Przesunięty przez: saszka Nie 07 Kwi, 2019 20:43 |
Trufla, Pieczarka i inne grzyby ;) |
Autor |
Wiadomość |
kiniek

Wiek: 37 Dołączyła: 01 Sie 2007 Posty: 3506 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 17 Wrz, 2008 19:17 Trufla, Pieczarka i inne grzyby ;)
|
|
|
Dziś udaliśmy się z aparatem żeby zrobić fotki kociaków spod deski (rodzinka Żaby, Pusi Zuzi i spółki)
kociaków jest 5 z czego 3 buraski, jedna krówka i jedno czarne z krawacikiem
kociaki wyglądały średnio - trochę brudne pysie, jednemu trochę łzawiły oczka ale najbardziej zaniepokoiły nas plamy na skórze. 4 udało nam się złapać (na ostatnim - krówce położyła się matka i nikt nie miał odwagi do niej ręki wsadzać ). Zabraliśmy małe do weta i niestety jest duże prawdopodobieństwo, że mają grzybicę
w takim stanie nie mogliśmy ich wypuścić bo jakiekolwiek leczenie nie miało by sensu tym bardziej przy takiej pogodzie.
tak więc cała 4 wylądowała u nas na leczeniu, już wiemy że szybko i łatwo nie pójdzie
fufu i mirabel właśnie fundują maluchom kąpiel
Kuba na ZDJĘCIACH i FILMACH. |
_________________ "Pies: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - są bogami!
Kot: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - jestem bogiem!" |
Ostatnio zmieniony przez saszka Nie 07 Kwi, 2019 20:43, w całości zmieniany 7 razy |
|
|
|
 |
kiniek

Wiek: 37 Dołączyła: 01 Sie 2007 Posty: 3506 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 17 Wrz, 2008 19:34
|
|
|
kąpiel w toku i przy okazji nadane zostało kolejne imię: Pieczarka
Pieczareczka jest spokojna, jak już w trakcie łapanki jej dotknęłam to nawet nie próbowała uciekać (po tym jak czarnulka mnie podrapała spodziewałam się jakiejś walki a tu nic ) i jak przed kąpaniem Paweł ja chwycił to też nawet nie próbowała protestować |
_________________ "Pies: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - są bogami!
Kot: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - jestem bogiem!" |
|
|
|
 |
fuerstathos
czyli Ania Fufu ;)

Wiek: 28 Dołączyła: 15 Cze 2006 Posty: 8458 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 17 Wrz, 2008 20:47
|
|
|
W zestawie są dwa bure kocurki, bura koteczka Pieczarka i czarna koteczka. Nie udało się złapać czarno-białego (mamusia nie oddała).
Pieczarka jest naprawdę milutka, podczas kąpieli wcale nie protestowała. Za to czarnej kąpiel się zupełnie nie podobała. Szefem bandy jest bury kocurek Kubuś.
Niestety wpakowaliśmy się w tego grzyba i cały wieczór minął nam na kąpaniu, szorowaniu, odkażaniu... |
_________________
 |
|
|
|
 |
marinella

Wiek: 44 Dołączyła: 01 Sty 1970 Posty: 9201 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 17 Wrz, 2008 20:59
|
|
|
jesli moge doradzic
zaszczepcie reszte kotów tym czyms na grzyba
Felisvac |
_________________
 |
|
|
|
 |
fuerstathos
czyli Ania Fufu ;)

Wiek: 28 Dołączyła: 15 Cze 2006 Posty: 8458 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 17 Wrz, 2008 21:11
|
|
|
marinella napisał/a: | jesli moge doradzic
zaszczepcie reszte kotów tym czyms na grzyba
Felisvac |
szczepionki będą jutro
maluchy mają dostać jakąs szczepionkę, poza tym smarujemy
dziś podczas kąpieli dokładnie je obejrzeliśmy i niestety nie jest fajnie
oczywiście izolatka, maluchy w klatce, rękawiczki, domestosy - brak nam tylko kombinezonów jak z "Epidemii" , ale zamierzamy zakupić http://www.dpp-europe.com...K-.html?lang=pl |
_________________
 |
|
|
|
 |
marinella

Wiek: 44 Dołączyła: 01 Sty 1970 Posty: 9201 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 17 Wrz, 2008 23:42
|
|
|
i koniecznie imaverol
kup od razu cała butle i sobie rozrabiajcie
najlepiej w butelkach po lynie do szyb takich na 500 ml
to jest akurat na jedna dawkę i chodzisz i psikasz całe mieszkanie
to jest bezwonne a swietnie odkaza
felisvac nie tylko dla maluchów , dla reszty brygady tez w tym KFC
szczerze doradzam
nie wiem co zaneta dała na wzmocnienie ale ja przy naszej grzybicy dawłam scanumone
jest w cholere drogi ale ma ludzki odpowiednik beta glucan
jedna ludzka tabletka to jak 32 tabletki scanumone
http://www.apteka-leki.com/go/_info/?id=7532
http://www.jsvital.de/Akt...betaglucan.html |
_________________
 |
|
|
|
 |
pantea

Wiek: 97 Dołączyła: 30 Paź 2006 Posty: 3959 Skąd: Poznań - Rataje
|
Wysłany: Czw 18 Wrz, 2008 07:31
|
|
|
A jakby wam brakowało grzybkowych imion to prosze: http://www.grzyby.pl/findexpl.htm
|
_________________ Co obchodzi cię jak korzystam z szaleństwa – bez czy w pasach bezpieczeństwa... |
|
|
|
 |
fuerstathos
czyli Ania Fufu ;)

