
Moni
Moderatorzy: crestwood, Migotka
- KrisButton
- Posty: 3711
- Rejestracja: 18 lis 2014, 14:17
- Lokalizacja: Luboń
Miało być pozytywnie o kształcie idealnym
a będzie z niepokojem i bezsilnością
Wystraszyła mnie dziś Moni, spała pół dnia, a ja pracowałam, gdy do niej podeszłam zobaczyłam obrzęk jednej strony pyszczka, tej z glutem (;p). Było już wiadomo że o 20:30 jak tylko wyłączę komputer ruszymy do weta. Ale wtedy z nosa, zamiast gluta poleciała krew. Nie można było czekać. Zawezwałam więc posiłki w postaci naszego anioła stróża i najlepszej kociej cioci na świecie, która zawiozła Moni do weta. Dostała kolejny antybiotyk, ale nie wiemy co jest przyczyną obrzęku. Może to być ząb, a może to być wszystko, potrzeba dalszej diagnostyki... Czyli mamy kolejną zagadkę
a będzie z niepokojem i bezsilnością

Wystraszyła mnie dziś Moni, spała pół dnia, a ja pracowałam, gdy do niej podeszłam zobaczyłam obrzęk jednej strony pyszczka, tej z glutem (;p). Było już wiadomo że o 20:30 jak tylko wyłączę komputer ruszymy do weta. Ale wtedy z nosa, zamiast gluta poleciała krew. Nie można było czekać. Zawezwałam więc posiłki w postaci naszego anioła stróża i najlepszej kociej cioci na świecie, która zawiozła Moni do weta. Dostała kolejny antybiotyk, ale nie wiemy co jest przyczyną obrzęku. Może to być ząb, a może to być wszystko, potrzeba dalszej diagnostyki... Czyli mamy kolejną zagadkę

Odkąd Moni opuściła klatkę, mamy małe problemy w kwestii karmienia, otóż nasza kierowniczka uznaje, że skoro jedzonko podają w 4 miskach to wszystkie należą do niej
Pierwszego dnia uznała, że to istny szwedzki stół i należy spróbować karmy z każdej miski
Powoli opanowujemy sytuację, ale o ile rezydentom niepełne porcje nie zaszkodzą (dobrze wyglądają chłopaki;p) to nie chcę by Czuszka znowu nam schudła więc pilnuję, by Moni nie odpędzała jej od "stołu".
Swoją drogą Moni rządzi nie tylko przy stole, wojowniczka pozwala sobie nawet na gonitwy za dotychczasowym przywódcą stada Ołówkiem - choć dwa razy mniejsza od niego, zdaje się nie bać niczego
To kot, dla którego nie ma rzeczy niemożliwych - jeśli czegoś chce, wyciąga po to łapkę
Ma w sobie niezwykłą siłę, mimo zatkanego nosa i płaczących oczu, zachowuje optymizm, zwłaszcza wtedy, gdy może mieć człowieka tylko dla siebie
https://www.youtube.com/watch?v=tP1Gfuk ... e=youtu.be
Kiedy ja, w ubiegły weekend umierałam ze strachu z powodu nagłego pogorszenia jej stanu, ona sama po powrocie od weterynarza, jak gdyby nigdy nic wywaliła brzuch i "pedałowała"
https://www.youtube.com/watch?v=46QF0mM ... e=youtu.be
Na koniec materiały TYLKO DLA OSÓB O MOCNYCH NERWACH, ponieważ codzienność (z) Moni wygląda co najmniej... nieprzyjemnie



Swoją drogą Moni rządzi nie tylko przy stole, wojowniczka pozwala sobie nawet na gonitwy za dotychczasowym przywódcą stada Ołówkiem - choć dwa razy mniejsza od niego, zdaje się nie bać niczego

To kot, dla którego nie ma rzeczy niemożliwych - jeśli czegoś chce, wyciąga po to łapkę

Ma w sobie niezwykłą siłę, mimo zatkanego nosa i płaczących oczu, zachowuje optymizm, zwłaszcza wtedy, gdy może mieć człowieka tylko dla siebie

https://www.youtube.com/watch?v=tP1Gfuk ... e=youtu.be
Kiedy ja, w ubiegły weekend umierałam ze strachu z powodu nagłego pogorszenia jej stanu, ona sama po powrocie od weterynarza, jak gdyby nigdy nic wywaliła brzuch i "pedałowała"

https://www.youtube.com/watch?v=46QF0mM ... e=youtu.be
Na koniec materiały TYLKO DLA OSÓB O MOCNYCH NERWACH, ponieważ codzienność (z) Moni wygląda co najmniej... nieprzyjemnie

Moni daje się poznać jako kierowniczka w każdej dziedzinie, OPRÓCZ zabawy wędką. Okazuje się, że odczuwa paranoiczny lęk przed latającym piórkiem i w żadnym razie nie uczestniczy w zabawach :o
Oprócz tego ma się dobrze, opuchlizna z oczka zeszła praktycznie w całości.
Z okazji rewelacyjnie przeprowadzonej zbiórki na jej badania, wyszorowałyśmy pyszczek, i tak oto prezentuje się Moni bez gluta - tadaaa
Widokiem nie nacieszyłam się za długo, bo juz za moment Moni zaprezentowała znany utwór pt "glut na wąsie", znacie? tak to leciało: "glut na wąsie mi się trzęsie, trzęsie mi się glut na wąsie, ah, oh yeah"
https://www.youtube.com/watch?v=LqhfF_2 ... e=youtu.be
Glut glutem, ale łapeczki muszą być czyste - wiadomo
https://www.youtube.com/watch?v=nFrYm5I ... e=youtu.be
No i ostatni fakt z tego tygodnia - Moni leczy mnie z migreny - akupunkturą
https://www.youtube.com/watch?v=lB_sNQ5 ... e=youtu.be
Oprócz tego ma się dobrze, opuchlizna z oczka zeszła praktycznie w całości.
Z okazji rewelacyjnie przeprowadzonej zbiórki na jej badania, wyszorowałyśmy pyszczek, i tak oto prezentuje się Moni bez gluta - tadaaa
Widokiem nie nacieszyłam się za długo, bo juz za moment Moni zaprezentowała znany utwór pt "glut na wąsie", znacie? tak to leciało: "glut na wąsie mi się trzęsie, trzęsie mi się glut na wąsie, ah, oh yeah"
https://www.youtube.com/watch?v=LqhfF_2 ... e=youtu.be
Glut glutem, ale łapeczki muszą być czyste - wiadomo
https://www.youtube.com/watch?v=nFrYm5I ... e=youtu.be
No i ostatni fakt z tego tygodnia - Moni leczy mnie z migreny - akupunkturą
https://www.youtube.com/watch?v=lB_sNQ5 ... e=youtu.be
