Hetmanka, Kasztelanka i Cześnik

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Jak ja się cieszę :tan: dzieciaki skradły moje serce od pierwszego wejrzenia :love: z niecierpliwością czekam na fotki :)
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Awatar użytkownika
jaggal
Posty: 5513
Rejestracja: 13 cze 2015, 18:08
Lokalizacja: Poznań, Winogrady

Post autor: jaggal »

Bo są przekochane :D

A wczoraj miała miejsce zabawna sytuacja: spotkałam się z przyjaciółką, która mieszkała na Cześnikowskiej i od słowa do słowa okazało się, że ona dokarmiała Kirę i maluchy, doskonale je pamięta i bardzo się o całą czwórkę martwiła, kiedy nagle zniknęły! Później Nati zajrzała ze mną po Józię i Etnę do szpitalika, gdzie Kasztelanka ją wycałowała, a Cześnik omruczał - bardzo się ucieszyła, widząc jakie pantery z nich wyrastają ;)
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
Awatar użytkownika
Cynamon
Posty: 3402
Rejestracja: 16 maja 2013, 19:09
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cynamon »

Dzieciaki, które już nie są takimi małymi dzieciakami :twisted:
jadą dziś na sterylizacje ::
Cześnik zaczął dobierać się do siostry, wiec trzeba było działać ;)
Koteczki są pięknymi czarnymi panterkami, cudownie mruczą, uwielbiają kurczaka (dziś po zabiegu dostaną w ramach rekompensaty za stresik).
Młode są bardzo ruchliwe, rano często ich ulubionym zajęciem jest bieganie i wskakiwanie z pełnym impetem na nas smacznie śpiących :P
Mimo bardzo zawalonego i intensywnego tygodnia udało mi się porobić trochę nowych zdjęć :)
Prześle je jak tylko wrócę z pracy :cool:
Awatar użytkownika
Cynamon
Posty: 3402
Rejestracja: 16 maja 2013, 19:09
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cynamon »

U nas w DT bardzo intensywnie, w sensie dla człowieków :twisted:
Natomiast kotki leniwie spędzają sobie dzień, albo na zabawach, albo na wylegiwaniu się na fotelu, który jest ulubioną miejscówką wszystkich tymczasów jakie u nas goszczą ::

Kasztelanka po sterylce zaczęła nam się wylizywać, więc została uraczona kubraczkiem ze skarpety Marcina :D Wygląda przekomicznie :lol: ale, że nie ma nas praktycznie w mieszkaniu trzeba było przeciwdziałać i teraz ranka wygląda już coraz lepiej :good:

Cześnik ostatnio rozgadał się na maxa, domaga się głasków i pcha nochal w nasze twarze, w czym Kasztelanka nie odstępuje go o krok :cool:
Koteczki są przecudowne! :love: Piękne czarności z nich rosną :serce:

Cześnik:
Obrazek

Kasztelanka:
Obrazek
Awatar użytkownika
Cynamon
Posty: 3402
Rejestracja: 16 maja 2013, 19:09
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cynamon »

Dzieciaki w akcji :: na pierwszym planie Kasztelanka :)
Obrazek

I na drapaczku :cool:
Obrazek
Awatar użytkownika
Cotleone
Posty: 2820
Rejestracja: 11 maja 2015, 18:37
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cotleone »

Śliczności ::
Mruczenie jest bardzo ważne. Mruczenie wygrywa za każdym razem. (T. Pratchett)
Awatar użytkownika
monka
Posty: 2230
Rejestracja: 21 cze 2012, 23:16
Lokalizacja: Poznań

Post autor: monka »

Ale wyrosły :) A Malutka jaka podobna do mamy :love:
Awatar użytkownika
Cynamon
Posty: 3402
Rejestracja: 16 maja 2013, 19:09
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cynamon »

monka, Kasztelanka jest bardzo podobna do mamy, również w kwestii wylizywania :twisted:

Kicia była na powtórnej wizycie u weta wczoraj, bo za długo wg mnie miała zgrubienie w miejscu cięcia,
no i okazało się że w rance była ropa :neutral:
Tez młoda jest na antybiotyku, ropka została ściągnięta i w pon jedziemy na kontrolę.
Oby koteczce w końcu wszystko ładnie się zagoiło :roll:

Natomiast Cześnik totalnie się rozgadał ::
I dzieciaki są bardzo zazdrosne :P
Jak tylko wezmę jednego kota, np żeby podać tabletkę kici,
to brat od razu jest obok i gramoli się żeby też skraść trochę mojej uwagi :D
Miauczy przy tym prosząco i nie spocznie aż go też nie pomiziam :twisted:

