Czarka

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Essi
Posty: 810
Rejestracja: 19 maja 2014, 18:09
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Essi »

Czarunia od poniedziałku mieszka u nas, a ja zachodzę w głowę: jak to możliwe, że tak grzeczny, kochany, ujmujący kot, nie znalazł jeszcze Człowieka na zawsze? :hm:
Czarka jest przepiękna, ma śliczne oczy i magiczne spojrzenie, mięciusie, aksamitne futerełko, takie sam raz do wtulania się w nie... Ujęła za serce nawet moją koleżankę, która normalnie niezbyt przepada za kotami ;)
Zwykły-niezwykły kot. Jutro postaram się trochę obfocić naszą czarną piękność. Czarka - :love:
Awatar użytkownika
Essi
Posty: 810
Rejestracja: 19 maja 2014, 18:09
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Essi »

Po serii początkowych syków i wzajemnego buczenia na siebie, Czarka i reszta mojej ferajny uznały, że nic tak nie zbliża i nie jednoczy, jak wspólne proszenie o jedzenie ::
Czarunia to specjalistka w uroczym, acz stanowczym wymiaukiwaniu sobie żarełka :jesc:
Bardzo z niej grzeczny i bezproblemowy kotek. No dobrze, problemem w jej wypadku jest zrobienie jej dobrej fotki, takiej, na której nie będzie rozmazanej czarnej plamy ;)
Acz próbowałam, efekty poniżej.
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Nadira
Posty: 3974
Rejestracja: 05 paź 2013, 12:16
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Nadira »

Czarunia, cudowności wdzięczna i wspaniała :love: :love: :love:
Awatar użytkownika
Essi
Posty: 810
Rejestracja: 19 maja 2014, 18:09
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Essi »

Czarunia nie dość, że śliczna, kochana i bezproblemowa, to do tego - dobrze wychowana :aniolek:
Kitka, jak wiadomo, jest wielką miłośniczką jedzenia, na dźwięk otwieranej puszeczki/krojonego mięska błyskawicznie materializuje się w kuchni i pięknie prosi o jedzonko. Gdy czarkowa miska jest opróżniona - Czarka oblizuje pyszczek i niespiesznie... oddala się :shock: Dziwi mnie to bardzo, bowiem przyzwyczaiłam się, zwłaszcza w przypadku bywającej u mnie szarańczy kociakowej, że gdy kocie bebzunki się napchają, bystre oczęta już rozglądają się za wolniej jedzącymi osobnikami, aby niecnie przejąć ich porcje. A Czarka nigdy się do tego nie zniżyła :love:
Czarka bywa niesforna tylko wtedy, gdy zobaczy wolnożyjący patyczek do uszu (często sama przyczynia się do ich uwolnienia ;) ) - wówczas patyczki znajdowane są przez nas w różnych dziwnych miejscach... Ale gdy widzi się, ile Czarka ma radochy z zabawy patyczkiem- wybacza jej się tę jej małą słabość :)
Awatar użytkownika
kikin
Posty: 7938
Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kikin »

a jak relacje Delcikowo - Czaruniowe? ::
Moje Tymczaski kochane :love: Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
ODPOWIEDZ