W październiku mija rok od kiedy życie Jadźki uległo diametralniej zmianie- kicia znalazła dom tymczasowy.
Jadźka jest spokojną, stonowaną kotką i wciąż nieśmiałą wobec osób, których nie zna. Potrzebuje człowieka, który zrozumie, iż zajmie to troche czasu zanim kicia pokaże swoje kochane oblicze miaziaka.
Jadźka ma swoje ulubione miejsca w domu, a raczej meble: łózko, kanapa i fotel

,swoje codzienne rytuały, jednym z nich jest barankowanie przed zaśnięciem u mego boku, zabawy z piłka. Jadzka to kochana kotka, nie sprawiająca żadnych problemow. Może ktoś dostrzeże urodę tej uroczej burasi?
