Katniss i Peeta
Moderatorzy: crestwood, Migotka
Peeta oszalał wczoraj na punkcie szeleszczących piłeczek z folii (wyglądają jak zrobione z papierków po cukierkach), które mu kupiłam
po raz pierwszy aportował do upadłego, padł i ział
piłeczki są strzałem w dziesiątkę,
zakraplanie oczu i tabletki znosi nad wyraz dzielenie
niestety spektakularnej poprawy nie widać
- we wtorek kontrola
po raz pierwszy aportował do upadłego, padł i ział
piłeczki są strzałem w dziesiątkę,
zakraplanie oczu i tabletki znosi nad wyraz dzielenie
niestety spektakularnej poprawy nie widać
Moje Tymczaski kochane
Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
Wizyta mnie nieco uspokoiła
Doktor młodego obejrzał i powiedział, że jest leczony tak jak i on by go leczył
Dodał tylko jedne krople do oczek
Potwierdził to co i my wiemy, że lewe jest gorsze niż prawe, ponieważ powieka dużo oka zasłania trudno o dokładne sprawdzenie co i jak,
choć doktor powiedział, że ta trzecia powieka nie musi być z ocznym problemem związana, możliwe że wirus kk przyatakował np przewód pokarmowy i wyszło to w oczkach, zarobaczenia nie zakładam, bo w poniedziałek był raz jeszcze odrobaczony
to by się mogło zgadzać, z tym przewodem pokarmowym, bo mały nie miał co prawda objawów, ale u Julka podejrzewaliśmy infekcję wirusową, a on miał spektrum objawów
na pewno zrobię Małemu pełną diagnostykę krwi, ale to dopiero po odstawieniu antybiotyku
a z Dr Garncarzem umówiłam się na wizytę za miesiąc, dwa, jak powieka zejdzie i będzie można do oczu zajrzeć
Pan Doktor to bardzo miły człowiek
Doktor młodego obejrzał i powiedział, że jest leczony tak jak i on by go leczył
Dodał tylko jedne krople do oczek
Potwierdził to co i my wiemy, że lewe jest gorsze niż prawe, ponieważ powieka dużo oka zasłania trudno o dokładne sprawdzenie co i jak,
choć doktor powiedział, że ta trzecia powieka nie musi być z ocznym problemem związana, możliwe że wirus kk przyatakował np przewód pokarmowy i wyszło to w oczkach, zarobaczenia nie zakładam, bo w poniedziałek był raz jeszcze odrobaczony
to by się mogło zgadzać, z tym przewodem pokarmowym, bo mały nie miał co prawda objawów, ale u Julka podejrzewaliśmy infekcję wirusową, a on miał spektrum objawów
na pewno zrobię Małemu pełną diagnostykę krwi, ale to dopiero po odstawieniu antybiotyku
a z Dr Garncarzem umówiłam się na wizytę za miesiąc, dwa, jak powieka zejdzie i będzie można do oczu zajrzeć
Pan Doktor to bardzo miły człowiek
ależ mnie nie było
wracam do rzeczywistości po wizycie w cudnym bieszczadzko rajskim miejscu
Psica miała 4 dni ludziów tylko dla siebie, a koty miały doskonałą, profesjonalną opiekę
bryniu
wczoraj byliśmy na pobraniu krwi, Peetula został zapakowany do czegoś na kształt damskiej torebki, ubrany w kołnierz, kłucie nie bardzo mu się podobało
dziś ok 15.00 mają być wyniki
oczka raz lepsze, raz gorsze, raz powieka bardziej wyjeżdża, raz mniej
mimo kropienia
dostaliśmy krople do uszoli, witaminki i beta glukan
Pani dr pod wrażeniem Peetusiowego charakteru
zresztą jakże mogłoby być inaczej
Peetuś traktorzy jak szalony, kocha człowieka najbardziej na świecie, jest radosny i zdaje się pełną piersią wykorzystywać szansę jaka została mu dana
