Chanel - koteczka skopana przez ludzi

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Nosferatu
Posty: 515
Rejestracja: 20 paź 2011, 19:58
Lokalizacja: Liban

Post autor: Nosferatu »

I edukować, że jak widzą coś takiego to należy zgłaszać. Inaczej ludzie mogą być następni.
"Teraz prędko, zanim do nas dotrze, że to bez sensu" Król Julian :)
Awatar użytkownika
maciej83
Posty: 105
Rejestracja: 01 gru 2011, 18:16
Lokalizacja: Poznań

Post autor: maciej83 »

Mam takie małe zapytanie , Chanel została znaleziona w pobliżu szkoły - a może był-jest tam monitoring , może jest możliwość ustalenia kto to zrobił bo bez wątpienia należy ukarać tego nie-człowieka.
Szczytem szczęścia dla kota jest uwaga, rozmowa, pieszczoty i miłość ze strony człowieka; a dla ludzi nic nie może być pochlebniejszego niż przywiązanie istoty tak dalece niezależnej.
AniaG
Posty: 1035
Rejestracja: 19 paź 2010, 23:18
Lokalizacja: Poznań

Post autor: AniaG »

to dobry pomysł! aczkolwiek całkiem prawdopodobne, że koteczka tam np. poszła po zdarzeniu, czyli samo np. uderzenie jej przez kogoś, potrącenie przez samochód mogło mieć miejsce gdzieś indziej, a nie pod szkołą :(
„Mimo to wolał być nieobecny całkowicie niż być tylko w części i brakującą resztą udawać. Dlatego był tak niezwykły dla ludzi, którzy go znali. Jeśli znalazł się w ich pobliżu, był dla nich całym sobą. Albo nie było go w ogóle.”

Sonia 20.09.2014
Chrumuś przyjacielu ['] 11.04.2013
Bury, Bati, Rudy, Chispa, Gypsy - 2012
Srebri, Edward - 2010
Bella ['] - 2010
Awatar użytkownika
fuerstathos
Posty: 8458
Rejestracja: 15 cze 2006, 9:49
Lokalizacja: Poznań

Post autor: fuerstathos »

maciej83 pisze:Mam takie małe zapytanie , Chanel została znaleziona w pobliżu szkoły - a może był-jest tam monitoring , może jest możliwość ustalenia kto to zrobił bo bez wątpienia należy ukarać tego nie-człowieka.
sprawdzaliśmy - niestety w tej szkole monitoring tylko w WC
Obrazek
Awatar użytkownika
maciej83
Posty: 105
Rejestracja: 01 gru 2011, 18:16
Lokalizacja: Poznań

Post autor: maciej83 »

Myślę tylko o każdej możliwości , aby takie sytuacje nie miały więcej miejsca. Niedawno w tv sensacja sędzia skazał za znęcanie się nad zwierzakiem ogólny szok że pierwszy taki przypadek i wyrok bez zawieszenia. To powinna być norma , to żywa istota która ufa i kocha nie rzadko lepiej niż drugi człowiek i z reguły w tej ufności staje się bezbronna .
Szczytem szczęścia dla kota jest uwaga, rozmowa, pieszczoty i miłość ze strony człowieka; a dla ludzi nic nie może być pochlebniejszego niż przywiązanie istoty tak dalece niezależnej.
alisza
Posty: 28
Rejestracja: 04 sie 2012, 13:06
Lokalizacja: Poznań

Post autor: alisza »

i bardzo dobrze..
ja dzis na fb widzialam zdjecie owczarka skatowanego..umieral na mrozie..cos okrpnego co sie dzieje .. :neutral:
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Już po zabiegu:) Okazało się, że każdy dzień zwłoki byłby dla koty coraz większym cierpieniem. Ciśnienie śródgałkowe w uszkodzonym oku sięgnęło wartości 94 mmHg, czyli prawie czterokrotnie przekroczyło granice normy :( Musiało to generować ból niemal nie do wytrzymania. Nic dziwnego, że mała była osowiała i nie chciała jeść. Ale na szczęście to już za nami :)

Teraz wracamy do siebie po narkozie. Jest zabawa - mała chociaż chodzi do tyłu i ledwo trzyma się na nogach, nie bardzo ma ochotę leżeć. Z jedzeniem na razie na dystans, ale nie martwię się, bo dostała dożylnie glukozę.

