
Aiko
Moderatorzy: crestwood, Migotka
Dzień dobry!
Na pewno wszyscy ciekawią się, co słychać o małej Aiko, która teraz została Koko
Zachęcam do odwiedzenia mojej mini galerii, którą stworzyłam:
https://plus.google.com/photos/10296532 ... 0810716353
Koko to zaskakująca koteczka, którą wciąż poznajemy. Jest bardzo gadatliwa, zdążyłam już zapoznać się z całą gamą jej kocich dźwięków, które wydaje na okoliczność pustej miski, wizyty w kuwetce, na widok ptaka za oknem lub "zajączka" na ścianie, miauczy też kiedy nie może się doczekać wieczornych harców. To nie koniec, miauczy kiedy ją akurat miziam i bezczelnie zamiast spoglądać kotu w oczy popatrzyłam na telewizor (ma wtedy naprawdę oburzoną minę). Czas kota, to czas kota w 100%
Ostatnio z łazienki wywabiło mnie miauknięcie na miarę kota obdzieranego ze skóry, lecę na złamanie karku, a okazało się, że zabawka wpadła pod szafkę i znalazła się poza zasięgiem kociej łapy, więc konieczne jest nadanie sygnału s.o.s. ;]
Mieliśmy też chwile stresu, bo Koko przez tydzień osikiwała to łóżko nasze, to swoje, wizyta u weterynarza wykluczyła podejrzenie o chorym pęcherzu, a kot magicznie sam się uzdrowił. Nie wiemy, co było przyczyną, za radą pani doktor zmieniliśmy miejsce ustawienia kuwety i od tamtej pory jest ok. Widocznie każdy kot musi mieć kiedyś kryzys
Zachęcam wszystkich niezdecydowanych do adopcji kota. Sama bałam się, że taki już, co by nie mówić, wychowany kot, nie będzie chciał mieszkać w obcym domu, z nowymi ludźmi. To nie jest prawda! Potrzebuje czasu, ale w końcu znajduje swój ulubiony kąt, swoje kocie ścieżki, a radość z obserwowania kota, z jego mruczenia na kolanach jest bezcenna
Na pewno wszyscy ciekawią się, co słychać o małej Aiko, która teraz została Koko

Zachęcam do odwiedzenia mojej mini galerii, którą stworzyłam:
https://plus.google.com/photos/10296532 ... 0810716353
Koko to zaskakująca koteczka, którą wciąż poznajemy. Jest bardzo gadatliwa, zdążyłam już zapoznać się z całą gamą jej kocich dźwięków, które wydaje na okoliczność pustej miski, wizyty w kuwetce, na widok ptaka za oknem lub "zajączka" na ścianie, miauczy też kiedy nie może się doczekać wieczornych harców. To nie koniec, miauczy kiedy ją akurat miziam i bezczelnie zamiast spoglądać kotu w oczy popatrzyłam na telewizor (ma wtedy naprawdę oburzoną minę). Czas kota, to czas kota w 100%

Mieliśmy też chwile stresu, bo Koko przez tydzień osikiwała to łóżko nasze, to swoje, wizyta u weterynarza wykluczyła podejrzenie o chorym pęcherzu, a kot magicznie sam się uzdrowił. Nie wiemy, co było przyczyną, za radą pani doktor zmieniliśmy miejsce ustawienia kuwety i od tamtej pory jest ok. Widocznie każdy kot musi mieć kiedyś kryzys

Zachęcam wszystkich niezdecydowanych do adopcji kota. Sama bałam się, że taki już, co by nie mówić, wychowany kot, nie będzie chciał mieszkać w obcym domu, z nowymi ludźmi. To nie jest prawda! Potrzebuje czasu, ale w końcu znajduje swój ulubiony kąt, swoje kocie ścieżki, a radość z obserwowania kota, z jego mruczenia na kolanach jest bezcenna

Koko kocha wiosnę, bo wszystkie ptaki się pobudziły. Jedne uwielbia obserwować w pozycji G.I. Jo przyczajona na parapecie, a innym wtóruje. Co prawda pełnego śpiewu kociego jeszcze nie udało mi się nagrać, ale mam mały wycinek
Koko to prawdziwy ornitolog. Jej codziennym porannym rytuałem jest czatowanie przy oknach - wszystkich po kolei. Mamy szczęście, że w naszej okolicy ptaków jest mnóstwo
http://www.youtube.com/watch?v=ziTV0mNd ... e=youtu.be


http://www.youtube.com/watch?v=ziTV0mNd ... e=youtu.be
Kolejna dawka rozkosznego kotka w nowym albumie na google+
Zapraszam:
https://plus.google.com/photos/10296532 ... 2230282449
A już niebawem filmowy megahit - kot sprząta w szafie! Szok!
No dobra, nie będę już was trzymać w napięciu. Koko od jakiegoś czasu zasmakowała wskakiwania na wyższe rejony szafy, co nam zupełnie nie przeszkadza, ponieważ trzymamy w niej jedynie gacie i coś tam jeszcze, w czym nie bardzo lubimy chodzić. Słowem idealne miejsce dla ciekawskiego kota, który w dodatku ma obok szafy swój taboret. Tak oto pewnego ranka, gdy spokojnie suszyłam włosy, moim oczom ukazała się sterta wywalanych na podłogę, wspomnianych wyżej gaci! Jak to zwykle bywa uchwyciłam jedynie końcówkę tej akcji sprzątającej. Proszę zauważyć skupienie na twarzy Koko!
http://youtu.be/5VQ6rkRwHrk
Miłego wieczoru!
Zapraszam:
https://plus.google.com/photos/10296532 ... 2230282449
A już niebawem filmowy megahit - kot sprząta w szafie! Szok!

No dobra, nie będę już was trzymać w napięciu. Koko od jakiegoś czasu zasmakowała wskakiwania na wyższe rejony szafy, co nam zupełnie nie przeszkadza, ponieważ trzymamy w niej jedynie gacie i coś tam jeszcze, w czym nie bardzo lubimy chodzić. Słowem idealne miejsce dla ciekawskiego kota, który w dodatku ma obok szafy swój taboret. Tak oto pewnego ranka, gdy spokojnie suszyłam włosy, moim oczom ukazała się sterta wywalanych na podłogę, wspomnianych wyżej gaci! Jak to zwykle bywa uchwyciłam jedynie końcówkę tej akcji sprzątającej. Proszę zauważyć skupienie na twarzy Koko!

http://youtu.be/5VQ6rkRwHrk
Miłego wieczoru!