
A Nesti - no cóż, jak widać, nic sobie z tych wszystkich wieści robi;)
https://www.youtube.com/watch?v=aCy3Muu ... A&index=14
Moderatorzy: crestwood, Migotka
Katkat, warto podać Nesti glucik przygotowany z ziaren siemienia lnianego (zalane gorącą wodą, odcedzone i glucik bez ziaren podany do jedzenia lub strzykawką do pysia). Działa łagodząco i poślizgowo.Katkat pisze:Wizyta u weterynarza z Nesti zakończyła się serią badań, usg, prześwietlenie i wyszło ,że Nesti ma/miała zatwardzenie, całe jelita były pełne (wyniki jedzenia suchej karmy), zastosowano leki i kroplówki i na szczęście pomogło, bo inaczej groziła Nesti lewatywa, co w jej przypadku byłoby trudne. Teraz obserwuje czy jestcodziennie coś stałego w kuwecie. Pobrano jeszcze krew ale czekam na wyniki. Jest juz lepiej bo Nesti wyszła z szafy i przeniosła się pod okno balkonowe, ale dawna Nesti ciągle nie wróciła, nie chce się bawić i ciągle jej osowiała