Essi Daven, zwana Oczko

[maja]

Essi Daven zwana Oczko . Panienka Essi , chyba pasowałoby.

[fuerstathos]

Essi Daven zwana Oczko . Panienka Essi , chyba pasowałoby.

Niniejszym ogłaszam, że Oczata otrzymuje imię Essi

[maja]

Jako dumna mateczka chrzestna informuję, że u nas już niedługo będzie pusto , bo Akson na wylocie i że Tomek obiecał nie mdleć . I.................... Jeśli Essi nas potrzebuje to my chętnie .

[Ania Z]

Jako dumna mateczka chrzestna informuję, że u nas już niedługo będzie pusto , bo Akson na wylocie i że Tomek obiecał nie mdleć . I.................... Jeśli Essi nas potrzebuje to my chętnie .

i bardzo dobrze trzeba ani trochę towarzystwa zabrać
a jak z jazdami na kontrolę do wet??
dasz radę??

[maja]

Dam radę. Jeśli mała nie protestowałaby w komunikacji miejskiej, bo samochodu nie mamy nadal . Jak często wetka chce oglądać Essi?

[Ania]

ja nie otwieram zdjęcia, i tak widzę, ze biedactwo straszne.
To co u kogo będzie?

[Ania Z]

fufu jeszcze nie powiedziała
ona pejmie decyzję

[fuerstathos]

Dzięki za propozycję, ale chyba jednak nie skorzystamy w tej chwili. Nie żeby się nudziła i miała wiele wolnego miejsca....

W poniedziałek chcemy małą zaszczepić - a po szczepieniu wiadomo, lepiej nie zmieniać od razu miejsca zamieszkania.

Poza tym my mamy naprawdę blisko weta, a tu w każdej chwili może się okazać, że operacja konieczna jest już.
A po operacji... spytajcie się Agnieszki, która schroniskowce opatrywała. Mi się robiło słabo, gdy czytałam smsa z opisem zabiegów Sama jestem przerażona tym, co nas czeka (na szczęście weta mamy blisko i nie wszystko będziemy sami robić )

Natomiast po operacji i zagojeniu się rany (czyli 4-5 tygodni) oddam chętnie
Bo mamy kolejke na sterylki

[maja]

To poczekamy . Niech mała zdrowieje i rośnie pięknie

[fuerstathos]

Już jest piękna



Wygląda na to, że czuje się dobrze, oczko jej nie boli. Bawi się piłeczką, lubi głaskanie

[Ania Z]

a w jakim wieku tak +- była Essi gdy była przyjmowana przez Fundację ??

[fuerstathos]

a w jakim wieku tak +- była Essi gdy była przyjmowana przez Fundację ??

trudno wyczuć - waga poniżej 400 g, oczy wybarwione
może 8, tylko zabiedzona była
może 6


jakaś infekcja się małej przyplątała i oczko zdrowe zaczęło lekko ropieć

ze szczepienia nici, operować też teraz nie można
za to udało się kołnierz przerobić na mniejszy i maleńka w nim już siedzi

[Ania]

Pragne poinforomować, że Essi ma swoich wirtualnych opiekunów, Pana Łukasza i pania Anię z Poznania. Możnaby się odezwac jak kotka się ma , na pewno się ucieszą.

[fuerstathos]

Dziękuję w imieniu Essi

[fuerstathos]

mała waży już ponad 900g
kołnierz zainstalowany i mała w nim chodzi
nie przeszkadza jej we wdrapywaniu się na oparcie tapczanu i bieganiu po nim
tylko ja się boję, że spadnie

termin operacji wyznaczony - 08.09.09.
trzymajta kciuki, aby do tego czasu wszystko było ok