Witam jak się miewa Lukrecja? Miałam niebywałą przyjemność poznać panienkę. Czy nadal ma odbarwioną sierść i czy coś wiadomo na temat przyczyn depigmentacji w tym miejscu? Pytam, ponieważ dowiedziałam się o czymś takim jak alergia polekowa, która właśnie w ten sposób się objawia, a mianowicie w miejscu podania (nałożenia) leku (również domięśniowo) następuje utrata pigmentu. W tym miejscu wyrasta włos w kolorze białym lub szarym. Pozdrawiam
Wciąż ma białe włosy wokół ran i nie tylko tych, które miała na boku, ale też np. wokół blizny po sterylizacji i na udzie z drugiej strony. Najwyraźniej taka już będzie cecha charfakterystyczna kota. Wersja zimowa futra też ma białe włosy przy bliznach.
No to może ja niedługo będę mogła podobne wstawić bo 1 listopad się zbliża więc Koszalin czeka;)- nie wiem tylko czy Lili będzie tak spokojna i tak ładnie zapozuje
Witam wieczorowa pora
Chcialam serdecznie podziekowac za umozliwienie poznania kotki, pyszna herbatke oraz ciepla atmosfere towarzysaca jakze wyjatkowej okazji.
Za wedke dziekuje, w drodze do Was jest juz nowa, pozwolilam sobie na szczypte swiatecznej aury czyli reniferek na smyczy (tego jeszcze nie bylo).
Update tyczacy Lukrecji jest juz na forum.
Dziekuje raz jeszcze Wam i calej Fundacji:)
Lukrecja znów u nas. Ze zdrówkiem było przez chwilę bardzo źle, ale wszystko idzie ku dobremu i mamy nadzieję, że ślicznotka zaraz znów będzie szukać domku
Lukrecja czuje się dobrze Mieszka w naszej sypialni i budzi nas lizaniem.
Jej świąteczna przygoda kosztowała nas 622 zł
Osoba, która ją od nas adoptowała zobowiązała się do pokrycia kosztów wizyt, podczas których Lukrecja pozostawała pod jej opieką. Niestety mimo iż mi mówiła, że właśnie idzie zapłacić nie zapłaciła ani złotówki. Mnie o tym nie poinformowała i idąc uregulować resztę rachunku się zdziwiłam. Oto uczciwość ludzi.
fuerstathos pisze:Osoba, która ją od nas adoptowała zobowiązała się do pokrycia kosztów wizyt, podczas których Lukrecja pozostawała pod jej opieką. Niestety mimo iż mi mówiła, że właśnie idzie zapłacić nie zapłaciła ani złotówki. Mnie o tym nie poinformowała i idąc uregulować resztę rachunku się zdziwiłam. Oto uczciwość ludzi.
Co tu mówić o braku uczciwości ... określenia takie jak podłość, nieodpowiedzialność i głupota nawet nie oddają tej "postawy"...
A co umowa w związku z tym??
"Kto jest okrutny w stosunku do zwierząt, ten nie może być dobrym człowiekiem."