4 miauczydła z Koziegłów :)
Moderatorzy: crestwood, Migotka
Jakie objawy dokładnie ma ten kotek? Moja mama ma kotkę z "niezbornością ruchową" też podejrzewano, że to powikłania po pp. Ta koteczka może się ruszać, jest dość sprawna i samodzielna, tylko nie skacze za wysoko i dupka jej się lekko chwieje przy chodzeniu, przy bieganiu się przewraca. Kicia ma teraz 5 lat przeżyte w zdrowiu, także to nie jest wyrok.
Na początku też myśleliśmy, że to taka kocięca nieporadność. Niestety w naszych polskich warunkach nie ma za bardzo jak diagnozować i leczyć takich przypadków. My stwierdziliśmy, że dalsze tułanie się po lecznicach nie ma sensu, bo nic mądrego nikt nie wymyślił w tym temacie - nie ma odpowiedniego sprzętu i - przepraszam że to powiem, ale taka jest prawa - ludzi dostatecznie "mądrych". Większość wetów jest kształcona ogólnie i w takich trudniejszych przypadkach wymiękają... Powiem szczerze, że nie wiem, czy ktokolwiek będzie Wam mógł postawić jakąś w miarę pewną diagnozę, ale może akurat.
EDIT pisałam na szybko i nie zauważyłam, że opisałaś objawy. U Pysi od początku występowała jak to określają "niezborność ruchowa" - dupkę jej zarzuca przy bieganiu, czasem upada, chodzi raczej prosto, ale dupka jakby nie nadąża za przodem, nie skacze, na fotel jest wstanie wejść, ale robi taki fajny ślizg
załatwianie się i te sprawy w normie. Miała robione m.in. bolesne zastrzyki chyba z wit. B, ale nic jej nie pomagało. Mam nadzieję, że ta kicia też będzie mogła normalnie funkcjonować.
Na początku też myśleliśmy, że to taka kocięca nieporadność. Niestety w naszych polskich warunkach nie ma za bardzo jak diagnozować i leczyć takich przypadków. My stwierdziliśmy, że dalsze tułanie się po lecznicach nie ma sensu, bo nic mądrego nikt nie wymyślił w tym temacie - nie ma odpowiedniego sprzętu i - przepraszam że to powiem, ale taka jest prawa - ludzi dostatecznie "mądrych". Większość wetów jest kształcona ogólnie i w takich trudniejszych przypadkach wymiękają... Powiem szczerze, że nie wiem, czy ktokolwiek będzie Wam mógł postawić jakąś w miarę pewną diagnozę, ale może akurat.
EDIT pisałam na szybko i nie zauważyłam, że opisałaś objawy. U Pysi od początku występowała jak to określają "niezborność ruchowa" - dupkę jej zarzuca przy bieganiu, czasem upada, chodzi raczej prosto, ale dupka jakby nie nadąża za przodem, nie skacze, na fotel jest wstanie wejść, ale robi taki fajny ślizg

nie wyobrażam sobie podawania Mijce zastrzyków, strasznie się wyrywała przy szczepieniu a wit.b to bolesne przeżycie. tabsy wypluwa, możemy mieć problem
na miau znalazłam wpis od kogoś komu kotek tez tak chorował z listą leków od weta
wklejam : wit. B1 - 3 tabl. dziennie
- Rutinoscorbin - 2 tabl. dziennie
- Calcium Dobesilate - 2xdz. po 1/4 tabl.
- Tolfedine - 1/4 tabl. co 48 h
to ostatnie dostawała moja ś.p. kitka z chorym kręgosłupem i problemami z chodzeniem
zobaczymy, dr Konieczny miał już takie przypadki, nie będzie nam kitu wciskał,
zrobimy niezbędne badania, obejrzy jej uszka i oczka (śmieszne ma takie wytrzeszcze, to też może być objaw, cholera)
byleby gorzej nie było niż jest, najwyżej będzie się gibała fujara po kątach

