Borisse

Nasi podopieczni, którzy odeszli...

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Już w domu :) krew przetoczona - kota przyjęła ten dar bardzo dobrze, bez najmniejszych oznak odrzucenia. Miała także wykonane szczegółowe usg, które - jak zwykle - nie wykazało żadnych anomalii. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, w piątek robimy kontrolną morfologię. Jeśli ma pójść źle - Borisse może zacząć niszczyć krwinki dawcy (co się czasem zdarza), wtedy nie będzie już ratunku. Okaże się jutro. Tak więc kciuki bardzo potrzebne! Na ten moment mamy pewność, że zrobiliśmy wszystko, co było można. Teraz reszta w jej łapkach.
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Awatar użytkownika
Nuria
Posty: 636
Rejestracja: 18 paź 2016, 13:39
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Nuria »

Trzymaj się Borisse i walcz.. ale w tym jednym wypadku nie pozwól organizmowi zwalczyć krwinek!
Awatar użytkownika
Niebieska
Posty: 7482
Rejestracja: 13 paź 2017, 17:44
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Niebieska »

Kciuki zaciśnięte :hug:
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Nie będzie happy-endu. Organizm Borisse zwalczył krwinki dawcy, a jej szpik nie podjął już produkcji nowych. Nie mogliśmy pozwolić, by powoli się wykrwawiła. Gdy na jej brzuszku pojawił się pierwszy siniak, pognaliśmy do weta. USG i morfologia nie pozostawiły żadnych złudzeń. Musieliśmy pozwolić jej zasnąć bez bólu i strachu... Musieliśmy pozwolić temu walecznemu sercu stanąć :cry3: To straszne, gdy duch ciągle chce, a ciało już nie może :cry3:

Cieszyła się życiem do ostatnich chwil...
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Najpiękniejsza <3
Obrazek

To od niej zaczęła się moja przygoda z kotami, dostrzeganie ich potrzeb i niedoli. Nie znajdę słów, by wyrazić, ile dla mnie znaczyła....
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Awatar użytkownika
saszka
Babcia Wierzba
Posty: 7123
Rejestracja: 30 wrz 2015, 19:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: saszka »

Bardzo mi przykro :(
[*]
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
Awatar użytkownika
Niebieska
Posty: 7482
Rejestracja: 13 paź 2017, 17:44
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Niebieska »

:(
warner
Posty: 112
Rejestracja: 15 maja 2023, 20:40
Lokalizacja: Poznań

Post autor: warner »

Śpij spokojnie, mała wojowniczko [*] :(
Awatar użytkownika
miyazawa
Posty: 1132
Rejestracja: 29 cze 2017, 16:49
Lokalizacja: .......

Post autor: miyazawa »

To nigdy nie jest łatwe... Serce pęka. Trzymajcie się... :hug:
Chitos
Posty: 3127
Rejestracja: 05 cze 2015, 20:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Chitos »

Bardzo nam przykro. Morri trzymajcie się
Awatar użytkownika
Cotleone
Posty: 2820
Rejestracja: 11 maja 2015, 18:37
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cotleone »

Bardzo mi przykro :cry:
Tak dzielnie walczyła...
Mruczenie jest bardzo ważne. Mruczenie wygrywa za każdym razem. (T. Pratchett)
ODPOWIEDZ