DEXTER

Nasi podopieczni, którzy odeszli...

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Ania Z
Posty: 3855
Rejestracja: 11 kwie 2006, 9:37
Lokalizacja: Lwia Ziemia ;)

Post autor: Ania Z »

marinella pisze:
KRASZKOT pisze:, pooswajam go z aparatem :)
Przynajmniej podejmę próbę.
ja bym mu dała spokój
na razie fotki są a on i tak na razie się nie nadaje do nowego domu
musi u was nabrać wiatru w żagle, ja bym mu dała maksymalnie tyle spokoju ile można
a potem bedzie można fotki trzaskać :D
Też bym tak zrobiła, niech odpoczywa i zaufa
Obrazek
KRASZKOT
Posty: 47
Rejestracja: 13 sie 2013, 15:00
Lokalizacja: Poznań

Post autor: KRASZKOT »

Ufa,
Dużego aparatu nie ośmiele się wyciągnąć :)
Ale mini tablet dawał już radę.
Nic na siłę, jak się będzie niunial i się położy obok to go z boku zrobię :)
Przecież nie biegam za nim ze sprzetem :palacz:
Kocio juz focha odpuścił, uspokoił się i kima na zająca :)
umrzeć? tego nie robi sie kotu!
KRASZKOT
Posty: 47
Rejestracja: 13 sie 2013, 15:00
Lokalizacja: Poznań

Post autor: KRASZKOT »

ZDROOOOOOOOOWY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
:banan: :banan: :banan: :banan: :banan: :banan: :banan: :banan: :banan: :banan: :banan: :banan: :banan: :banan: :banan: :banan: :banan: :banan: :banan: :banan: :banan: :banan:



:)

ODROBACZENIE DZISIAJ
WE WCZWARTEK KONTROLA JEST NA ANTYBIOTYKU.
kOT.... NIE TEN SAM.
Odzyskał siłę - terapia szokowa na Lecha :P
Je - jak szalony.
drze się pod drzwiami, szaleje jak się wchodzi....
generalnie - kot oszalał! :D:D:D:D:D

fotki podeślę jutro, dzisiaj nie mamy juz siły - seans z kotem, bijącym nas w nogi i w ręcę czaszką, który trwał 1,5 h, i nadal mu mało... nas osłabił!
Hurra!!!!!
umrzeć? tego nie robi sie kotu!
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

KRASZKOT pisze:ZDROOOOOOOOOWY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
:banan: :banan: :banan: :banan: :banan: :banan: :banan: :banan: :banan: :banan: :banan: :banan: :banan: :banan: :banan: :banan: :banan: :banan: :banan: :banan: :banan: :banan:



:)

ODROBACZENIE DZISIAJ
WE WCZWARTEK KONTROLA JEST NA ANTYBIOTYKU.
kOT.... NIE TEN SAM.
Odzyskał siłę - terapia szokowa na Lecha :P
Je - jak szalony.
drze się pod drzwiami, szaleje jak się wchodzi....
generalnie - kot oszalał! :D:D:D:D:D

fotki podeślę jutro, dzisiaj nie mamy juz siły - seans z kotem, bijącym nas w nogi i w ręcę czaszką, który trwał 1,5 h, i nadal mu mało... nas osłabił!
Hurra!!!!!
no tego się nie spodziewałam!!! :) Super wieści!! :banan:

Czyżby wyczuł pismo nosem, że symulować się nie da, kiedy przyszły wyniki badań i wyszło na jaw, że zdrów jak ryba? :cool:
Awatar użytkownika
Ania Z
Posty: 3855
Rejestracja: 11 kwie 2006, 9:37
Lokalizacja: Lwia Ziemia ;)

Post autor: Ania Z »

mówiłam, tylko cierpliwość i czas :)
Obrazek
Awatar użytkownika
brynia
Posty: 13092
Rejestracja: 28 lip 2007, 10:24
Lokalizacja: Ziemia

Post autor: brynia »

Dexter - okaz zdrowia ::

Obrazek
Awatar użytkownika
Kri
Posty: 4239
Rejestracja: 15 paź 2007, 21:15
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Kri »

Jupi-aj-ej!!! :tan:
:)
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.

