
A że to pierwsza choinka Buddy i Banshee, to wzbudziła na początku nie lada sensację. Zwłaszcza Bubek był wielce zaaferowany!
Kocur okazał się jednak symetrystą i nie mógł znieść, że choinka krzywa z jednej strony, więc odstająca gałąź przez cały pierwszy dzień dostawała regularne lanie

PUNCH! POW! Karząca łapa symetryczności w akcji!
I relacja filmowa:
https://www.youtube.com/watch?v=scBJXXd ... e=youtu.be
Paradoksalnie choinka w wersji w pełni udekorowanej budzi mniej kontrowersji/emocji i wszelkie winy z tytułu bycia lekko krzywą i kaprawą

Banshee nie ma żadnych zdjęć z choinką, bo kiedy tylko odkryła, że to nic jadalnego, to dała jej spokój. Przeżycia estetyczne Banshee są bowiem ściśle połączone z jej żołądkiem i/lub jelitami...