Kociaki ze Świętego Wawrzyńca

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Claudia, a może zaprosisz Kiniek na minisesję zdjęciową? :)
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Awatar użytkownika
Claudia
Posty: 157
Rejestracja: 03 lip 2014, 21:02
Lokalizacja: Kosmos.

Post autor: Claudia »

Dzięki za podrzucenie pomysłu, ale na razie sobie radzę :wink:
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Claudia pisze:Dzięki za podrzucenie pomysłu, ale na razie sobie radzę :wink:
no właśnie coś ostatnio brak nowych zdjęć ;) Stąd pomysł ;)
Awatar użytkownika
Claudia
Posty: 157
Rejestracja: 03 lip 2014, 21:02
Lokalizacja: Kosmos.

Post autor: Claudia »

Morri pisze:
Claudia pisze:Dzięki za podrzucenie pomysłu, ale na razie sobie radzę :wink:
no właśnie coś ostatnio brak nowych zdjęć ;) Stąd pomysł ;)
Auto :patyk: To tylko wina braku czasu :oops: Obiecuje poprawę! :)
Awatar użytkownika
Lunix
Posty: 879
Rejestracja: 26 lis 2012, 22:04
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Lunix »

Claudia pisze: Mnie nie ustawia bo jestem większa od niego ::
:king:
if you want the best seat in the house... move the cat.
Awatar użytkownika
Claudia
Posty: 157
Rejestracja: 03 lip 2014, 21:02
Lokalizacja: Kosmos.

Post autor: Claudia »

Chłopcy czują się jak na razie dobrze - Baru z Benkiem dzisiaj zaczęli psikać ale zdarza się to na razie rzadko, więc nie panikuje. Apetytu mają za dziesięciu, energii za dwudziestu, a szybkość to już w ogóle opanowali taką, że już nie ogarniam gdzie i kiedy są :: Uwielbiają wskakiwać na stoły, krzesła i parapety. Co do stołu to średnio jestem zadowolona... zwłaszcza jak znajduje jakąś sierść na talerzu :( Ale co zrobić, koteł to koteł :twisted:
Dzisiaj bardzo pomagały mi w myciu podłóg - co wymyłam mopem to zaraz miałam ślady łapek :twisted: po którymś razie z rzędu się poddałam i podchodząc dyplomatycznie do mojego mycia podłogi - jest umyta artystycznie :twisted:
Audik pogryzł mi dzisiaj słuchawki :neutral: stare były, ale jedyne jakie miałam działające :evil: Chyba już wiem o co poproszę św. Mikołaja :patyk:
Ogólnie chłopaki są kochane, jak dla mnie (osoby, która uwielbia bezwzględną ciszę) zbyt hałaśliwe - ten ich tupot stóp po godzinie robi się upierdliwy :twisted: A tak na poważnie to nie sądziłam, że nauka do egzaminów przy trójce rozrabiaków będzie takim wyzwaniem :shock: Koteły dziwią się, że człowiek jest w domu i skoro już jest to dlaczego w ogóle nie zwraca na nich uwagi :twisted: Moja droga mama zakupiła im w sierpniu zabawki i teraz jakimś cudem jedna z piłeczek z brzęczącym środkiem się odnalazła... tak nagle zainteresowały się tą zabweczką, a ja się skupić nie mogę, bo brzęczy mi w uchu, a na egzaminie napiszę *brzdęk, brzdęk, brzdęk* :P
Zdjęcia zamieszczę, jak tylko zostaną wrzucone na picassę :D
Awatar użytkownika
Claudia
Posty: 157
Rejestracja: 03 lip 2014, 21:02
Lokalizacja: Kosmos.

Post autor: Claudia »

Audi - pan Rojber
Obrazek
Obrazek

Bentley - pan Beniu
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Pan Beniu z panem Baru
Obrazek

Subaru - pan Baru
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Cynamon
Posty: 3402
Rejestracja: 16 maja 2013, 19:09
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cynamon »

Przecudowne są te kociambry :serce: Ech jaką ja mam słabość do czarności :love:
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Czy tylko mi się wydaje, że jedno z oczek Subaru wygląda dużo dużo lepiej? :)
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Awatar użytkownika
Claudia
Posty: 157
Rejestracja: 03 lip 2014, 21:02
Lokalizacja: Kosmos.

