Hypnos

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Hypnos

Post autor: kotekmamrotek »

Hypnos został złapany pod jedną z katedr uniwersyteckich - ponoć został podrzucony kilka lat temu, już jako dojrzały kocur. Początkowo był bardzo ufny, jednak wtórnie zdziczał - pewnie ze względu na doświadczenia z gatunkiem ludzkim... Po złapaniu, w klatce, dosłownie z dnia na dzień, stał się przekochanym nakolankowcem o naturze słodkiego kociaczka, co niezmiennie mnie zadziwia, gdyż kocurro posiada naprawdę solidne gabaryty :twisted: Do typowych dolegliwości wolo żyjącego kota (pasożyty wewnętrzne i zewnętrzne, paszcza do generalnego remontu) doszło niestety nosicielstwo wirusa niedoboru immunologicznego - czyli Hypnos wiedział, co robi, wchodząc do łapki - na wolności pewnie za długo by już nie pożył... W warunkach domowych - mogą to być jeszcze dłuuugie lata!
Jaki jest Hypnos? Naprawdę wyjątkowy... Wszyscy lekarze są pod wrażeniem jego spokoju, pogody ducha, cierpliwości, ufności i łagodności - padały też słowa: gdybym tylko mogła... Zatem jest naprawdę wyjątkowy (żeby nie powiedzieć hipnotyzujący :twisted: ). Nie zawaham się polecić kocura dzieciom! Wydaje się być też odpowiednim kompanem dla innych futer - żył przecież w stadzie, ale obecnie przebywa w klatce, więc to trzeba byłoby sprawdzić - zwłaszcza że jego słuszne rozmiary mogą powodować lęk. Hypnos czeka na choćby dom tymczasowy - nie dajmy mu więdnąć w klatce! U tego kota naprawdę widać, że tęskni i marnieje za kratkami :cry:

Obrazek

https://www.youtube.com/watch?v=h_MmJSD ... hD&index=3

Hypnos na ZDJĘCIACH i FILMACH.
Ostatnio zmieniony 17 paź 2021, 20:34 przez kotekmamrotek, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

Ze względu na nieco inną niż standardowa budowę nerek, kocur wybrał się do specjalisty - na szczęście tzw. efekt rąbka u Hypnosa wydaje się być jedynie cechą osobniczą - w niczym nie przeszkadza, a przede wszystkim na 99% nie jest objawem innych, bardzo poważnych zresztą, chorób. Zatem bardzo się cieszymy :aniolek:
Hypnos też się cieszy - przede wszystkim z obecności człowieka - jeny, jaki to miziak...

Obrazek
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

Hypnos jest niesamowitym miziakiem - zobaczcie, jak zachowywał się na pierwszy raz widzianej kanapie - oczywiście oznaczał w ten sposób swoje prezenty od Gwiazdora;) Faktycznie, immunodol mu pomógł - podczas kiedy niemal cały szpitalik zachorzał był. kocur miał tylko lekki katar - jak na kota z obniżoną odpornością to naprawdę niemały wyczyn :shock: Czyli nie takie straszne fivki... ::

Obrazek
Awatar użytkownika
Cynamon
Posty: 3402
Rejestracja: 16 maja 2013, 19:09
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cynamon »

Super kocurrro :serce:
Tylko jeszcze jakby udało się i mógłby wyjść z klatki :(
Z tą tęsknotą i tuleniem się do człowieka przypomina mi Pędzla :love:
Z koloru i gabarytów też ::
Trzymam kciuki za Ciebie Kocie! :kiss:
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

Hypnos jest już po ekstrakcji dolnych kłów - niestety, mimo iż były zupełnie zdrowe musieliśmy je usunąć... Dlaczego? Ano dlatego, że po wywaleniu zepsutych górnych zębów nachodziły na wargę i powodowały bolesne podrażnienia - zresztą sami zobaczcie:

Obrazek

Obrazek

Rekonwalescencja nie była łatwa - zębodoły okazały się gigantyczne, potrzebne było szycie, ale na lekach przeciwbólowych Hypnosik zaskoczył z jedzeniem i na trzeci dzień sytuacja już wróciła do normy :aniolek:

Teraz czeka nas tylko jeszcze jedna kontrola stomatologiczna, żeby sprawdzić, czy szwy się rozpuszczają i formalnie kocur będzie do wzięcia - tylko żeby pojawił się ktoś, kto dostrzeże tego wyjątkowego kota - takiego miziaka chyba jeszcze nie miałam... A już na pewno tak łagodnego i zrównoważonego! To kot idealny dla dzieci, nawet tych najmniejszych!
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

Hypnos w pełni zdrowy :aniolek: Widać to zarówno po w pełni zarośniętych futerkiem odparzeniach, jak i luzie do sześcianu:)

