W sumie to nie wiemy, co jej jest

Wygląda ładnie, sierść błyszcząca. Gdy czuje się dobrze zachowuje się jak zdrowy kot - biega, skacze, jest wesoła. Apetyt ma cały czas.
Jednak mimo iż jest na tej samej karmie nagle zaczyna wymiotować, na dodatek z krwią. I tak przez kilka dni, a potem wszystko wraca do normy.
Zrobiliśmy testy FIV, FELV, FIP - wszystko negatywne.
Ostatnio wyrzygała coś, co wyglada jak tasiemiec
Została odrobaczona ponownie, jednak po kilku dniach znów powtórka - wszystko co zjadła zwracała

Pani Wet ma teorie, niestety być może trzeba będzie kota otworzyć
A Sasanka jest cudowna - proludzka, prokocia. miała mieć już dom, jednak oswołaliśmy adopcję ze względu na chorobę, która pojawiła się nagle. I niestety nie ustępuje
