Fundacja 'Koci Pazur' Strona Główna Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: saszka
Sob 28 Lip, 2018 10:50
Bibianna
Autor Wiadomość
kotekmamrotek 
kotekmamrotek

Wiek: 46
Dołączyła: 08 Cze 2014
Posty: 13579
Skąd: Luboń
Wysłany: Sob 29 Paź, 2016 19:24   Bibianna

Bibianka to młoda koteczka, kolejny "spadek" po letnikach, którzy zostawiają zwierzę na działkach, by "nie męczyło się" w mieszkaniu podczas miesięcy zimowych... Bibianna przeżyła zimę dzięki Karmicielce, która podczas większych mrozów udostępnia kociemu stadku altanę, a nawet dogrzewa ją... Bibianna zatem przetrwała ten czas w dobrym stanie; nadeszła wiosna, na działkach znowu pojawili się ludzie, których kotka kocha miłością bezgraniczną - i tak samo im ufa... Kiedy zatem widzi człowieka kopiącego w ogródku - z radością pędzi i ociera się o nogi; jaka jest reakcja "człowieka" - cios łopatą, bo kot jest wściekły...
Świadkiem jest Karmicielka, dzięki Niej kotka przeżyła, ale skutkami są: najprawdopodobniej epilepsja - to ciągle diagnozujemy; ograniczona sprawność - kotka normalnie chodzi, ale ma problemy ze skakaniem (czyli dla niektórych super wiadomość;); dość mocno przekrzywiony łebek, niesprawiający na szczęście bólu.
Koteczka jest ciągle ogromnie ufna, wesoła, kocha zabawę, ludzkie kolana i jak to kobitka - gadanie:)




Więcej Bibułki na zdjęciach i filmach.
Ostatnio zmieniony przez saszka Sob 28 Lip, 2018 10:49, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
catta 

Dołączyła: 09 Kwi 2015
Posty: 497
Skąd: Wlkp.
Wysłany: Sob 29 Paź, 2016 22:51   

Oj Balbinka :hug:
łopatą w leb temu kto ją uderzył...
_________________


Oba, kot i pies, są bogate w cnoty i talenty, ale pies ma o jeden talent za dużo: pozwala się tresować. I o jedna cnotę za mało: nie kryje w sobie żadnych tajemnic. [Erich Kastner]
 
 
kotekmamrotek 
kotekmamrotek

Wiek: 46
Dołączyła: 08 Cze 2014
Posty: 13579
Skąd: Luboń
Wysłany: Sob 05 Lis, 2016 00:37   

Bibuszkin już na salonach - nie powiem, jest przestraszona, posykuje na inne koty, ale nie ma w Niej grama agresji! Je tylko wtedy, kiedy jest sama, odizolowana od innych futer, no i człowieka - bo człowiek jest ważniejszy nawet od jedzenia...
Dziś miałam telefoniczny wieczór, jako że długi - zajęłam pozycję horyzontalną - kto pierwszy wpakował się mi na klatę??? Oczywiście że Bibka :: A jakie piruety wykręca, jak się wdzięczy, jak gaduli... No i najważniejsze - na bank się trochę stresuje, a ataku żadnego póki co (tfu, tfu!) nie zaobserwowaliśmy :aniolek:
A poniżej próbka miziastości Bibianny:
 
 
kotekmamrotek 
kotekmamrotek

Wiek: 46
Dołączyła: 08 Cze 2014
Posty: 13579
Skąd: Luboń
Wysłany: Pon 14 Lis, 2016 23:27   

Bibka już normalnie je - ufff, bo przez kilka pierwszych dni napędziła nam niezłego stracha... Nawet aż za normalnie - wychodzi na żarłoczka, choć ma też swoje tabu pokarmowe - np. bozitę :twisted:

Do kotów na razie podchodzi nieufnie, trochę posykuje, ale nie ma agresji, no i lęku z obu stron - uffff...

Bibuszkin bardzo interesuje się Dżidżim - chyba miałaby ochotę pobawić się z nim (w ogóle kotka ma duszę kociaka!), ale póki co - wygrywa strach...

No i najważniejsze - nie zaobserwowaliśmy żadnego ataku padaczkowego ani innego "dziwnego" zachowania - jest super!
A tu jedna z dwóch ulubionych miejscówek:

 
 
kotekmamrotek 
kotekmamrotek

Wiek: 46
Dołączyła: 08 Cze 2014
Posty: 13579
Skąd: Luboń
Wysłany: Wto 22 Lis, 2016 00:51   

Bibuszka nam się poskładała:( Wzorowo korzystająca z kuwety koteczka nagle nasiusiała pod biurkiem; następnego dnia mokra była wycieraczka - no to w te pędy do weta... Mamy potężne zapalenie pęcherza - i baterię leków:( Jednak już po pierwszej ich serii było widać poprawę w zachowaniu - Bibka po prostu szalała z zabawkami jak kociątko; no i od soboty wszystko jest w kuwecie :D
Trochę opornie idzie z tabletemi - musimy korzystać niestety ze specjalnego ustrojstwa, podczas "groźnych" pomruków złego kociszcza - ale na tym się kończy; dyshonor jest pamiętany jakieś 10 milisekund - koteczka nawet nie schodzi z kolan - układa się tylko wygodniej - i tyle...
Jakoś tak właśnie:

 
 
