Poziomka

Nasi podopieczni, którzy odeszli...

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Niara
Posty: 174
Rejestracja: 29 paź 2014, 11:21
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Niara »

Nie poddajemy się. Płuczemy pyszczek szałwią kilka razy dziennie. Kąpiemy i czeszemy sierść. Siedzimy, głaszczemy i dotrzymujemy towarzystwa. Robimy wszystko by Poziomka wróciła do zdrowia. Ciągle mamy w sercach nadzieję, że się uda. Kocinka wygląda na bardzo słabą, ale mimo to nie tracimy wiary. Karmimy tak jak wcześniej trzy razy dziennie po saszetce. Mała nie je już tak szybko i łapczywie, czasem nawet troszkę zostawi. Sądzimy jednak, że to kwestia zapalenia dziąseł. Musi ją boleć, dlatego je bardziej ostrożnie.
Awatar użytkownika
Niara
Posty: 174
Rejestracja: 29 paź 2014, 11:21
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Niara »

Kochani...
Z bólem serca i z łzami na policzkach muszę powiedzieć Wam, że Poziomka odeszła dziś za Tęczowy Most...

Od wtorku było co raz gorzej. Poziomka nie chciała już mruczeć, niechętnie jadła, leżała tylko. Płukałam jej dziąsła, karmiłam, kąpałam. Ale ona już nie miała sił. Była obolała. Burczała na mnie kiedy brałam ja na kolana. Brzuszek musiała bardzo ją boleć. Ciężko zniosła kąpiel, ale cały czas mieliśmy nadzieje, że z tego wyjdzie. Dziś właściwie już nie wstawała. Wzięłam ją dwa razy na płukanie, ale popołudniu była już bardzo zmęczona. Zabraliśmy ją do pani doktor. Na USG pojawiła się kolejna zmiana w brzuszku. Poziomeczka warczała, znów ją bolało, ale nie miała siły się wyrywać. Nie było już szans na wydobrzenie, nie było szans na uratowanie jej, na wyleczenie... Bolało ją... cierpiała...

Oddałam Poziomce całe moje serce, a teraz wiem, że jakaś jego część odeszła razem z nią... Śpij Poziomko... Już nie będzie więcej bólu...
Awatar użytkownika
Cotleone
Posty: 2820
Rejestracja: 11 maja 2015, 18:37
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cotleone »

Tak mi przykro. Bardzo dzielnie walczyliście o jej zdrowie. Zrobiliście dla niej wszystko, co było możliwe. Współczuję...
Mruczenie jest bardzo ważne. Mruczenie wygrywa za każdym razem. (T. Pratchett)
Awatar użytkownika
Nadira
Posty: 3974
Rejestracja: 05 paź 2013, 12:16
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Nadira »

Niaro, zrobiliście wszystko, co było można... tulimy bardzo mocno...
Biegaj szczęśliwie za TM, Poziomeczko...
Awatar użytkownika
Eva
Posty: 9091
Rejestracja: 23 wrz 2014, 22:30
Lokalizacja: POZNAŃ

Post autor: Eva »

Niara, Meridion,
Dzięki Wam w Jej życiu było przez te kilka chwil dobrze, bez bólu, w ciepłych ludzkich ramionach...
Śpij spokojnie Poziomko [*]
nie mogę, Kot na mnie leży.
Awatar użytkownika
Meridion
Posty: 112
Rejestracja: 29 paź 2014, 11:03
Lokalizacja: ---

Post autor: Meridion »

Mam nadzieję, że chociaż przez ten miesiąc który była u nas, była choć trochę szczęśliwa i mogła pożyć dłużej. Nie musiała też umierać w samotności w jakimś rowie, ale mogła odejść spokojnie w względnie dobrych warunkach.

Z całego serca dziękujemy tym wszystkim, którzy słali jej ciepłe myśli i przysłali jej mnóstwo prezentów. Choć jej już one nie pomogą, to może uda się dzięki nim uratować inne kotki.


:placz:
m_adzik
Posty: 323
Rejestracja: 16 paź 2014, 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post autor: m_adzik »

Niech Poziomka hasa szczęśliwie za tęczowym mostem... Trzymajcie się, daliście jej wszystko, co najlepsze..
:placz: :placz: :placz:
Awatar użytkownika
kikin
Posty: 7938
Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kikin »

Niara, Meridion - dziękuję za to wszystko co zrobiliście dla niej.

Poziomeczko Obrazek

:cry: :cry: :cry:
Moje Tymczaski kochane :love: Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
Awatar użytkownika
Cynamon
Posty: 3402
Rejestracja: 16 maja 2013, 19:09
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cynamon »

Strasznie przykro :cry:
Tak bardzo trzymałam za nią kciuki, zresztą jak wszyscy.
Najważniejsze, że ostatnie chwile spędziła kochana i pod czułą i najlepszą opieką.
Jesteście WIELCY :kiss:
Śpij słodko Poziomeczko :aniolek:
Kurciak
Posty: 1532
Rejestracja: 30 kwie 2014, 0:59
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Kurciak »

brak słów by opisać te smutek
Niara, Meridion ukłony dla Was i mnóstwo uścisków i siły
Poziomko, walczyłaś jak prawdziwa Kobieta. Biegaj szczęśliwie teraz za Tęczowym Mostem, tam już nic Cie nie boli[*]
"friends are angels who lift us to our feet when our wings have trouble remembering how to fly"
Awatar użytkownika
Kri
Posty: 4239
Rejestracja: 15 paź 2007, 21:15
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Kri »

Biegaj szczęśliwa za TM,kociczko [*] :'(
:)
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.

Robert A. Heinlein

http://www.ezopoznan.pl/
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17421
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Miała najlepszą opiekę - na pewno zaznała ogromu ludzkiego ciepła i dobroci :aniolek:
Strasznie mi przykro :cry3:

[*]
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Awatar użytkownika
Ania Z
Posty: 3855
Rejestracja: 11 kwie 2006, 9:37
Lokalizacja: Lwia Ziemia ;)

Post autor: Ania Z »

Ciężki los wolontariusza w takich chwilach, dajesz całe swoje serce a życie ma inny plan i zabiera nam tych futrzastych przyjaciół :(
Poziomko [*]
Byłaś kochana :serce:
Nadira, Meridion zrobiliście ile się dało i to jest sens pracy wolontariusza,
Kociak nie był sam, zaniedbany , porzucony,ale był ważny i kochany :!:
Obrazek
Awatar użytkownika
Niara
Posty: 174
Rejestracja: 29 paź 2014, 11:21
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Niara »

Ania Z pisze::
Nadira, Meridion(...):!:
Edit: Niara i Meridion.
felinity
Posty: 1177
Rejestracja: 29 mar 2013, 15:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: felinity »

Bardzo, bardzo smutno. Byliście bardzo dzielni. :(
ODPOWIEDZ