Młoda choć nadal jest w skarpecie Marcina, zresztą już w trzeciej :lol:
śmiga z Cześnikiem jak szalona ::s
także mamy wesoło :turla:

EDIT: wysłałam dziś zdjęcia młodej w skarpecie i też inne dzieciaków :cool:
Także niedługo będzie można podziwiać jej gustowne wdzianko ;) :lol:
Awatar użytkownika
Cynamon
Posty: 3402
Rejestracja: 16 maja 2013, 19:09
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cynamon »

Najnowszy hit modowy, sygnowany skarpetą Marcina ::

Obrazek
Awatar użytkownika
Cynamon
Posty: 3402
Rejestracja: 16 maja 2013, 19:09
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cynamon »

Dzieciaki uwielbiają podziwiać widoki najbardziej przy otwartym oknie ::

Obrazek

Są przy tym bardzo grzeczne i nie wieszają się na siatce :) , czasem jedynie jak jakiś robaczek niedobitek przeleci, to pacną łaką :D

Obrazek
Ostatnio zmieniony 22 sty 2016, 16:06 przez Cynamon, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Cynamon
Posty: 3402
Rejestracja: 16 maja 2013, 19:09
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cynamon »

U dzieciaków czas mija leniwie, jesiennie :cool:
Jak jesteśmy w pracy to śpią :sleep: , gdy wracamy i zapalamy światło mrużą śmiesznie oczka, takie zamulone czarne bestyjki :wink:
Częśnik jest niekwestionowanym mówcą w tym dwupaku ::
Uwielbia zagadywać, jest przy tym uroczy i zazwyczaj chodzi mu tylko o jedno ... o mizianki :D
Kasztelanka natomiast pokazuję swoją silną pozycję przy jedzeniu :jesc:
Jak tylko brat za blisko podejdzie a ona akurat "męczy" się z kawałkiem kurczaka, od razu rozlega się groźne buczenie :diabel:

A tu zdziwiona mina Cześnika :lol: (zdjęcie z pierwszego dnia u nas)
Obrazek
Awatar użytkownika
Cynamon
Posty: 3402
Rejestracja: 16 maja 2013, 19:09
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cynamon »

Dzieciaki (które rosną jak na drożdżach :: ) wymyśliły sobie specyficzną zabawę :twisted:
A mianowicie, jak znajdą w kuwecie jakiś mały okrągły bobek, wyrzucają go na podłogę i grają nim w piłkę :shock:
Choć piłeczek mają sporo, to jednak ta interesuje ich najbardziej :diabel:
bo przecież ile to frajdy, wygrzebać z kuwety, następnie wyrzucić i ganiać za tym
a i w tedy człowieki też się ruszają i ganiają za kotami i ich nietypową zabawką :obled:

Z powodu braku atrakcyjności owych zabaw, odpuściłam sobie robienie temu procederowi zdjęć :P I nie żeby koteczki nie miały sprzątane, po prostu są tak dokładne w przeszukiwaniu kuwety za pożądaną zabawką, że zawsze znajdą choćby najmniejszą grudkę zbitego żwirku :twisted:
Awatar użytkownika
Nadira
Posty: 3974
Rejestracja: 05 paź 2013, 12:16
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Nadira »

Słodziachne są i takie piękne czarnule :D
Awatar użytkownika
Cynamon
Posty: 3402
Rejestracja: 16 maja 2013, 19:09
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cynamon »

Przeżyliśmy cało i szczęśliwie piątek 13nastego z dwoma czarnymi kotami w mieszkaniu :D ::
Zauważyłam, że oba koteczki bardzo interesuje TV :cool: a zwłaszcza reklamy na TVN :lol:
Ganiają wtedy oba za niebieską kulką, pacają łapkami i oczywiście zasłaniają nam cały obraz :P są przy tym niesamowicie pocieszne :)
Dziwię się, że jeszcze nikt się nimi nie zainteresował, bo piękne z nich czarne, mruczące i kochane pantery rosną :serce: :love:
Awatar użytkownika
Cotleone
Posty: 2820
Rejestracja: 11 maja 2015, 18:37
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cotleone »

Dziś jest dzień czarnego kota- zatem wszystkiego najlepszego i głaski dla kociaków. Skoro trzynastego w piątek nie ustawiła się po nie kolejka chętnych, to może dziś ::
Wielbiciele reklam :lol:
Mruczenie jest bardzo ważne. Mruczenie wygrywa za każdym razem. (T. Pratchett)
ODPOWIEDZ