Wiek: 28 Dołączyła: 15 Cze 2006 Posty: 8458 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 18 Wrz, 2008 18:21
|
|
|
nie miała pojęcia, że tyle mamy grzybów
czarnulka dostaje imię Trufla
chłopaki już miały nadane: Kubuś i Puszek
niestety szczepionki przyszły nie takie i szczepimy jutro
a maludy zaraz idziemy pryskać imaverolem
oprócz tego będzie biostymina i kąpiele nizoralowe
Maluchy przesadziliśmy na balkon do dużej klatki, coby im luźniej było (na noc wracają do małej do Kingi).
Już widać, jakie mają charakterki: chłopaki rozrabiają i się bawią, Trufla niezadowolona z sytuacji i kombinuje, jak klatkę opuścić, a Pieczarka siedzi grzeczniutko. Niestety nie damy im więcej miejsca i sobie nie pobiegają jeszcze po całym mieszkaniu - takie jest niestety życie. |
_________________
 |
|
|
|
 |
Ania
Ania od biżuterii

Wiek: 44 Dołączyła: 18 Lis 2006 Posty: 1555 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 18 Wrz, 2008 23:00
|
|
|
O Boże, więcej bozia nie miała...
Uważajcie bardzo, bo wiecie jak to z grzybem, starsznie zlrazliwy..
Daj znac kiedy kotka do sterylki...bo musze pojechac do marcina po klatki |
|
|
|
 |
fuerstathos
czyli Ania Fufu ;)

Wiek: 28 Dołączyła: 15 Cze 2006 Posty: 8458 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 20 Wrz, 2008 12:13
|
|
|
Mamy piątego kociaka. Podczas łapania podrapał Pawła, ale kąpiel przebiegła spokojnie.
Mamusia zdenerwowała się, szkoda mi jej - po raz kolejny zabraliśmy jej maluchy. Teraz znów nie da się złapać, bo wzrósł jej poziom nieufności.
Na razie czarnobiały kociak wygląda najgorzej - nie wiem, czy to efekt 2 dni więcej w budzie, czy może po prostu był najsłabszy. Podczas kąpieli sobie go obejrzeliśmy dokładnie - wygląda paskudnie.
Teraz siedzi sobie jeszcze przerażony. Reszta szaleje w dużej klatce na balkonie, a ten został w mieszkaniu (bo mokry). Aby było mu raźniej, dorzuciliśmy Pieczarkę. Jednak ona podjadła i bawi się myszką i wcale nie zwraca na brata uwagi Ewentualnie po nim skacze
Maluchy niestety nie przepadają za suchym jedzonkiem. A chcielibyśmy, aby podjadły trochę RC, bo podniesie ich odporność.
A Pieczarka jest cudowna . Umaszczenie dokładnie jak "bengalskie" i wydaje się taka milutka, grzeczniutka...
Zaszczepiona jest na razie tylko Cleo, bo szczepionki dla maluchów nie dojechały.
Natka - czy imaverol działa w sposób niepożądany na ciuchy? Bo mamy zapakowane w worki rzeczy, w których łapaliśmy kociaki. A spalić akurat ich nie chciałabym |
_________________
 |
|
|
|
 |
marinella

Wiek: 44 Dołączyła: 01 Sty 1970 Posty: 9201 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 20 Wrz, 2008 16:34
|
|
|
w sensie ze odbarwia ?
nie wiem o co doklądnie pytasz
ja tym rozrobiony psikam wszytsko
zwłaszcza meble i dywany, wykładziny
co do ciuchów dopytaj zanety ale kolebie mi sie po głowie ze grzyb juz zdycha przy temp 60 stopni
te inne poptraktowałabym imaverolem
chyba ze masz jakies delikatne jedwabie takowych nie posiadam wiec ci nie powiem |
_________________
 |
|
|
|
 |
fuerstathos
czyli Ania Fufu ;)

Wiek: 28 Dołączyła: 15 Cze 2006 Posty: 8458 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 21 Wrz, 2008 10:47
|
|
|
potwierdzam - imaverol nie odbarwia ciuchów |
_________________
 |
|
|
|
 |
Mirabel

Dołączył: 04 Kwi 2007 Posty: 75 Skąd: Holodeck on NCC1701D
|
Wysłany: Wto 23 Wrz, 2008 17:51
|
|
|
Maluchy zaszczepione na Microsporum canis Felisvac-iem |
_________________ "Ani żąda, ani prosi,
kryje w ślepiach żółty blask.
Każdy sam mu coś wynosi
jeszcze mu się kłania w pas."
-Czarny kot... (fragment)
Bułat Okudżawa |
|
|
|
 |
gosiak

Wiek: 41 Dołączyła: 03 Maj 2006 Posty: 418 Skąd: z Poznania ;-)
|
Wysłany: Czw 25 Wrz, 2008 14:21
|
|
|
fuerstathos napisał/a: |
Maluchy niestety nie przepadają za suchym jedzonkiem. A chcielibyśmy, aby podjadły trochę RC, bo podniesie ich odporność.
|
A namoczonej też nie jedzą? One pewnie są nienauczone gryzienia takiej twardej karmy. |
_________________
 |
|
|
|
 |
fuerstathos
czyli Ania Fufu ;)

Wiek: 28 Dołączyła: 15 Cze 2006 Posty: 8458 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 25 Wrz, 2008 19:58
|
|
|
Najpierw moczyliśmy i nawet jadły. Ale jako że głodomory to wielkie, to jak przyciśnie głód, to już nawet suchą jedzą |
_________________
 |
|
|
|
 |
|