Przesunięty przez: Ania Sro 29 Lip, 2009 22:21 |
Majowe kwiatki |
Autor |
Wiadomość |
maja
Wiek: 41 Dołączyła: 31 Maj 2006 Posty: 295 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 31 Maj, 2009 19:35 Majowe kwiatki
|
|
|
Ania przywiozła dziś do mnie małe czarno-białe coś . Siedzi to biedactwo w klatce, przerażone jest wielce, ale w agresji w nim 0 . Na razie maleństwo nie chce jeść, siusiać i nic z tych rzeczy , miziane cichutko mruczy . Wygląda na zdrowe, ale to pewne będzie po wizycie u weta (już mi jej żal). Maluch to podobno dziewczynka dostała więc wdzięczne imię Lwia Paszcza - dla przyjaciół Lwia |
|
|
|
|
pantea
Wiek: 98 Dołączyła: 30 Paź 2006 Posty: 3958 Skąd: Poznań - Rataje
|
Wysłany: Nie 31 Maj, 2009 19:47
|
|
|
takie groźne imię dla maluszka |
_________________ Co obchodzi cię jak korzystam z szaleństwa – bez czy w pasach bezpieczeństwa... |
|
|
|
|
maja
Wiek: 41 Dołączyła: 31 Maj 2006 Posty: 295 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 31 Maj, 2009 19:55
|
|
|
Liczę na to, że wyrośnie z niej prawdziwa lwica . Imię jest od kwiatków tak naprawdę , mam takie na parapecie i tak mnie jakoś naszło . A mała dalej nic nie je . Shebowego tuńczyka też nie. Dałam jej termoforek, żeby poczuła się raźniej .
Beti i Damazy obrażeni na amen. Beciuk wskoczyła na dwumetrową szafę . A Damazy mnie oprychał . Trudno muszą się przyzwyczaić . |
|
|
|
|
Ania
Ania od biżuterii
Wiek: 44 Dołączyła: 18 Lis 2006 Posty: 1555 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 31 Maj, 2009 22:02
|
|
|
Niestety to jedyny maluch, którego udało mi sie w niedzielę złapać.
Reszta siedzi w piwnicy , matka nas atakowała, zostawiłam Pani, która ich karmi dyspozycje, klatkę-łapke i swój numer telefonu, gdyby cokolwiek się złapało.
Trzy pozostałe kicie są jak z reklamy wiskasa. |
|
|
|
|
pantea
Wiek: 98 Dołączyła: 30 Paź 2006 Posty: 3958 Skąd: Poznań - Rataje
|
Wysłany: Pon 01 Cze, 2009 07:03
|
|
|
fotki, fotki, fotki!!! |
_________________ Co obchodzi cię jak korzystam z szaleństwa – bez czy w pasach bezpieczeństwa... |
|
|
|
|
maja
Wiek: 41 Dołączyła: 31 Maj 2006 Posty: 295 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 01 Cze, 2009 12:02
|
|
|
A jednak z imieniem trafiłam w 10 . Dziecię umie uciekać z klatki............... Jak to robi nie wiem, bo próbowałam spać. Próbowałam, bo mała przychodziła do mnie i darła się do ucha . Skąd ona wie, gdzie mam ucho, też nie wiem. Zamiast na Zoofilozofię (takie mam dziś zajęcia na UAM), mam Zoopraktykę .
Lwia wysiusiała się za mój materac . Nic więcej nie wyprodukowała (poza dużą ilością decybeli). Nadal odmawia jedzenia czegokolwiek, choć na widok frykasów oblizuje się łakomie. Wieczorem i dziś rano napoiłam ją strzykawką kocim mleczkiem , bałam się, że się odwodni.
Damazy prycha już dziś na wszystko co się rusza. Beti jakoś to lepiej przeżywa, acz instynktu macierzyńskiego nie przejawia.
Zaraz ją sfocę i spróbuję to zamieścić zanim pójdę na zajęcia. |
|
|
|
|
maja
Wiek: 41 Dołączyła: 31 Maj 2006 Posty: 295 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 01 Cze, 2009 12:18
|
|
|
W klatce
Ale wąssssy
Słodziak
Krawacik |
|
|
|
|
maja
Wiek: 41 Dołączyła: 31 Maj 2006 Posty: 295 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 02 Cze, 2009 12:41
|
|
|
Paszczurka chyba mi się trafiła, bo nikt się nie zachwyca .
Dziś już dobrze-Lwia je, siusia i kupka . Bawi się piórkiem i drze paszczę, jak zostaje sama. Słodka jest, jak się należy. Mruczeć też umie. Tylko wujostwo na nią wciąż prycha , niech wie, kto rządzi .
Fotorelacja:
|
|
|
|
|
Ania Z
Wiek: 56 Dołączyła: 11 Kwi 2006 Posty: 3855 Skąd: Lwia Ziemia ;)
|
Wysłany: Wto 02 Cze, 2009 12:58
|
|
|
jaki słodziak |
_________________
|
|
|
|
|
pantea
Wiek: 98 Dołączyła: 30 Paź 2006 Posty: 3958 Skąd: Poznań - Rataje
|
Wysłany: Wto 02 Cze, 2009 13:27
|
|
|
Piekna jest Paszczurka |
_________________ Co obchodzi cię jak korzystam z szaleństwa – bez czy w pasach bezpieczeństwa... |
|
|
|
|
maja
Wiek: 41 Dołączyła: 31 Maj 2006 Posty: 295 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 02 Cze, 2009 13:52
|
|
|
No wreszcie , bo już myślałam, że wcisnęłyście mi najbrzydszego fundacyjnego kota . |
|
|
|
|
pantea
Wiek: 98 Dołączyła: 30 Paź 2006 Posty: 3958 Skąd: Poznań - Rataje
|
Wysłany: Wto 02 Cze, 2009 14:30
|
|
|
maja napisał/a: | No wreszcie , bo już myślałam, że wcisnęłyście mi najbrzydszego fundacyjnego kota . |
|
|
|
|
|
Ania Z
Wiek: 56 Dołączyła: 11 Kwi 2006 Posty: 3855 Skąd: Lwia Ziemia ;)
|
Wysłany: Wto 02 Cze, 2009 14:33
|
|
|
|
_________________
|
|
|
|
|
Katka
Wiek: 39 Dołączyła: 08 Sie 2007 Posty: 2229 Skąd: Poznań/ Swarzędz
|
Wysłany: Wto 02 Cze, 2009 19:55
|
|
|
ślicznosci...ale ma coś z diabełka w oczkach |
|
|
|
|
Ania
Ania od biżuterii
Wiek: 44 Dołączyła: 18 Lis 2006 Posty: 1555 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 02 Cze, 2009 19:55
|
|
|
Majka jakoś po niedzieli się odezwe, bo są 2 warianty :
- złapiemy coś z Anią w niedzielę i dorzucim ci do klatki
-nie złapiemy w niedzielę
W obu przypadkach do weta wpadnę Ci je zabrać w przyszłym tygodniu.
Podobna, do mojego Romana. Acha nie je? Suche też Podrrzucę ,a le jak nie je to na dalsze czasy. Widac , ze od piersi odstawiona, trzeba na palec i uczyć. Może chcieć np tylko kurczaka gotowanego na poczatek. ja próbowałam z jednymi Gerberem i się sprawdziło, miomo, że wet mi mówiła, ze małe koty nie często lubią takie dziecięce papki. Gerber na mięsie -jakaś zupka. |
|
|
|
|
|