Post autor: Claudia »

Morri pisze:Czy tylko mi się wydaje, że jedno z oczek Subaru wygląda dużo dużo lepiej? :)
Nie, nie wydaje Ci się ;) Od ostatnich zdjęć, które wrzucałam na forum faktycznie jest poprawa :banan:
Awatar użytkownika
Claudia
Posty: 157
Rejestracja: 03 lip 2014, 21:02
Lokalizacja: Kosmos.

Post autor: Claudia »

U chłopaków wszystko w porządku, czują się dobrze i w przyszłym tygodniu jedziemy się - mam ogromną nadzieję - wreszcie zaszczepić. Co jakiś czas pojawiają się mokre oczy, zwłaszcza u Baru, a są dni kiedy cała trójca ma przepiękne - jak na ich schorowane paczałki - oczęta :)
Coś czuję, że im się przybrało na wadze i najcięższy jest Audik, a najlżejszy Subaru co też widać po jego smukłej sylwetce; chłopak trzyma linie lepiej niż nie jedna kobita :twisted: Zaś Beniu wygląda najgrubiej co nie przekłada się na wagę, bo klasyfikuje się na drugim miejscu :cool:
Awatar użytkownika
Claudia
Posty: 157
Rejestracja: 03 lip 2014, 21:02
Lokalizacja: Kosmos.

Post autor: Claudia »

Można tańczyć i pić, bo chłopcy zostali dzisiaj po raz pierwszy zaszczepieni :tan: :pijaki: Co za ulga dla mnie, bo to naprawdę działało na mnie stresująco, że wszyscy oczekiwali na ich szczepienie a ja ciągle byłam "tą złą" i mówiłam, że jeszcze nie, nie i nie. Ale nadszedł ten dzień kiedy chłopcy na tyle byli ogarnięci, że można ich było zaszczepić :banan: Powtórkę robimy za 3-4 tygodnie, później testy i na końcu czipowanie.
Poza tym dzieciarnia roznosi mi chatę i zastanawiam się czy choinka jest mi naprawdę potrzebna... ostatnio wpadłam na takie ciekawe zdjęcie przed falą fotek znajomych i chyba nie chcę by moja biedna choinka, która jest chyba starsza ode mnie mdlała co chwilę :twisted: Wystarczy, że wszystko inne mdleje po kilkanaście razy dziennie :diabel:
Ostatnio miałam małe przemeblowanie w kuchni i odnalazły się myszki pluszowe chłopaków - dawno takich szczęśliwych kotów nie widziałam :D Czeka je jeszcze kolejna atrakcja - w domu pojawi się pralka, a chłopcy pracującej pralki jeszcze nie widzieli, więc będą na pewno zafascynowani. Telewizor fascynuje Benia za każdym razem jak jest włączony także już nie mogę się doczekać tego co się będzie działo przed pralką. Kino oko :tan:
Na sam koniec waga:
- pan Rojber 3 kg 420 g.
- pan Beniu 3 kg 240 g.
- pan Baru 3 kg 160 g.
Baru trzyma linię :palacz: Rojber jest umięśniony chyba, bo Beniu wygląda na grubszego a jest lżejszy :twisted:
Awatar użytkownika
kikin
Posty: 7938
Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kikin »

:good: :good: :good:

a zdjęcie też widziałam - jest super ::
Moje Tymczaski kochane :love: Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
Awatar użytkownika
misiosoft
Posty: 4721
Rejestracja: 24 lut 2013, 13:11
Lokalizacja: Poznań

Post autor: misiosoft »

choinkę trzeba przywiązać :)
Awatar użytkownika
Kri
Posty: 4239
Rejestracja: 15 paź 2007, 21:15
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Kri »

Super, że w końcu udało się te małe potwory zaszczepić. Bardzo się cieszę. :ok:
:)
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.

Robert A. Heinlein

http://www.ezopoznan.pl/
Zablokowany