Fundacja 'Koci Pazur' Strona Główna Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: brynia
Nie 12 Lis, 2017 17:09
Łapserdak
Autor Wiadomość
kotekmamrotek 
kotekmamrotek

Wiek: 47
Dołączyła: 08 Cze 2014
Posty: 13579
Skąd: Luboń
Wysłany: Wto 15 Sie, 2017 02:29   Łapserdak

Stado naszych Bercika i Cyrusia, zatem dokarmiane, ale i żyjące w bardzo niebezpiecznym miejscu - centrum wsi, skrzyżowanie, parking przykościelny... Jesienią zeszłego roku pomagamy w sterylizacji czwórki rodzeństwa, wiosną jest już ich tylko troje, brat Łapserdaka ginie pod kołami - jak większość tamtejszych kotów... Rudzielcowi oprócz wyłysień (obdartusek :wink: ), spowodowanych jak się okazuje grzybicą, dokucza też silna infekcja - nie ma na co czekać, choć miejsc też nie ma... Zatem Łapserdak ląduje u nas i kwitnie już drugi miesiąc w klatce:((( Początkowo nieśmiały, panicznie bojący się dotyku - teraz miziak nad miziaki, wywalający brzucho na pierwszy dotyk dłoni; niestraszne mu wcierki, przymoczki i psikadła antygrzybiczne, a nawet kąpiele; wciąga wszystkie leki bez żadnego grymaszenia - to samo dotyczy karmy! No i ma jeszcze jedną zaletę - kocha inne koty... Co ja mówię - jeszcze ćwierka jak ptaszek nawołując, by tylko do niego podejść i obdarzyć pieszczotą... I jeszcze te miodowe oczy, i te wąsiska... A nicpota też z niego - do klatki wciąga wszystko, co ma w zasięgu łapki, na klatce też nic nie można postawić - jednym słowem - no dobra, dwoma:złoty kot - dosłownie:))))
Mimo tej niedoli klatkowej Łapsuś jest jednak bezpieczny, czego nie można powiedzieć o jego dwóch siostrach - mamy nadzieję, że zdążymy je także uratować...







Łapserdak na ZDJĘCIACH i FILMACH.
Ostatnio zmieniony przez brynia Nie 12 Lis, 2017 17:09, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
kotekmamrotek 
kotekmamrotek

Wiek: 47
Dołączyła: 08 Cze 2014
Posty: 13579
Skąd: Luboń
Wysłany: Wto 22 Sie, 2017 00:29   

Łapsek nareszcie zdrowy oddechowo - w końcu nosek ma czysty! Grzybnie też lepiej, bo już wyłysienia ładnie zarastają, coraz mniej też się drapie. Mamy nadzieję, że obejdzie się bez leków dopaszczowych. Miziak z niego coraz większy:)



O kurcze, wkleiło się zdjęcie Dżidżuli :shock:



no dobra, tak tylko żartowałem :wink:



a to ja w całej swej miziastości...
 
 
Marianna 

Dołączyła: 10 Lut 2017
Posty: 1027
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto 22 Sie, 2017 05:38   

Czy do Ciebie trafiły wszystkie najładniejsze Rudzielce? :shock:
Myslalam, ze wyczerpałam limit po Dżidzuli ;-)
_________________
Hemingway mawiał: „Posiadanie jednego kota prowadzi do posiadania następnego”, dlatego też z Marianną i Kreską gościliśmy Izaurę i Leonsję, a wcześniej Dramata Niezłomnego oraz Kostka
 
 
Neda 

Dołączyła: 05 Wrz 2016
Posty: 3062
Skąd: Suchy Las
Wysłany: Wto 22 Sie, 2017 08:51   

Marianna napisał/a:
Czy do Ciebie trafiły wszystkie najładniejsze Rudzielce? :shock:
Myslalam, ze wyczerpałam limit po Dżidzuli ;-)


Ola zna wszystkie zagłębia, rudy i złoża rudzielców. :)
 
 
kotekmamrotek 
kotekmamrotek

Wiek: 47
Dołączyła: 08 Cze 2014
Posty: 13579
Skąd: Luboń
Wysłany: Sro 23 Sie, 2017 00:22   

Neda napisał/a:
Marianna napisał/a:
Czy do Ciebie trafiły wszystkie najładniejsze Rudzielce? :shock:
Myslalam, ze wyczerpałam limit po Dżidzuli ;-)


Ola zna wszystkie zagłębia, rudy i złoża rudzielców. :)
::
 
 
kotekmamrotek 
kotekmamrotek

Wiek: 47
Dołączyła: 08 Cze 2014
Posty: 13579
Skąd: Luboń
Wysłany: Pią 08 Wrz, 2017 01:41   

