Malutka czwórka + mama

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Kri
Posty: 4239
Rejestracja: 15 paź 2007, 21:15
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Kri »

Delicja wczoraj co zjadła to zwróciła...ale wraz z glistami.
Obmacałam ją dokładnie i ... okazało się, że jej cycuchy są całkiem płaskie.
Poleciałam do nocnego-weterynaryjnego nabyłam mleko i rozpoczęła się zabawa... :?

Dziś z samego rana byłyśmy u weta - kota dostała leki przeciwwymiotne, antybiotyki, elektrolity i podskórnie kroplówę. Jutro mamy się pokazać znowu.

Sprawa generalnie wygląda średnio ponieważ ja w pt. rano wyjeżdżam na szkolenie i wracam w czw.
Fufu miała raz dziennie przyjść i nakarmić matkę i Negrula
ale w tym wypadku sprawa nieaktualna,
bo maluchy muszą dostawać jeść co 3-4 h.
Czy ktoś może je ode mnie wziąć choćby na najbliższy tydzień?
:)
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.

Robert A. Heinlein

http://www.ezopoznan.pl/
Awatar użytkownika
Kri
Posty: 4239
Rejestracja: 15 paź 2007, 21:15
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Kri »

Aaaaaaaaaa... Pani wet powiedziała, że kota jest młoda 2-3 letnia
a maluszki wyglądają ładnie :)
:)
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.

Robert A. Heinlein

http://www.ezopoznan.pl/
Awatar użytkownika
fuerstathos
Posty: 8458
Rejestracja: 15 cze 2006, 9:49
Lokalizacja: Poznań

Post autor: fuerstathos »

no to niefajnie :(
w weekend mogę jeździc co 3 godziny, ale nie w dni robocze :(

ona wcale nie ma pokarmu?
bo jeśli ma, to może wystarczy dokarmiać i może wytrzymają 10 godzin na tym, co im matka da?
jestem w stanie przed pracą tak 6:00 - 6:30 (ciężko, ale da się), po pracy Paweł ok 16-tej i do wieczora ze 2 razy

maluchy w takiej sytuacji należałoby ważyć regularnie i sprawdzać, czy przybierają na masie
masz wagę?
Obrazek
Awatar użytkownika
pantea
Posty: 3958
Rejestracja: 30 paź 2006, 9:13
Lokalizacja: Poznań - Rataje

Post autor: pantea »

Wszyscy w pracy w ciągu dnia :(
Żeby ktoś mógł chociaż podjeść koło 12...
Co obchodzi cię jak korzystam z szaleństwa – bez czy w pasach bezpieczeństwa...
Katarzyna
Posty: 1903
Rejestracja: 28 kwie 2010, 14:52
Lokalizacja: Internet

Post autor: Katarzyna »

A w jakiej części Poznania są kotki? Bo może dam radę
Awatar użytkownika
Kri
Posty: 4239
Rejestracja: 15 paź 2007, 21:15
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Kri »

Wagi brak.
Mieszkamy na Rocha
:)
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.

Robert A. Heinlein

http://www.ezopoznan.pl/
Awatar użytkownika
Katka
Posty: 2229
Rejestracja: 08 sie 2007, 11:43
Lokalizacja: Poznań/ Swarzędz

Post autor: Katka »

ja jutro mogę ok 12...
w niedziele ok 17-18
no i cały przyszly tydzien ok 9 rano plus ok 16-18 powrotnym kursem do domu:)
Awatar użytkownika
Katka
Posty: 2229
Rejestracja: 08 sie 2007, 11:43
Lokalizacja: Poznań/ Swarzędz

Post autor: Katka »

i mam wagę, do której możesz wkładac kociaki:) moje w niej wazyłam
Awatar użytkownika
Kri
Posty: 4239
Rejestracja: 15 paź 2007, 21:15
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Kri »

Nie wiem co robić, bo:
1. Najwygodniej dla wszystkich (poza mną ::) byłoby zabrać koty ze sobą.
2. Kota wciąż nie je :( i bez codziennej porcji zastrzyków nie wiem co będzie, a jeśli będzie źle to co ja na tym zadupiu zrobię i komu dam kociaki kiedy będę do weta z nią musiała jechać.
3. Zostawić Kotę, zabrać maluchy - bez sensu.

Muszę podjąć decyzję a... chaos zapanował.
Nie mam też 100 tysięcy par kluczy żeby wszystkim dać...
:)
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.

Robert A. Heinlein

http://www.ezopoznan.pl/
Awatar użytkownika
fuerstathos
Posty: 8458
Rejestracja: 15 cze 2006, 9:49
Lokalizacja: Poznań

Post autor: fuerstathos »

Najlepiej byłoby, gdyby kota została blisko weta :(

Ja ze względu na smarkającą Nefi nie chciałabym zabierać do nas kociaków.
Kinga ma właśnie świeżą kotkę po sterylce, więc także odpada :(
Lorrain wraca w niedzielę dopiero...

Myślę i myślę...
Obrazek
Awatar użytkownika
fuerstathos
Posty: 8458
Rejestracja: 15 cze 2006, 9:49
Lokalizacja: Poznań

Post autor: fuerstathos »

Wiem, ktoś musi u Ciebie zamieszkać. Śpiwór, materacyk - może karmić w nocy, przed pracą, po pracy... ;)
Obrazek
Awatar użytkownika
Kri
Posty: 4239
Rejestracja: 15 paź 2007, 21:15
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Kri »

Też już o tym myślałam.
Wyro jest i pościel na zmianę także, więc to akurat niepotrzebne,
zaufanego człowieka tylko brok :?
:)
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.

Robert A. Heinlein

http://www.ezopoznan.pl/
Awatar użytkownika
Kri
Posty: 4239
Rejestracja: 15 paź 2007, 21:15
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Kri »

Waga jest :)
Beza, Ptyś i Rożek 300 - 330 gramów a niejadek Pralinka 250 gramów.

Delicja się zainteresowała intensywnie "pachnącą" karmą ale bardzo niewiele zjadła. :?
:)
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.

Robert A. Heinlein

http://www.ezopoznan.pl/
Awatar użytkownika
Kamila ZG
Posty: 2
Rejestracja: 25 mar 2011, 19:57
Lokalizacja: Zielona Góra

Post autor: Kamila ZG »

Jestem zainteresowana adopcją kociaka.
Nawet bardzo.
Pomóżcie ;)
Awatar użytkownika
Katka
Posty: 2229
Rejestracja: 08 sie 2007, 11:43
Lokalizacja: Poznań/ Swarzędz

Post autor: Katka »

na razie kociaki muszą być przy mamie :)...
moze w trakcie oczekiwania skusisz sie na adopcje "wirtualną" jednego z maluchów?
http://www.kocipazur.org/index.php?id=223
ODPOWIEDZ