

Bono bardzo chce się bawić, ale nie za bardzo wie jeszcze jak postępować z takim maluchem, więc Aszka czasem głośno protestuje, ale też często sama już zaczepia chłopaka do zabawy


Moderatorzy: crestwood, Migotka
Asza się nie damoorland pisze:Pierwsze chwile z nowym kolegą- Bono
[url=http://img17.imageshack.us/img17/6003/osb1.jpg]Obrazek[/URL]
[url=http://img607.imageshack.us/img607/7306/xqj3.jpg]Obrazek[/URL]
Bono bardzo chce się bawić, ale nie za bardzo wie jeszcze jak postępować z takim maluchem, więc Aszka czasem głośno protestuje, ale też często sama już zaczepia chłopaka do zabawyNajwiększą atrakcją dla niej są obecnie schody, fruwa w te i z powrotem jak na skrzydłach
wiesz, ona mokrego gotowego też nie tkniemarinella pisze:ja próbowałam przkonac dzidka do suchegoMa, jak dla mnie, jedną wadę - nie chce jeść absolutnie nic poza mięsemMam zgryz, bo musi zacząć jeść chrupki i nie mam zielonego pojęcia, jak ją do tego zachęcić.
nie dałam rady
tak jak dzidekMorri pisze:wiesz, ona mokrego gotowego też nie tkniemarinella pisze:ja próbowałam przkonac dzidka do suchegoMa, jak dla mnie, jedną wadę - nie chce jeść absolutnie nic poza mięsemMam zgryz, bo musi zacząć jeść chrupki i nie mam zielonego pojęcia, jak ją do tego zachęcić.
nie dałam radytylko mięso w czystej postaci. I to najlepiej surowe