :wink:

Obrazek
Awatar użytkownika
saszka
Babcia Wierzba
Posty: 7123
Rejestracja: 30 wrz 2015, 19:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: saszka »

Co u Farciary? Zdrowotnie wszystko ok? :)
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
Awatar użytkownika
magda
Posty: 662
Rejestracja: 26 sie 2015, 23:05
Lokalizacja: Poznań

Post autor: magda »

U Farciary wszystko dobrze. W nosie nie ma infekcji, ale cały czas kicia poświstuje i pochrumkuje - wszystko przez zwężenie kanału nosowego. Ale w niczym jej to nie przeszkadza :wink:
Ostatnio wymyśliła sobie zabawę: gdy rezydentka Basia wskakuje na szafę, to Farciara wyskakuje za nią z przyczajki i próbuje złapać w powietrzu :twisted: Postaramy się uwiecznić taką scenę na filmiku.
Poza tym Farciara zaczęła spać przy człowieku - przytulona i mrucząca :aniolek:
Awatar użytkownika
magda
Posty: 662
Rejestracja: 26 sie 2015, 23:05
Lokalizacja: Poznań

Post autor: magda »

U Farciary wszystko dobrze. W nosie nie ma infekcji, ale cały czas kicia poświstuje i pochrumkuje - wszystko przez zwężenie kanału nosowego. Ale w niczym jej to nie przeszkadza :wink:
Ostatnio wymyśliła sobie zabawę: gdy rezydentka Basia wskakuje na szafę, to Farciara wyskakuje za nią z przyczajki i próbuje złapać w powietrzu :twisted: Postaramy się uwiecznić taką scenę na filmiku.
Poza tym Farciara zaczęła spać przy człowieku - przytulona i mrucząca :aniolek:
Awatar użytkownika
magda
Posty: 662
Rejestracja: 26 sie 2015, 23:05
Lokalizacja: Poznań

Post autor: magda »

Farciara czasem myśli, że jest największa i najważniejsza na świecie, zakręca ogonek, bo wie, że robi to wrażenie na wszystkich:

Obrazek

Ale jak widać, nie każdy docenia piękno jej ogonka i trzeba się wycofać :wink:

Obrazek

Ale zawsze znajdzie jakiś sposób, żeby znaleźć się na pierwszym miejscu na podium :D

Obrazek

Ostatnio często można zastać Farciarę przy takich czynnościach... Czyżby kwarantanna się przedłużała? :roll:

https://youtu.be/FOB3_poPPLA?list=PLlNv ... jOZEZxUZil
Awatar użytkownika
magda
Posty: 662
Rejestracja: 26 sie 2015, 23:05
Lokalizacja: Poznań

Post autor: magda »

Farciara nie nadaje się na jedynaczkę, musi mieć kocie towarzystwo. Zawsze jest przy innym kocie, towarzyszy mu i często wpatruje się z uwielbieniem. :aniolek:

Farciara nawet nie lubi sama jeść :wink:

https://youtu.be/qbhGuqOA1LU
Awatar użytkownika
Cynamon
Posty: 3402
Rejestracja: 16 maja 2013, 19:09
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cynamon »

magda, jak delikatnie podkrada :lol:
A szorować drzwi balkonowe również czasami zdarza się Czarnoldowi ::
Tylko może nie tak intensywnie jak Farciarze :) :D
Awatar użytkownika
magda
Posty: 662
Rejestracja: 26 sie 2015, 23:05
Lokalizacja: Poznań

Post autor: magda »

Farciara kocha słońce :aniolek: Potrafi zająć najlepszą miejscówkę w mieszkaniu i się tam wylegiwać przez pół dnia aż do zachodu słońca.
Bardzo lubi też wygrzewać się na balkonie. Skrzynka na kwiatki - idealna :D I cienia trochę i słoneczka można zaznać :aniolek:

Obrazek
Awatar użytkownika
magda
Posty: 662
Rejestracja: 26 sie 2015, 23:05
Lokalizacja: Poznań

Post autor: magda »

Farciara ma parcie na szkło :wink: To była sesja Meluzyny, ale Farciara chyba ją zepchnęła na drugi plan ;) A nawet przysiadła ją troszkę :twisted:

Obrazek

Farciara jest cichutką koteczką, nie domaga się uwagi... Coraz bardziej widać, że potrzebny jej dom z mniejszą ilością kotów, a najlepiej ze spokojnym kocim towarzyszem...
Awatar użytkownika
magda
Posty: 662
Rejestracja: 26 sie 2015, 23:05
Lokalizacja: Poznań

Post autor: magda »

