magda magda
Dołączyła: 26 Sie 2015 Posty: 648 Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 11 Paź, 2017 17:27 Guciosz
Historia jakich wiele - wchodzi człowiek do ogródka, po chwili spod altany wychodzą cztery kocięta... Ich matka to zupełnie dzika kotka, nie pojawiała się wcześniej w tym miejscu. Udało się złapać tylko jednego kociaka. Resztę maluchów kotka przeniosła w inne miejsce i więcej się nie pojawiła... Wielodniowe poszukiwania też bez efektu
Guciowi się udało!!! Po kwarantannie trafił do domu tymczasowego, wyrósł i wypiękniał.
Oto Gucio-sz
_________________ A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
magda magda
Dołączyła: 26 Sie 2015 Posty: 648 Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 10 Sty, 2018 20:33
A co, jaggal? Że źle???
magda magda
Dołączyła: 26 Sie 2015 Posty: 648 Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 18 Sty, 2019 13:52
Niedawno miałam gości: Gucia czyli Szoguna i Pampuszka, czyli Pączka Przyjechali z Warszawy i po chwili przypomnieli sobie, że kiedyś mieszkali u mnie w DT. Chociażby miejsce na lodówce "dla maluchów" na czas karmienia pamiętali obaj Tyle, że taraz jakoś nie mieścili się razem, nawet zastanawiałam się, czy przestawić kuchenkę mikrofalową, żeby mogli tam jeść
Tak mniej więcej spędzali czas u mnie
Musieli wrócić do domu...
Ale są zawsze mile widziani. Cała trójka
Ostatnio zmieniony przez magda Sob 19 Sty, 2019 23:40, w całości zmieniany 2 razy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]