Hiacynta

Nasi podopieczni, którzy odeszli...

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
jaggal
Posty: 5513
Rejestracja: 13 cze 2015, 18:08
Lokalizacja: Poznań, Winogrady

Hiacynta

Post autor: jaggal »

Hiacynta trafiła do nas, gdy zostaliśmy zaalarmowani o wychudzonej kotce na jednym z podpoznańskich kompleksów działkowych. Przeraźliwie chuda, ze stanem zapalnym oczu, zaświerzbionymi uszkami, na pewno nie poradziłaby sobie dłużej żyjąc na wolności... Znaleźliśmy ją w ostatniej chwili! Po kroplówkach, wizytach u weterynarza i troskliwej opiece jej stan fizyczny się poprawił, ale psychicznie była wrakiem. Kiedy trafiła do domu tymczasowego, bała się człowieka, stres dawał tak o sobie znać, że kocia czasem załatwiała się pod siebie. Teraz wszystko już trafia tam, gdzie powinno ;)
Hiacynta nie boi się podawania leków, wie przecież że to dla jej dobra. W codziennym kontakcie jest bardzo lękliwa, ciężko sobie wyobrazić co musiała przejść... Jednak, gdy uda się ją pogłaskać - to się zaczyna! Tulenie, mruczenie, barankowanie, ocieranie - cały koci rytuał odtańcowuje znakomicie! Cały czas niestety zapomina, że ręce nie zrobią jej krzywdy i ucieka, gdy tylko człowiek pojawi się w pobliżu. Miejmy nadzieję, że z czasem zrozumie, że człowiek = nieskończone drapanie za uchem, pełna miska jedzenia i zdrowie... Na inne koty póki co reaguje nerwowo, ale może to wynikać z jej historii na wolności. Czy znajdzie się ktoś, kto poświęci swój czas i cierpliwość, aby otrzymać kocią miłość i wdzięczność tej łaciatej małej kuleczki?

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Więcej zdjęć Hiacynty TUTAJ.
Ostatnio zmieniony 19 maja 2019, 11:33 przez jaggal, łącznie zmieniany 2 razy.
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
Awatar użytkownika
kikin
Posty: 7938
Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kikin »

Moje Tymczaski kochane :love: Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
Hofi
Posty: 344
Rejestracja: 06 maja 2016, 21:31
Lokalizacja: Poznań-Rataje

Post autor: Hofi »

W piątek będzie tydzień jak Hiacynta jest u nas! Jak ten czas leci...
Maluch nie daje się złapać, niestety cały czas ma podawane leki, więc jest to niestety konieczne. Jednak odnotowujemy progres, bo wcześniej siedziała tylko za kanapą, lub pod łóżkiem, teraz już zaczyna się wylegiwać na kanapie, tak jak tu:
Obrazek
:wink:

Zanim Hiacia trafiła do nas wyglądała tak :cry:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Teraz troszkę ciała nabrała i wygląda tak:
Obrazek

Coś czuję że wyrośnie na przepiękną kocicę!
DT--->DS: Mieta Wildecka...
BEATA olag
Posty: 4939
Rejestracja: 17 sie 2014, 11:12
Lokalizacja: Piątkowo / Poznań

Post autor: BEATA olag »

SUPER, ŻE KOTECZKA WYCHODZI NA PROSTĄ
Hofi
Posty: 344
Rejestracja: 06 maja 2016, 21:31
Lokalizacja: Poznań-Rataje

Post autor: Hofi »

BEATA olag pisze:SUPER, ŻE KOTECZKA WYCHODZI NA PROSTĄ
Jeszcze trochę, ale jesteśmy na jak najlepszej drodze! Jutro wet, zobaczymy co powie o jej stanie :tak:
DT--->DS: Mieta Wildecka...
BEATA olag
Posty: 4939
Rejestracja: 17 sie 2014, 11:12
Lokalizacja: Piątkowo / Poznań

Post autor: BEATA olag »

Hofi pisze:
BEATA olag pisze:SUPER, ŻE KOTECZKA WYCHODZI NA PROSTĄ
Jeszcze trochę, ale jesteśmy na jak najlepszej drodze! Jutro wet, zobaczymy co powie o jej stanie :tak:
Nie bądź taka skromna, tulilulki i kizimizi super Wam wychodzą :serce:
Hofi
Posty: 344
Rejestracja: 06 maja 2016, 21:31
Lokalizacja: Poznań-Rataje

Post autor: Hofi »

