A zatem. Efekty pogoni za kotami nie są powalające, ale:
Kanso. Dziś kociaki dostały pseudomyszki zrobione z króliczego futerka, które jakichś lat 30 leżało u mojej mamy. W Kanso odezwały się instynkty łowieckie:
Tora. Przyznać trzeba, że chłopak nam pięknieje z każdym dniem
I Kiara. Głównie przez nią nie wstawiłam zdjęć

no, przyznaję, mam problem ze sfotografowaniem czarnego kota

Kiara jest obiektywnie ładną koteczką, a na zdjęciach wychodzi