Łapsek miał przemiłe spotkanie - poznał - jak się nieco później okazało - swoich człowieków:) Cała piątka (bo jeszcze kocur też!) trwała we wzajemnej adoracji przez prawie dwie godziny - głaski i mruczenie - tyle zapamiętałam;)
A tak serio - ludzie są wspaniali, bardzo przypadli do gustu Łapsusiowi, czekamy tylko aż grzyb pójdzie precz (choć już dawno nie ma objawów, ale tfu, tfu...) - 20 IX zaplanowana jest kontrola, być może już zaszczepimy kocurka i będziemy mysleć o przeprowadzce:)

 
 
agula.s 

Dołączyła: 08 Gru 2016
Posty: 378
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 08 Wrz, 2017 06:19   

Super. To sa wspaniale wiesci.😄
 
 
Basik 

Dołączyła: 27 Lip 2016
Posty: 634
Skąd: Poznań-Piątkowo
Wysłany: Pią 08 Wrz, 2017 09:05   

:tan: :tan: :tan:
_________________
BB :)
 
 
kotekmamrotek 
kotekmamrotek

Wiek: 47
Dołączyła: 08 Cze 2014
Posty: 13579
Skąd: Luboń
Wysłany: Nie 17 Wrz, 2017 13:18   

Sytuacja bardzo dziwna, bo dermatofitów w badaniu nie stwierdzono, są natomiast pleśnie - stanowią one normalny element fauno-flory skórnej, jednak u kocurka nieco za bardzo się rozmnożyły... Czekamy cierpliwie na interpretację lekarza, póki co Łapserdak kwitnie:)))
 
 
kotekmamrotek 
kotekmamrotek

Wiek: 47
Dołączyła: 08 Cze 2014
Posty: 13579
Skąd: Luboń
Wysłany: Pon 16 Paź, 2017 00:25   

No to Łapserdak w swoim domu (mimo e jeszcze w tym dziale :twisted: )
Trochę się chłopak zestresował - no ale co się dziwić - klatka zmieniona na chałupkę :lol:
Aaaaaallleeeee - ma troje towarzyszy, którzy dbają o Jego samopoczucie - relacje kocio-kocie są idealne, Ognik (imię pasuje IDEALNIE!) wciąż jeszcze trochę boi sie swoich człowieków, ale pozwala też na takie sytuacje:



no bo wiadomo - jedzonko jest baaaardzo ważne! Zwłaszcza śniadanie!

Ale skoro są i takie sytuacje:


to nie przewidujemy zbyt długiego zachowywania dystansu - trzymamy kciuki, Ogniku!!!!!
 
 
Alicja 
ADA_4

Wiek: 52
Dołączyła: 27 Wrz 2017
Posty: 3
Skąd: Suchy Las
  Wysłany: Sro 18 Paź, 2017 19:25   

Dystans poooowoooooliiiii maleje. Parafrazując - przez kuchnię do głasków - najmniejszy dystans między człowiekami a Ognikiem jest podczas karmienia. Pojawiają się nawet nieśmiałe próby ocierania o nogi, w oczekiwaniu na miseczkę z mięskiem. Na dobrowolne głaskanie, kolana itp. trzeba jeszcze poczekać. Ale bardzo nas cieszy kocia przyjaźń (głaski, baranki, wylizywanie pyszczków i uszek, zapasy i gonitwy) dwóch naszych introwertyków, najstarszego stażem rezydenta Brocata (prawie równolatka Ognika) i Ognika właśnie. :D :D
_________________
Ada_4
 
 
BEATA olag 

Wiek: 53
Dołączyła: 17 Sie 2014
Posty: 4939
Skąd: Piątkowo / Poznań
Wysłany: Czw 19 Paź, 2017 20:59   

:tan:
 
 
kotekmamrotek 
kotekmamrotek

Wiek: 47
Dołączyła: 08 Cze 2014
Posty: 13579
Skąd: Luboń
Wysłany: Wto 14 Lis, 2017 23:03   

Zobaczcie to:



Ognik jest cudowny :aniolek:
 
 
BEATA olag 

Wiek: 53
Dołączyła: 17 Sie 2014
Posty: 4939
Skąd: Piątkowo / Poznań
Wysłany: Wto 14 Lis, 2017 23:11   

PIĘKNY :serce:
 
 
kat 

Dołączyła: 18 Mar 2013
Posty: 15132
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 15 Lis, 2017 00:20   

:serce:
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
x
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies.
Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]