Nasi podopieczni, którzy odeszli...
Moderatorzy: crestwood , Migotka
Morri
Posty: 17417 Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: Morri » 06 kwie 2014, 23:32
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Cynamon
Posty: 3402 Rejestracja: 16 maja 2013, 19:09
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: Cynamon » 07 kwie 2014, 5:24
kikin
Posty: 7938 Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: kikin » 07 kwie 2014, 8:21
ABSOLUTNIE FANTASTYCZNY
kat
Posty: 15131 Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: kat » 07 kwie 2014, 9:12
Niesamowity!
moorland
Posty: 2553 Rejestracja: 08 sty 2012, 17:20
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: moorland » 13 kwie 2014, 15:44
I jak tam nasz dzielny pacjent? pomaga mu trochę ten kolagen na bliznę?
Morri
Posty: 17417 Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: Morri » 13 kwie 2014, 17:34
Pacjent coraz silniejszy
podczas codziennego przemywania ranek, którymi druty wychodzą na zewnątrz, najpierw opatruję Octeniseptem Drucika, a potem... siebie
Zabezpieczyłam się przed zębami, ale pazurki ciągle jeszcze mogą mnie dosięgnąć. Jestem pocięta jakbym miała w domu stado maluchów
Ale cieszmy się - to oznacza, że Drucik czuje się coraz lepiej
Kolagen bez wątpienia pomaga, bo chłopak już w sumie bez większych protestów pozwala się smarować i dotykać w obrębie blizn
Wcześniej było to zupełnie niemożliwe, więc możemy odtrąbić mały sukces
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
kiniek
Posty: 3501 Rejestracja: 01 sie 2007, 20:28
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: kiniek » 13 kwie 2014, 17:55
masz gdzies foty tego jesgo rusztowania? ciekawa jestem jak ta konstrukcja wygląda na zewnątrz i jak biedak z nią funkcjonuje
"Pies: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - są bogami!
Kot: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - jestem bogiem!"
Morri
Posty: 17417 Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: Morri » 13 kwie 2014, 18:17
kiniek pisze: masz gdzies foty tego jesgo rusztowania? ciekawa jestem jak ta konstrukcja wygląda na zewnątrz i jak biedak z nią funkcjonuje
słyszałam, że niedosyt masz
zaraz wrzucę kilka fotek
kiniek
Posty: 3501 Rejestracja: 01 sie 2007, 20:28
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: kiniek » 13 kwie 2014, 18:18
Morri pisze: kiniek pisze: masz gdzies foty tego jesgo rusztowania? ciekawa jestem jak ta konstrukcja wygląda na zewnątrz i jak biedak z nią funkcjonuje
słyszałam, że niedosyt masz
zaraz wrzucę kilka fotek
no bo nigdzie nie ma, a na rtg to tak trochę strasznie wygląda. Dlatego ciekawa jestem
"Pies: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - są bogami!
Kot: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - jestem bogiem!"
Morri
Posty: 17417 Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: Morri » 13 kwie 2014, 18:20
kiniek pisze: Morri pisze: kiniek pisze: masz gdzies foty tego jesgo rusztowania? ciekawa jestem jak ta konstrukcja wygląda na zewnątrz i jak biedak z nią funkcjonuje
słyszałam, że niedosyt masz
zaraz wrzucę kilka fotek
no bo nigdzie nie ma, a na rtg to tak trochę strasznie wygląda. Dlatego ciekawa jestem
mam też zdjęcia z operacji... ale krwiste...
Morri
Posty: 17417 Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: Morri » 13 kwie 2014, 18:25
faktycznie, w wątku nie ma
tylko na fb były
zapomniałam o wątku
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Morri
Posty: 17417 Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: Morri » 13 kwie 2014, 18:42
w pierwszych dniach rusztowanie na łapce wyglądało tak:
z tego miejsca ciągle leciała krew:
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Asia_B
Posty: 2924 Rejestracja: 02 sty 2013, 21:39
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: Asia_B » 13 kwie 2014, 18:45
Kasiu - należy Ci się medal za pracę na rusztowaniach
Do zobaczenia Aniele
Morri
Posty: 17417 Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: Morri » 13 kwie 2014, 18:50
teraz, ponad tydzień po operacji wygląda tak:
i tu jeszcze z widokiem na ogon
Teraz z rany nie leci już tak mocno i znacznie łatwiej utrzymać ją w czystości
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Asia_B
Posty: 2924 Rejestracja: 02 sty 2013, 21:39
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: Asia_B » 13 kwie 2014, 19:03
Ogonek trochę jak szczurkowo-prosiaczkowy
Do zobaczenia Aniele