na miau znalazłam wpis od kogoś komu kotek tez tak chorował z listą leków od weta
wklejam : wit. B1 - 3 tabl. dziennie
- Rutinoscorbin - 2 tabl. dziennie
- Calcium Dobesilate - 2xdz. po 1/4 tabl.
- Tolfedine - 1/4 tabl. co 48 h
to ostatnie dostawała moja ś.p. kitka z chorym kręgosłupem i problemami z chodzeniem
zobaczymy, dr Konieczny miał już takie przypadki, nie będzie nam kitu wciskał,

byleby gorzej nie było niż jest, najwyżej będzie się gibała fujara po kątach
janka koziegłowianka
wklejam linka na kotka Barnabę, poczytaj, jest nas więcej
http://www.wielun.fora.pl/zywienie-zdro ... e,883.html
http://www.wielun.fora.pl/zywienie-zdro ... e,883.html
janka koziegłowianka
Rozmawiałam dziś z weterynarzem,
mówił, że zdecydowana większość kotek, które przechodzą pp będąc w ciąży roni.
I powikłania po pp nie dotykają tylko jednego płodu.
Może to raczej uraz neurologiczny.
Może skądś spadła jak sę ganiali po domu albo coś...
Koniecznie powiedz u weta, że oba Twoje koty są z jednego miotu.
mówił, że zdecydowana większość kotek, które przechodzą pp będąc w ciąży roni.
I powikłania po pp nie dotykają tylko jednego płodu.
Może to raczej uraz neurologiczny.
Może skądś spadła jak sę ganiali po domu albo coś...
Koniecznie powiedz u weta, że oba Twoje koty są z jednego miotu.

Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.
Robert A. Heinlein
http://www.ezopoznan.pl/
Nie wiem jak to jest z tymi powikłaniami po pp, ale Pysia też jako jedyna z miotu ma takie problemy... Może to jakaś inna przypadłość, ale tak jak już wcześniej pisałam byliśmy u kilku wetów i żaden nic nie potrafił stwierdzić z dość dużym prawdopodobieństwem. Może coś pomogłaby tomografia, ale chyba najbliższy taki sprzęt dla zwierząt mają w W-wie.
Sprawdźcie jeszcze wątek zapalenia ucha lub uszkodzenia błony bębenkowej, daje podobne objawy - zataczanie, problem z utrzymaniem równowagi, etc. Też mieliśmy kota, który nagle zaczął się zataczać i przestał trzymać pion, okazało się, że to zapalenie ucha i 3 tyg. antybiotyków pomogło.
Zastrzyki z wit.B są chyba faktycznie bardzo bolesne, bo Pysia tak się darła, że psy w poczekalni chowały się pod krzesła.
Sprawdźcie jeszcze wątek zapalenia ucha lub uszkodzenia błony bębenkowej, daje podobne objawy - zataczanie, problem z utrzymaniem równowagi, etc. Też mieliśmy kota, który nagle zaczął się zataczać i przestał trzymać pion, okazało się, że to zapalenie ucha i 3 tyg. antybiotyków pomogło.
Zastrzyki z wit.B są chyba faktycznie bardzo bolesne, bo Pysia tak się darła, że psy w poczekalni chowały się pod krzesła.
Krychna nie do końca tak jest jak mówi ten wet, wkleję co znalazłam, zajrzyjcie pod linka z miau, na szczęście Mia jest w dużo lepszym stanie
, może mamunia złapała pp pod koniec ciąży? może Marlon biedunia tego nie przetrzymał a Mijeczka jakoś daje radę? Zizu w ogóle jest silny, pewno miał
innego tatkę
Wirus ten ma zdolność przenikania przez łożysko i nie dopuszcza do rozwoju móżdżku u płodu - narząd ten jest odpowiedzialny m.in. za zmysł równowagi i koordynację ruchową.
Kocięta często nie są w stanie normalnie się poruszać, zataczają się i potykają, głowa kiwa się im na boki, dlatego w najlepszym razie mają wielkie trudności z pobieraniem pokarmu.
Zwierzęta te najczęściej usypia się - pozostawianie ich przy życiu jest lekko kontrowersyjne - nigdy nie będą w pełni sprawne, będą miały w najlepszym razie poważne kłopoty z koordynacja ruchową, nie dla nich będą skoki po meblach i gonitwy.
Niedługo też będziemy szukać stałego domku dla naszego upośledzonego tymczaska, Kręciołka. Cudowne stworzenie, mruczy i się łasi. Prawdopodobnie po panleukopenii (u matki) ma niedorozwój móżdżku, co objawia się niewielkim brakiem koordynacji ruchów oraz kręceniem się w kółko, gdy jest podekscytowany
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... u&start=30