BEATA olag pisze:
Hofi pisze:
BEATA olag pisze:SUPER, ŻE KOTECZKA WYCHODZI NA PROSTĄ
Jeszcze trochę, ale jesteśmy na jak najlepszej drodze! Jutro wet, zobaczymy co powie o jej stanie :tak:
Nie bądź taka skromna, tulilulki i kizimizi super Wam wychodzą :serce:
Nie mam pojęcia z czego to wynika, skoro po tulinkach zupełnie jakby zapominała kim jestem i co robiłyśmy przed chwilą, ucieka, nie daje się łapać, o pogłaskaniu nie wspomnę :(
No ale nic nie zrobię, czekam na dzień aż przyjdzie sama się połasić :)
Dzisiaj jak nakładałam jedzenie to niby pozwalała głaskać, no ale to z wiadomych względów ::
DT--->DS: Mieta Wildecka...
BEATA olag
Posty: 4939
Rejestracja: 17 sie 2014, 11:12
Lokalizacja: Piątkowo / Poznań

Post autor: BEATA olag »

:: wiem :: , i tak jest super
Hofi
Posty: 344
Rejestracja: 06 maja 2016, 21:31
Lokalizacja: Poznań-Rataje

Post autor: Hofi »

Z racji słabej kondycji Hiacynci (ale już i tak poprawionej) byłyśmy dzisiaj na kontroli u weterynarza.
Wiadomości ogólne:
- Hiacynta ma ogólne zakażenie organizmu, w dalszym ciągu potrzebny antybiotyk :nie:
- Stan zapalny oka jest nadal, choć już też mniejszy :nie:
- Zęby w opłakanym stanie ( jak na tak młodą kotkę, choć nie ma pewności co do jej wieku ze względu na fatalny stan uzębienia) prawdopodobnie do usunięcia :nie:
- Uszy udało się wyleczyć, to chociaż jedna dobra wiadomość :banan:
- Na szczepienie Hiacia jest jeszcze za słaba, czekamy na poprawę
- Dzięki tabletkom na uspokojenie Maluszek już się tak nie chowa, zaliczyłyśmy kilka baranków :love:
- Apetyt dopisuje aż nadto, do tego stopnia że przegania Powolniaka od misek :banan:

Generalnie, jesteśmy na dobrej drodze do całkowitego wyleczenia, jeszcze trochę musi się pomęczyć z kropelkami do oczu (prawdopodobnie bardzo szczypią, pomimo, że Maluch jest niesamowicie dzielny). Zauważyłam też, że zdecydowanie poprawił się stan jej futerka, już nie jest takie zmierzwione, no i troszkę się jej utyło. :banan:

Prosimy o trzymanie kciukasów! :love: :serce:
DT--->DS: Mieta Wildecka...
BEATA olag
Posty: 4939
Rejestracja: 17 sie 2014, 11:12
Lokalizacja: Piątkowo / Poznań

Post autor: BEATA olag »

:good: :good:
Nika
Posty: 31
Rejestracja: 29 lut 2016, 13:15
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Nika »

będzie z niej piękny kot :)
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

trzymamy mocno :good:
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Hofi
Posty: 344
Rejestracja: 06 maja 2016, 21:31
Lokalizacja: Poznań-Rataje

Post autor: Hofi »

Mam newsy!!!
Takie intymne, nie wiem czy mogę się z nimi dzielić :oops: ale muszę! :banan:
Hiacia spędziła z nami noc w łóżku! :love:
Podczas próby przewrotu na drugi bok, okazało się że coś mi ciąży między nogami..
Na początku się wystraszyłam, ale później okazało się że to Hiacynta!

Rano już były tylko mizianki, co więcej - przyszła sama!!!!! :tan: :tan:

Oto dowód:
https://www.youtube.com/watch?v=J7wehGd ... Ym&index=2

Z Malucha będzie Miziak pierwsza klasa - oby jeszcze tylko zdrówko jej się poprawiło!

Oprócz tego dostaliśmy zalecenie żeby ją wykąpać... Kociak jak to kociak, za wodą nie przepada i niestety walczyła z nami wszystkimi siłami.. Po stoczonej walce z nami i wodą nie miała siły wstać, na tej fotce widać że nie jest jeszcze w najlepszej kondycji... :( Leżała tak przez jakieś 5 minut, zanim w ogóle podniosła łebek...
Obrazek
DT--->DS: Mieta Wildecka...
BEATA olag
Posty: 4939
Rejestracja: 17 sie 2014, 11:12
Lokalizacja: Piątkowo / Poznań

Post autor: BEATA olag »

bidulinka, ale na serduchu leżała więc na pewno szybko doszła do siebie :aniolek:
Awatar użytkownika
catta
Posty: 497
Rejestracja: 09 kwie 2015, 21:13
Lokalizacja: Wlkp.

Post autor: catta »

A ma ładnie wywinięte prawe uszko :love:
Zdrówka dla Hiacynci, zdrówka. :hug:


Oba, kot i pies, są bogate w cnoty i talenty, ale pies ma o jeden talent za dużo: pozwala się tresować. I o jedna cnotę za mało: nie kryje w sobie żadnych tajemnic. [Erich Kastner]
ODPOWIEDZ