Obrazek

W ten sposób Hypnosiątko reaguje na widok człowieka - przyjmuje tak dziwne pozy, że po prostu trzeba zwrócić na niego uwagę i choćby smyrnąć po łebku - no i o to chodzi!!! Człowiek, człowiek i jeszcze raz człowiek - czasem mam wrażenie, że głodowałby, gdyby to tylko dało mu swojego opiekuna na wyłączność...
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

Hypnos miał niedawno odwiedziny - dzięki czemu na chwilę mógł wyjść z klatki... Bony, co to była za radość! Nie, nie dlatego, że opuścił więzenie - chodziło o to, że cały ten czas spędził z człowiekiem, a nawet z dwojgiem ludzi! Niestety później znowu trafił w te swoje minimalne cztery ściany, a w zasadzie cztery kraty, no i ciągle tam siedzi - przesmutny, markotny, zapatrzony w niewesołą przyszłość....
A tak było na kolanach:

https://www.youtube.com/watch?v=YAErQai ... hD&index=1
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

Hypnosa czeka niebam copółroczna kontrola zdrowotna - dla tego potężnego kocura będzie to pewnie hit miesiąca, a raczej półrocza - bo na jakiś czas wyjdzie z klatki...
Nie przewiduję w tej materii żadnych niespodzianek - wygląda i zachowuje się jak okaz zdrowia, ale wiadomo, że tak naprawdę to o niczym nie śwaidczy w przypadku kota - zatem: trzymajcie kciuki!

Wygląda jak okaz zdrowia...? Raczej jak okaz wilka w trakcie pełni księżyca;)))

Obrazek
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

I oczywiście niespodzianka była - a raczej dwie! Ale po kolei - najpierw ta gorsza wiadomość: w wynikach krwi zaskoczyła nas podwyższona lipaza, mimo braku żadnych dodatkowych objawów... No dobra - może jednego: kocur jest za duży :shock: I najprawdopodobniej zbyt duża podaż wysokokalorycznej karmy spowodował taki stan, bo po zmniejszeniu racji dziennej (tak, tak - nie bez kozery użyłam tego słowa - dla Hypnosa jego miseczka to teraz pewnie racja głodowa...) oraz lekkiego wspomożenia suplementem sytuacja wróciła niemal do normy (czekamy jeszcze na wynik jednego parametru)...
No i jeśli nasz optymizm się potwierdzi to kocura czeka... NOWY DOM!!!!! Pamiętacie te odwiedziny wiosenne? To ich pokłosie:)))))))))))))))))))))))
Jeśli wszystko się uda Hypnos trafi do najwspanialszego domu, jaki mogłabym sobie wyobrazić - ale też ten dom dostanie najwspanialszego kota - więc to transakcja wiązana - TRZYMAJCIE ZATEM KCIUKI!

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Cynamon
Posty: 3402
Rejestracja: 16 maja 2013, 19:09
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cynamon »

Wspaniałe wieści! :hura:
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

Przeprowadzka przyklepana:) Najprawdopodobniej za tydzień jedziemy. Trochę się wszystko opóźniło ze względów zdrowotnych - nie, nie kocura! - przyszłych domowników, ale wiadomo: co się odwlecze to nie uciecze... W międzyczasie zrobiliśmy badanie krwi - i jest dobrze :aniolek: Mamy też dalsze zalecenia, ale po wyjściu z klatki wszystko powinno się ustabilizować...
A co na to Hypnos? Chyba chce przybić piątkę :lol:

Obrazek
Awatar użytkownika
Cotleone
Posty: 2820
Rejestracja: 11 maja 2015, 18:37
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cotleone »

Chętnie przybiłabym mu piątkę :serce: Trzymam kciuki za przeprowadzkę. Powodzenia słodziaku!
Mruczenie jest bardzo ważne. Mruczenie wygrywa za każdym razem. (T. Pratchett)
janetka483
Posty: 36
Rejestracja: 04 mar 2018, 17:08
Lokalizacja: Gryfino

Post autor: janetka483 »

Hypnos jest już z nami tydzień!
Jest super czujnym super miziakiem. Póki co siedzi jeszcze w jednym pokoju, ale od weekendu planuje mu zaserwować zwiedzanie reszty domu.
Śmieje się, że chciałam statecznego seniora a dostałam wariata. Wczorajsza noc była pierwszą przespaną. Chłopak ma niespożytkowane pokłady energii i ewidentną potrzebę rozprostowania kończy po tym długawym okresie w klatce. Całe noce biegał jak wariat miaucząc przy tym do księżyca.
Od jakiś dwóch dni kładzie się ze mną w łóżku, więc mam nadzieję, że mu przejdzie. Bo pierwsze noce był zbyt zajęty by spać. No i zbyt czujny. Teraz widzę jak sobie drzemie rano. Budzę się też z kocurem na twarzy. Idzie ku dobremu!
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

No i co mam Wam powiedzieć - wiedziałam, że tak będzie :twisted:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I na deser:
Obrazek
Chitos
Posty: 3127
Rejestracja: 05 cze 2015, 20:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Chitos »

:serce: :serce: :serce:
ODPOWIEDZ