Babcyjka

Nasi podopieczni, którzy odeszli...

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
catta
Posty: 497
Rejestracja: 09 kwie 2015, 21:13
Lokalizacja: Wlkp.

Post autor: catta »

Śliczna :serce: :love:
na środkowym zdjęciu jak się przeciąga wygląda jakby miała powiększona wątrobę? :( czy tylko tak krzywo się ustawiła?


Oba, kot i pies, są bogate w cnoty i talenty, ale pies ma o jeden talent za dużo: pozwala się tresować. I o jedna cnotę za mało: nie kryje w sobie żadnych tajemnic. [Erich Kastner]
Awatar użytkownika
Sviatlo
Posty: 101
Rejestracja: 21 lip 2015, 21:53
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Sviatlo »

catta pisze: na środkowym zdjęciu jak się przeciąga wygląda jakby miała powiększona wątrobę? :( czy tylko tak krzywo się ustawiła?
Nie wiem o co chodzi.. raczej po prostu się tak ustawiła ;)
Awatar użytkownika
saszka
Babcia Wierzba
Posty: 7123
Rejestracja: 30 wrz 2015, 19:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: saszka »

Babcyjka :jebanewalentynki:
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

obłędnie piękna kota :serce:
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Awatar użytkownika
Sviatlo
Posty: 101
Rejestracja: 21 lip 2015, 21:53
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Sviatlo »

Babcyjka jest coraz pewniejsza siebie i tego, że przestrzeń należy dla niej ;)

A ostatnimi dniami ma bardzo miły zwyczaj spania między moimi nogami :aniolek: Budzę się w nocy i czuję jak po mnie łazi, oczywiście ucieka, gdy tylko dam znać, że żyję ;)

Zauważyłam tez kilka nowych zachowań, np. że zrobiła się ciekawska i próbowała zrzucić z mebli interesujące ją przedmioty. Wskakuje też na biurko i potrafi zrobić mały bałagan ;) wcześniej nie była w ogóle zainteresowana zabawkami. No, raz ją przyłapałam jak bawiła się swoim ogonem przez chwilę

A z tym spaniem to naprawdę miła sprawa :D daje wrażenie jakiegoś bliższego kontaktu z kotką
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Super!!! To spory postęp :) :) :) Bardzo się cieszę :good:
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

to giga postęp:)))))
Awatar użytkownika
Sviatlo
Posty: 101
Rejestracja: 21 lip 2015, 21:53
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Sviatlo »

Dzisiaj nowy dzień i nowe wyzwania, po raz pierwszy obetnę Bacyjce sama paznokcie ;p
Nie robiłam tego jeszcze i mam nadzieję, że nie będzie aż tak wojownicza ;)
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Może spróbuj, jak będzie spała? Na raty?
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Awatar użytkownika
Sviatlo
Posty: 101
Rejestracja: 21 lip 2015, 21:53
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Sviatlo »

Morri pisze:Może spróbuj, jak będzie spała? Na raty?
Oj lepiej nie ;)

Zresztą jak widać przyjęła zabieg z fochem na pyszczku :P

Obrazek
Awatar użytkownika
Sviatlo
Posty: 101
Rejestracja: 21 lip 2015, 21:53
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Sviatlo »

Babcyjka wróciła na studencki kwadrat. O dziwo przez całą długą podróż ani się odezwała z transportera. Aż się w drodze zatrzymałam, czy ona tam na pewno jest i nigdzie nie wyskoczyła... Pewnie oswoiła się z transporterem z tego powodu, że przez całą przerwę świąteczną służył jej jako legowisko :) Oj, zawsze strasznie zawodziła w podróży! A tu proszę, spokojnie sobie leżała i czekała :)

Natomiast po wypuszczeniu w pokoju od razu pod łóżko i tam znowu zaczęła zawodzić z przerwami przez jakieś dwie godziny tak jakby tęskniła za wcześniejszą przestrzenią.

Czasami aż nie nadążam za jej humorkami, bo szybko znowu zaczęła pozwalać się łapać, znowu chciała być głaskana i znowu łatwo udało się jej podać lekarstwo do pyszczka. Nie syczy i nie drapie, jak to miała w zwyczaju w trakcie całej przerwy przy każdej próbie bliższego kontaktu z nią. Nawet tak jakby - gdy się do niej sięga - zamiast być czujną i gotową do ataku, to patrzy takimi oczami jakby miała nadzieję , że to ta ręka co głaszcze i daje tyle frajdy. Fajnie było znowu usłyszeć jak po miziankach potrafi mruczeć jeszcze długo długo i spacerować sobie zadowolona po pokoju :aniolek:
Awatar użytkownika
Sviatlo
Posty: 101
Rejestracja: 21 lip 2015, 21:53
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Sviatlo »

Sesja już tuż-tuż i z tego powodu po całym moim pokoju walają się różnego rodzaju kartony i papiery, w których wycinam, składam itd.. Babcyjka natomiast pod osłoną nocy testuje je wszystkie po kolei, sprawdzając czy nadają się na nowe legowisko, oczywiście wyrywając mnie hałasami ze snu ;)

Dwie nowe fotki, albo raczej stare, bo zrobione już jakiś dłuższy czas temu :)



Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
kikin
Posty: 7938
Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kikin »

podoba mi się pierwsze zdjęcie :D
Moje Tymczaski kochane :love: Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
Awatar użytkownika
Sviatlo
Posty: 101
Rejestracja: 21 lip 2015, 21:53
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Sviatlo »

kikin pisze:podoba mi się pierwsze zdjęcie :D
Też je lubię, wygląda na taką ufną :D
Awatar użytkownika
Sviatlo
Posty: 101
Rejestracja: 21 lip 2015, 21:53
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Sviatlo »

Dzisiaj Babcyjka romantyczna.
Wypatruje swojego domu stałego ;)

Obrazek
ODPOWIEDZ