Ostatnio u Farciary zaszły zmiany, poszło raczej w kierunku "wielkopańskim", bo kicia nie chce jeść na podłodze 😀 Nasza królewna jada na kuchennym stole :cool:
W ogóle jakoś unika podłogi, skacze po parapetach, krzesłach i stołach i dużo czasu spędza na szafkach w kuchni lub na korytarzu. I nadal lubi się bawić w dokuczanie rezydentce Basi - gdy widzi, że Basia zamierza wskoczyć na szafę na korytarzu, to przyczaja się i zdarza się, że łapie ją w powietrzu i obie lądują na podłodze :twisted: Powiem tylko, że Basia nie jest wtedy zadowolona :twisted:

Poza tym Farciara jest przytulasem, chociaż takim utajnionym :cool:
Wtula się w człowieka tylko, gdy człowiek śpi, lub udaje, żę śpi :aniolek: Czasem nawet śpiący człowiek może ją zastać na własnej klatce piersiowej :aniolek:
Balkon i słoneczko to naturalne środowisko Farciary 😀

Obrazek

Obrazek

Obrazek

No i słynny ogonek Farciary - na każdym zdjęciu trochę zakręcony :wink:
Awatar użytkownika
Misia
Posty: 585
Rejestracja: 04 lut 2019, 20:34
Lokalizacja: Rydzyna

Post autor: Misia »

Jak się miewa Farciara?
Awatar użytkownika
magda
Posty: 662
Rejestracja: 26 sie 2015, 23:05
Lokalizacja: Poznań

Post autor: magda »

Farciara miewa się bardzo dobrze :D To jest po prostu szczęśliwy kot. Ostatnio nawet już przytula się i kładzie na człowieka, gdy człowiek nie śpi - tylko nie może się wtedy ruszać :aniolek:
Mruczy jak traktor, głośniej niż inne koty przez zwężone kanały nosowe ;) I nie wiem, co o tym myśleć, chociaż nadal koleguje się z rezydentką Gepardą (to ta, przez którą musiała się wyprowadzić dręczona przez nią fundacyjna Nutka), to zdarza się, że Farciara goni i terroryzuje Gepardę :twisted: Geparda zwiewa jakby gonił ją lampart, a nie malutka Farciarka ;)
Jedno, czego boi się, to branie na ręce... Jest tak długo u nas, ale niestety tego nie możemy u niej zmienić.
A odważna jest - nie boi się fundacyjnego Waleriana. Na filmiku jest trochę nieśmiała, ale to tylko pozory :twisted: I można tu porównać ich gabaryty ;)

https://youtu.be/K2BYDLTO0jk
Awatar użytkownika
saszka
Babcia Wierzba
Posty: 7123
Rejestracja: 30 wrz 2015, 19:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: saszka »

Co u Farciary?
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
Awatar użytkownika
magda
Posty: 662
Rejestracja: 26 sie 2015, 23:05
Lokalizacja: Poznań

Post autor: magda »

Farciara wczoraj się przeprowadziła do nowego domu :aniolek:
Ma tam koleżankę - kotkę bardzo podobną do rezydentki Gepardy :wink: Na razie chowa się w budce w sypialni i wychodzi tylko, gdy nie ma nikogo w pokoju. Trzymamy kciuki, żeby szybko przyzwyczaiła się do nowego miejsca.
A tymczasem trochę zdjęć z ostatnich dni w dt, w którym była.... ponad 3 lata...

Tu w czasie zabawy ulubionymi piórkami

https://youtu.be/5v4wDduoHrA?list=PLlNv ... jOZEZxUZil

I z pozostałymi tymczaskami - Meluzyną i Walerianem :aniolek:

Obrazek

Z rezydentką Basią;

Obrazek

Zielonooka :aniolek:

Obrazek

No i się spakowała i pojechała :wink:

Obrazek

Trzymamy bardzo kciuki za Farciarę :kwiatek:
Mila
Posty: 1
Rejestracja: 25 sty 2021, 22:07
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Mila »

Obrazek
Farciara w nowym domu czuje się już coraz pewniej. Wyraźnie znudził jej się jej prywatny pokoik i gdy tylko ma ochotę trochę pozwiedzać, daje sygnał drapiąc w drzwi. Ostatnio jej ulubioną trasą jest ta po półce z kieliszkami, między którymi zgrabnie przemyka :shock: Bardzo chętnie bawi się piórkiem i poluje na przysmaczki :D Mamy nadzieję, że wkrótce nastąpi oficjalne zapoznanie z rezydentką :tan: Na zdjęciu wspólne, nocne posiedzenie przy otwartych drzwiach :P
ODPOWIEDZ