Wirus ten ma zdolność przenikania przez łożysko i nie dopuszcza do rozwoju móżdżku u płodu - narząd ten jest odpowiedzialny m.in. za zmysł równowagi i koordynację ruchową.
Kocięta często nie są w stanie normalnie się poruszać, zataczają się i potykają, głowa kiwa się im na boki, dlatego w najlepszym razie mają wielkie trudności z pobieraniem pokarmu.
Zwierzęta te najczęściej usypia się - pozostawianie ich przy życiu jest lekko kontrowersyjne - nigdy nie będą w pełni sprawne, będą miały w najlepszym razie poważne kłopoty z koordynacja ruchową, nie dla nich będą skoki po meblach i gonitwy.
Niedługo też będziemy szukać stałego domku dla naszego upośledzonego tymczaska, Kręciołka. Cudowne stworzenie, mruczy i się łasi. Prawdopodobnie po panleukopenii (u matki) ma niedorozwój móżdżku, co objawia się niewielkim brakiem koordynacji ruchów oraz kręceniem się w kółko, gdy jest podekscytowany
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... u&start=30
janka koziegłowianka
Też znalazłam ten artykuł.
W wielu miejscach piszą, że mogą koty z tym żyć.
Tak myślę, że skoro
Dobra, nie ma co gdybolić, trzeba zaczekać na mądrości weta i wyniki badań.
Trzymam kciuki moooocno.
I zaklinam żeby to jednak było zapalenie ucha albo coś odwracalnego.
W wielu miejscach piszą, że mogą koty z tym żyć.
Tak myślę, że skoro
to chyba nie jest z nią tak źle.jowanka pisze:poza tym w porzo, ganiają się, tłuką,
Dobra, nie ma co gdybolić, trzeba zaczekać na mądrości weta i wyniki badań.
Trzymam kciuki moooocno.
I zaklinam żeby to jednak było zapalenie ucha albo coś odwracalnego.

Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.
Robert A. Heinlein
http://www.ezopoznan.pl/
no już po.
to powikłania po kontakcie z pp. wyniki badań są ok, widać po nich że przeszła/jeszcze przechodzi stan zapalny, nerki zdrowe, wątroba też, uszy w porzo, oczka także. dostała 2 zastrzyki w dupkę, steryda i coś jeszcze. mamy podjechać co najmniej 2 razy na strzała z wit.b. i zobaczymy co z tego wyniknie. może mieć jakieś tam wirusy o tajemniczych nazwach ale to się sprawdzi potem - jeśli status quo sie nie utrzyma. a czy Zizu będzie też chorował to nie wiada
bardzo była dzielna przy pobieraniu krwi - tzn darła się i wyrywała ale wszyscy 4 osoby -ocaleli
waży 2,85


bardzo była dzielna przy pobieraniu krwi - tzn darła się i wyrywała ale wszyscy 4 osoby -ocaleli

waży 2,85
janka koziegłowianka
Dobrze, że nie jest źle.
Trzeba wymodlić utrzymanie takiego stanu.
Ja tam wierzę, że będzie dobrze!!!
Nie po to się maluchy życia tak trzymały żeby teraz się poddawać,
a wywrotka raz na jakiś czas każdemu się zdarza
Zatem rutinoscorbin, witaminka B i do przodu!!!
Odzywajcie się na bieżąco co i jaki. Kissss

Trzeba wymodlić utrzymanie takiego stanu.
Ja tam wierzę, że będzie dobrze!!!
Nie po to się maluchy życia tak trzymały żeby teraz się poddawać,
a wywrotka raz na jakiś czas każdemu się zdarza

Zatem rutinoscorbin, witaminka B i do przodu!!!
Odzywajcie się na bieżąco co i jaki. Kissss




Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.
Robert A. Heinlein
http://www.ezopoznan.pl/
- fuerstathos
- Posty: 8458
- Rejestracja: 15 cze 2006, 9:49
- Lokalizacja: Poznań