Lamia - krówka z pod King Crossa

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

Awatar użytkownika
Dunia
Posty: 166
Rejestracja: 18 maja 2006, 21:47
Lokalizacja: Poznań-Grunwald
Kontakt:

Post autor: Dunia »

tadam!!!!
grzeczna dziewczynka,grzeczna!!! :banan: :banan: :banan:

a do zabawy dojrzeje!

a dlaczego panna na oknie wzbudz Twoją ambiwalencję uczuć?
o-je-jej,kotki dwie :)

Obrazek
Awatar użytkownika
Villemo7
Posty: 3496
Rejestracja: 10 maja 2006, 19:08
Lokalizacja: Poznań- Grunwald

Post autor: Villemo7 »

Bo ona tak się tam wpatruje! I mam wrażenie jakbym jej coś odebrała. Nagle jej życie ma się zmienić o 180 stopni. No tak mnie naszło...
KOT NIE PRZYJDZIE NA ZAWOŁANIE. ODBIERZE WIADOMOŚĆ I SKONTAKTUJE SIĘ Z TOBĄ W WOLNEJ CHWILI.
Awatar użytkownika
Ania Z
Posty: 3855
Rejestracja: 11 kwie 2006, 9:37
Lokalizacja: Lwia Ziemia ;)

Post autor: Ania Z »

brawo dla panienki :heya2:
a nie mówiłam, że kociaki to jak dzieciaki ::
pomyślała w odosobnieniu :twisted:
zrobiła wynik zysków i strat :twisted: i wyszło, że lepiej do kuwety :twisted: :lol: :lol:
Obrazek
Awatar użytkownika
Villemo7
Posty: 3496
Rejestracja: 10 maja 2006, 19:08
Lokalizacja: Poznań- Grunwald

Post autor: Villemo7 »

Pytanie czy się utrzyma jak zostawię na salonach. Nadchodzi rewela okazja, bo weekend i będę ją mogła przypilnować.
Szczerze mówiąc bez przekonania Ciebie wczoraj Aniu Z. czytałam. A tu patrz!
KOT NIE PRZYJDZIE NA ZAWOŁANIE. ODBIERZE WIADOMOŚĆ I SKONTAKTUJE SIĘ Z TOBĄ W WOLNEJ CHWILI.
Awatar użytkownika
pantea
Posty: 3958
Rejestracja: 30 paź 2006, 9:13
Lokalizacja: Poznań - Rataje

Post autor: pantea »

Mała jest bossska. Tak się fajnie przytula. Zupełnie bezstresowe dziecko. Wytraźnie uważa, że każdy ludź jest fajny bo ciepły i głaszcze i drapie i można mu się wpakować na kolana :)
Co obchodzi cię jak korzystam z szaleństwa – bez czy w pasach bezpieczeństwa...
Awatar użytkownika
Villemo7
Posty: 3496
Rejestracja: 10 maja 2006, 19:08
Lokalizacja: Poznań- Grunwald

Post autor: Villemo7 »

No Tobie, Panteam to się wybitnie na kolana wpakowała.
Leżą sobie teraz z Fifi na jednym fotelu. Tak blisko siebie to tylko w chwilach ataku byli. Nawet ją wylizywał, ale po głowie dostał, hihi :lol:
KOT NIE PRZYJDZIE NA ZAWOŁANIE. ODBIERZE WIADOMOŚĆ I SKONTAKTUJE SIĘ Z TOBĄ W WOLNEJ CHWILI.
Awatar użytkownika
drevni.kocur
Posty: 2268
Rejestracja: 11 kwie 2006, 9:40
Lokalizacja: Poznań

Post autor: drevni.kocur »

trzymam kciuki za dzisiejszą sterylkę :ok:
dzioby125

Post autor: dzioby125 »

ja też :ok:
KingCrosiu bądź dzielna :ok: :ok: :ok:

a jakieś domki o nią pytają?
Awatar użytkownika
marinella
Posty: 9176
Rejestracja: 01 sty 1970, 1:00
Lokalizacja: Poznań

Post autor: marinella »

Sliczna ::
widzę dziewczyny ze ruch w interesie :cool:
a u mnie w domu zadnych futer :cry3:
Obrazek
Awatar użytkownika
Villemo7
Posty: 3496
Rejestracja: 10 maja 2006, 19:08
Lokalizacja: Poznań- Grunwald

Post autor: Villemo7 »

Oooo! Natusia!! Rozmawiałam dzisiaj z dr Żanetą o Cleo- "szturchnij" Ninę eską, bo zdaje się, że miała do pani doktor dzwonić.

I tyle mojej radości w tym wątku...

Przyczyniłam się dzisiaj nieświadomie, do pierwszej aborcji.... Były 4 maleństwa.
Koniec pierwszej połowy ciąży lub początek drugiej. Kitusia leży teraz w kontenerku jeszcze nietomna, z jednej strony ma kaloryfer, z drugiej butelkę z gorącą wodą. Od pani doktor dostała gustowne wdzianko.
Pani doktor niesamowicie się przejmuje.
KOT NIE PRZYJDZIE NA ZAWOŁANIE. ODBIERZE WIADOMOŚĆ I SKONTAKTUJE SIĘ Z TOBĄ W WOLNEJ CHWILI.
Awatar użytkownika
pantea
Posty: 3958
Rejestracja: 30 paź 2006, 9:13
Lokalizacja: Poznań - Rataje

Post autor: pantea »

Villemo Może to w paseczki wdzianko dostała? :)
Co obchodzi cię jak korzystam z szaleństwa – bez czy w pasach bezpieczeństwa...
Awatar użytkownika
Villemo7
Posty: 3496
Rejestracja: 10 maja 2006, 19:08
Lokalizacja: Poznań- Grunwald

Post autor: Villemo7 »

A jakże! Jutro jak się uda- wkleję zdjęcie.
KOT NIE PRZYJDZIE NA ZAWOŁANIE. ODBIERZE WIADOMOŚĆ I SKONTAKTUJE SIĘ Z TOBĄ W WOLNEJ CHWILI.
dzioby125

Post autor: dzioby125 »

Villemo7 pisze:

Przyczyniłam się dzisiaj nieświadomie, do pierwszej aborcji.... Były 4 maleństwa.
Koniec pierwszej połowy ciąży lub początek drugiej.
takie maleństwo i juz miała maleństwa :(( nic nie było widać :roll:
w życiu bym się nie spodziewała :shock:
Awatar użytkownika
Villemo7
Posty: 3496
Rejestracja: 10 maja 2006, 19:08
Lokalizacja: Poznań- Grunwald

Post autor: Villemo7 »

No właśnie!! Jedynie te powiększone naczynia wokół gruczołów sutkowych o tym mogły świadczyć, ale też powątpiewałam, bo taka mała/młoda. W naturze żadna ruja nie idzie na zmarnowanie. Nawet pierwsza...
KOT NIE PRZYJDZIE NA ZAWOŁANIE. ODBIERZE WIADOMOŚĆ I SKONTAKTUJE SIĘ Z TOBĄ W WOLNEJ CHWILI.
Awatar użytkownika
kaory
Posty: 1983
Rejestracja: 12 gru 2006, 15:09
Lokalizacja: Poznań - Wilczak
Kontakt:

Post autor: kaory »

Dobrze, że już po wszystkim :) niech maleńka dochodzi do siebie. Byłaby taką "nastolatką" wśród kocich matek, ale już nie będzie ::
semper eadem

http://kaory.digart.pl/

Mimi Kotalina [']
śpij spokojnie Miłeczko...[']
ODPOWIEDZ