Nadal pozostaje, ku mojej radości, mięsożerny
śpi z mamusią, jak miał zapowiedziane
, pakuje się na kolana, no i w ogóle nie można go nie kochać, potwierdzą Ci co widzieli i poznali
dziś w nocy ja spałam w poprzek łóżka, a kocię gdzie? centralnie na podusi
bo on jest grzecznym kotkiem i śpi koło podusi lub człowiekowi na głowie, daje baranki buziaki, no i w ogóle całego siebie
i ma TOTALNY luz
do otaczającego go świata
wracam do rzeczywistości po wizycie w cudnym bieszczadzko rajskim miejscu
Psica miała 4 dni ludziów tylko dla siebie, a koty miały doskonałą, profesjonalną opiekę
bryniu
wczoraj byliśmy na pobraniu krwi, Peetula został zapakowany do czegoś na kształt damskiej torebki, ubrany w kołnierz, kłucie nie bardzo mu się podobało
oczka raz lepsze, raz gorsze, raz powieka bardziej wyjeżdża, raz mniej
mimo kropienia
dostaliśmy krople do uszoli, witaminki i beta glukan
Pani dr pod wrażeniem Peetusiowego charakteru
Peetuś traktorzy jak szalony, kocha człowieka najbardziej na świecie, jest radosny i zdaje się pełną piersią wykorzystywać szansę jaka została mu dana
Nadal pozostaje, ku mojej radości, mięsożerny
śpi z mamusią, jak miał zapowiedziane
dziś w nocy ja spałam w poprzek łóżka, a kocię gdzie? centralnie na podusi
bo on jest grzecznym kotkiem i śpi koło podusi lub człowiekowi na głowie, daje baranki buziaki, no i w ogóle całego siebie
i ma TOTALNY luz
wyniki jak na "dziecko z patologicznej rodziny"
prawie wszystkie w normie
witaminki, dobre jedzonko i będzie dobrze
żebym się nie nudziła: psica: uszy do leczenia + wyjęty kleszcz bieszczadzki
Juluś wyniki lekko lepsze: nadal kurujemy wątrobę
+ całe stado wyprowadzamy uszyska na prostą
witaminki, dobre jedzonko i będzie dobrze
żebym się nie nudziła: psica: uszy do leczenia + wyjęty kleszcz bieszczadzki
Juluś wyniki lekko lepsze: nadal kurujemy wątrobę
+ całe stado wyprowadzamy uszyska na prostą
Moje Tymczaski kochane
Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
Podtrzymuję Peeta to kot marzenie
Mówię wieczorem: "Peetuś idziemy spać. "
Peetuś grzecznie maszeruje ze mną do łóżka, przytula się do szyi i mruczy

Mówię wieczorem: "Peetuś idziemy spać. "
Peetuś grzecznie maszeruje ze mną do łóżka, przytula się do szyi i mruczy
Moje Tymczaski kochane
Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
a w południe to on albo grandzi, albo pakuje się na kolana do spania, o ile kolana są w domu 
Moje Tymczaski kochane
Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
mamy teraz akcję czyszczenia i zakraplania uszu całemu stadu codziennie
jedynym, którego nie trzeba siłą od drapaka odrywać albo łapać, który łyka tabletki jak dziecko cukierki, daje sobie oczy zakraplać i jeszcze można to zrobić w pojedynkę jest Peeta
reszta nas nie lubi
wtedy
pierwszą rybą jaką zechciał zjeść Młodzian był wczoraj pstrąg gotowany na parze
jedynym, którego nie trzeba siłą od drapaka odrywać albo łapać, który łyka tabletki jak dziecko cukierki, daje sobie oczy zakraplać i jeszcze można to zrobić w pojedynkę jest Peeta
reszta nas nie lubi
pierwszą rybą jaką zechciał zjeść Młodzian był wczoraj pstrąg gotowany na parze
Moje Tymczaski kochane
Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