Robert A. Heinlein

http://www.ezopoznan.pl/
KRASZKOT
Posty: 47
Rejestracja: 13 sie 2013, 15:00
Lokalizacja: Poznań

Post autor: KRASZKOT »

Bryniu - jesteś Aniołem z tymi fotami, Mori - też dzikujemy za wsparcie:)
umrzeć? tego nie robi sie kotu!
Awatar użytkownika
brynia
Posty: 13092
Rejestracja: 28 lip 2007, 10:24
Lokalizacja: Ziemia

Post autor: brynia »

Oj tam, oj tam :oops: ja tu tylko sprzątam, jakby co większość cudów by Morri ;)
KRASZKOT
Posty: 47
Rejestracja: 13 sie 2013, 15:00
Lokalizacja: Poznań

Post autor: KRASZKOT »

Morri cuda tworzy - wieeeemy :)
dzięki za wsparcie :)
umrzeć? tego nie robi sie kotu!
KRASZKOT
Posty: 47
Rejestracja: 13 sie 2013, 15:00
Lokalizacja: Poznań

Post autor: KRASZKOT »

wczoraj wizyta - wszystko ok, dostał jeszcze na wszelki wypadek antybiotyk.

W nocy niestety wymiotował... :( znowu. Obserwujemy.

Wczoraj koty zdecydowały o integracji - Salvador, pod naszą nieobecność po prostu otworzył drzwi :) jak przyszłyśmy było pozamiatane:)
No i stadko jest we trójkę.
Deksio super reaguje na koty - ani grama syku, jest kotem uległym, skorym do zabawy.
Nie boi się naszych czarnuchów, podchodzi i chce zaczepić, za co oczywiście obrywa syki i pomruki niezadowolenia od obojga. Ale Deksio wydaje się zupełnie nie martwić.
Do dokacania idealny kot. Nie objawił jeszcze swojego charakteru - radosny, po prostu jest.
Jedyne co - cała trójka całą noc nie spała... były syki i miauki...ale bez agresji, ciekawe kiedy padną...
Wzięty na ręce Deksio siedzi spokojnie i się jako tako niunia. Sam chwilowo nie przychodzi (w odosobnieniu szukał kontaktu z człowiekiem, teraz szuka z kotami).
Zobaczymy, może wyjdzie z niego miziak jeszcze, bo ma takie momenty, że jest miziasty, ale to chwile tylko.
Mamy kupę pod kuwetą - moze prostest któregoś z naszych....w nocy to zmajstrował któryś - ale na protest to nie wygląda, bo Deksio ma swoją kuwetę i do niej chodzi.
Zobaczmy co się będzie działo dalej.
Fotki rano zrobiłam, strapionego nieco, bo w oczekiwaniu na jedzonko, ale słodziak i tak.

PS szczepimy za 2 tygodnie, jak przestanie wymiotować wszystko się unormuje.
umrzeć? tego nie robi sie kotu!
Awatar użytkownika
brynia
Posty: 13092
Rejestracja: 28 lip 2007, 10:24
Lokalizacja: Ziemia

Post autor: brynia »

Dexter poranny:

Obrazek
Obrazek
felinity
Posty: 1177
Rejestracja: 29 mar 2013, 15:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: felinity »

Przepiękny cynamonek :)
Awatar użytkownika
brynia
Posty: 13092
Rejestracja: 28 lip 2007, 10:24
Lokalizacja: Ziemia

Post autor: brynia »

Kraszkot sama chciała wrzucać, ale nie mogłam się oprzeć, bo dopiero tu widać jaki on piękny :serce:

Obrazek
KRASZKOT
Posty: 47
Rejestracja: 13 sie 2013, 15:00
Lokalizacja: Poznań

Post autor: KRASZKOT »

Ha! No ba! :)
też bym się nie oparła :)
umrzeć? tego nie robi sie kotu!
ODPOWIEDZ