Oto, jak Chanel prezentuje się w kołnierzu:
Obrazek
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Dobra wiadomość: Chanel siedzi na moich kolanach i cały czas bacznie obserwuje co dzieje się na monitorze :) Mam 100% pewności, że na prawe oko widzi :aniolek: <-- podobają jej się te skrzydełka :: ::
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Awatar użytkownika
maciej83
Posty: 105
Rejestracja: 01 gru 2011, 18:16
Lokalizacja: Poznań

Post autor: maciej83 »

No to :aniolek: :aniolek: :aniolek: dla małej , niech szybko wraca do formy pokaże tez jakim może być miłym :twisted: , trzymam mocno kciuki za Chanel :wink:
Szczytem szczęścia dla kota jest uwaga, rozmowa, pieszczoty i miłość ze strony człowieka; a dla ludzi nic nie może być pochlebniejszego niż przywiązanie istoty tak dalece niezależnej.
Awatar użytkownika
evelina
Posty: 109
Rejestracja: 17 kwie 2011, 20:23
Lokalizacja: Poznań

Post autor: evelina »

Dobre wieści! Z całego serca trzymam kciuki za koteczkę, zasługuje na wspaniały domek. Głaski dla Chanel:)
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Chanel wczoraj miała dość intensywny dzień. Najpierw wizyta u okulisty - czy ranka ładnie się goi. Goi się :) Panu doktorowi Dąbrowskiemu nie podobał się oddech małej - to charkanie, świszczenie, tudzież inne dźwięki. Kontrolnie strzelił zdjęcie klatki piersiowej - wszystko ok.
Wieczorem przyjechał pan doktor Karaś i miłosiernie przywiózł silniejsze leki przeciwbólowe z pochodną morfiny :) Zajrzał też do mordki i niestety coś tam zauważył - dziś jedziemy na kontrolę. Możliwe, że stan skroniowo-żuchwowy uległ zwichnięciu. Wspominano nam o tym jeszcze przed drutowaniem żuchwy.

Do bieganiny wokół Chanel doszło nam więc robienie zastrzyków podskórnie co 8 godzin. Ale warto - widać, że po nich kota czuje się duuuużo lepiej. Tylko dlaczego pan Adam nie pozwala nam podbierać strzykawek? :wink:
Awatar użytkownika
marinella
Posty: 9176
Rejestracja: 01 sty 1970, 1:00
Lokalizacja: Poznań

Post autor: marinella »

Morri pisze: Tylko dlaczego pan Adam nie pozwala nam podbierać strzykawek?
pewnie żebyś mogła kotkom pomagać zamiast wymagać sama pomocy :twisted: :twisted: :twisted:
Obrazek
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Jak kot wraca do życia:

Obrazek

Obrazek
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Awatar użytkownika
Asia_B
Posty: 2924
Rejestracja: 02 sty 2013, 21:39
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Asia_B »

Dla takich chwil warto żyć!
Widok cudowny.
Wielki podziw dla wykonanej pracy i włożonego Waszego serduszka!
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

oj, dużo jeszcze przed nami... Dziś wizyta na kontroli u doktora Dąbrowskiego - sprawdzamy szwy i czy ranka nam się ładnie zrasta.

Jutra zabieg u doktora Karasia, który na pewno popsuje trochę jej komfort życia - stabilizacja "kieł do kła". Obserwując małą, myślę jednak, że zabieg będzie bardzo korzystny dla niej. Kiedy nie dostaje środków przeciwbólowych, nie je, cały czas leży jak szmatka; kiedy je natomiast dostaje, jest radosna i skora do harców - wczoraj co chwilę coś brała w pyszczek, a to kulkę z papieru, a to piłeczkę, a to myszkę - mimo klosza. A nie wydaje mi się, by takie zabawy były dobre dla tych wszystkim pęknięć i złamań.
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
ODPOWIEDZ