Negra fenomenalnie zareagowała na antybiotyk
Ucho bardzo ładne, nic się nie babrze. Pani Vet zaskoczona i zadowolona.

Dziś jeszcze małe czyszczenie, krótkie paczenie, antybiotyk do łapki i wynocha z gabinetu.
Żadnych zastrzyków, strasznych badań, czy innych dramatów. Miodzio
W przyszłym tygodniu szczepienie. Za miesiąc, może półtorej kontrola ucha i decyzja dotycząca zabiegu. Polip jest w górnym odcinku kanału usznego i jest jeszcze taki mały naroślek w uchu zewnętrznym, a głębiej niby powinno być ok, ale tak naprawdę to się dowiemy dopiero po otwarciu ucha. W zależności od głębokości umiejscowienia zmian czeka nas ewentualnie usunięcie części lub całości kanału usznego. Usunięcie całego wiąże się z długą rekonwalescencją, drenami, etc. Generalnie wiąże się to z intensywną obsługą kota, czyli potwornym stresem dla Negrula. Vet póki co odradza, ale mamy się jeszcze zastanowić. Zobaczymy jak sprawy będą wyglądały za miesiąc.