BEATA olag 

Wiek: 52
Dołączyła: 17 Sie 2014
Posty: 4939
Skąd: Piątkowo / Poznań
Wysłany: Wto 22 Lis, 2016 08:33   

Śliczna buraska z tajemniczą literką "M" na czółku (jak Ebusia) :aniolek:
 
 
kotekmamrotek 
kotekmamrotek

Wiek: 46
Dołączyła: 08 Cze 2014
Posty: 13579
Skąd: Luboń
Wysłany: Sro 30 Lis, 2016 11:12   

Bibka ciągle niedomaga - wczoraj znowu u weta, bo zaczęła wymiotować, straciła apetyt i jakąkolwiek chęć do zabawy, a w Jej przypadku to coś niewyobrażalnego... Koteczka pozwoliła sobie zrobić wszystko, cały czas przytulała się jak dziecko, kroplówka w Jej wydaniu to po prostu PRZYJEMNOŚĆ!!!! jeszcze nie spotkałam tak grzecznego i cierpliwego kota... Zdrowotnie uż wczoraj wieczorem sytuacja się unormowała:)
I bardzo się ucieszyłam - Bibuśka już ewidentnie nam ufa - wczoraj po raz pierwszy podczas podróży siedziała sobie grzeczniutko w transporterze - bez żadnych sensacji wydzielniczych w potrójnym wydaniu;)
Hmmm - siedziała to zdecydowane przeinaczenie faktów - Bibka jeździ bowiem w transporterze na leżąco, ALE NA GRZBIECIE:))))
Zapalenie pęcherza ciągle w trakcie leczenia, ale od czasu wdrożenia leków nie przytrafiła się żadna awaria :aniolek:

 
 
kotekmamrotek 
kotekmamrotek

Wiek: 46
Dołączyła: 08 Cze 2014
Posty: 13579
Skąd: Luboń
Wysłany: Pią 09 Gru, 2016 21:00   

Antybiotyk odstawiony, podtrzymująco tylko suplement - i żadnych wpadek:)
Zatem chyba sytuacja pęcherzowo wydaje się ustabilizowana!
Bibka śpi już z nami - i okupuje nas, jeśli tylko oczywiście miejscówka jest wolna...
O - tak:
 
 
kotekmamrotek 
kotekmamrotek

Wiek: 46
Dołączyła: 08 Cze 2014
Posty: 13579
Skąd: Luboń
Wysłany: Nie 18 Gru, 2016 21:05   

Wczoraj Bibka miała gorszy dzień - rano wymioty, ale jeszcze jadła, później cały czas spała, wieczorem nie zgłosiła się na posiłek... Ale gorączki nie miała, nie reagowała też na obmacywanie brzuszka - zatem zadecydowaliśmy, że czekamy do rana... W nocy spokojnie spała, a rano już zameldowała się w łóżku:))) Oczywiście na śniadaniu była pierwsza - zatem alarm na szczęście odwołany - uffffffffffff...
Na fotce okupacja drapaka w towarzystwie Miśkoffa

 
 
kotekmamrotek 
kotekmamrotek

Wiek: 46
Dołączyła: 08 Cze 2014
Posty: 13579
Skąd: Luboń
Wysłany: Sro 28 Gru, 2016 00:02   

Z dobrych wieści - uszy wyleczone, sensacyj żołądkowych brak!
Co uwielbia robić Bibka w czasie wolnym od wylegiwania się na podgrzewanym parapecie?
Uskutecznia gonitwy z Dżidżu - to takie drugie nasze kociątko:)))
No i jeszcze obserwacje z wysokości kociego stada:

 
 
wiedźma 

Wiek: 41
Dołączyła: 17 Gru 2015
Posty: 3394
Skąd: Biskupice
Wysłany: Sro 28 Gru, 2016 00:07   

A filmik z gonitw z rudaskiem jakiś wyprosimy? :oops:
_________________
"Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los."
Oscar Wilde
 
 
kotekmamrotek 
kotekmamrotek

Wiek: 46
Dołączyła: 08 Cze 2014
Posty: 13579
Skąd: Luboń
Wysłany: Sro 28 Gru, 2016 00:15   

będę polować!
 
 
Kurciak 

Dołączyła: 29 Kwi 2014
Posty: 1532
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 01 Sty, 2017 22:11   

Bibi jest cudowna! Niesamowity kot.
_________________
"friends are angels who lift us to our feet when our wings have trouble remembering how to fly"
 
 
kotekmamrotek 
kotekmamrotek

Wiek: 46
Dołączyła: 08 Cze 2014
Posty: 13579
Skąd: Luboń
Wysłany: Pią 06 Sty, 2017 19:00   

Bibiśka ostatnio nas KOMPLETNIE zaskoczyła...
Nawiedziła nas siostra z maluszkiem - Bibka jak tylko usłyszała Jego kwilenie - nie odstępowała Ich na krok; kiedy Brunek zapłakał - ewidentnie się zdenerwowała, kręciła pod nogami, opierała przednimi łapkami o nogi siostry trzymającej malucha na rękach...
Zobaczcie, co się stało, kiedy zaczęło się karmienie...


 
 
kikin 

Dołączyła: 12 Gru 2013
Posty: 7938
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 06 Sty, 2017 20:52   

:jebanewalentynki: :jebanewalentynki: :jebanewalentynki:
_________________
Moje Tymczaski kochane :love: Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
x
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies.
Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]