Milagros Namnieniepatrzcie

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Eva
Posty: 9091
Rejestracja: 23 wrz 2014, 22:30
Lokalizacja: POZNAŃ

Post autor: Eva »

Dziś Milagros przeprowadziła się z kawalerki do własnego M2 :) udało się zorganizować klatkę, która z uwagi na stan techniczny nie mogła służyć dzikim kotom w szpitaliku, ale dla Milci, jako drugi pokój w jej hacjendzie, jak najbardziej się nadawała :)
Fakt, że dostawienie drugiej klatki wymagało rearanżacji przestrzeni w mieszkaniu, ale co tam, wiosna idzie, zmiany są potrzebne ;)
Druga klatka umożliwi kilka bardzo ważnych rzeczy: kota będzie miała miejsce, aby bezpiecznie rozprostować kości. Jedna klatka, choć duża, po wstawieniu do niej kuwety, pozostawia na prawdę niewiele miejsca do życia. Druga sprawa taka, że teraz Milci będzie miała dostęp do słońca. Wcześniej klatka stała w przy ścianie, gdzie słońce nie dochodziło. Teraz od ściany stoi pierwsza klatka, w której jest kuweta, a druga wystaje do środka pokoju i jest w zasięgu okna balkonowego, przez które od rana grzeje słonko. Trzecia rzecz: teraz można się bawić! poza myszami i drapakiem zawiesiłam zabawkę, która od razu spotkała się z zainteresowaniem

https://www.youtube.com/watch?v=1CGBZ0p ... qSxvOyq8fr

Co najważniejsze, przez dostawienie drugiej klatki przybliżyłam przestrzeń życiową Milagros do przestrzeni rezydentów. Ona jest bardzo zaciekawiona innymi kotami, energicznie reaguje na ich obecność. Niestety jak dotąd próby zapoznania się towarzystwa bez klatkowego ograniczenia kończyły się łapoczynami. Może teraz, gdy ekipa będzie bliżej, ale nadal bezpiecznie wobec siebie, ogólne stosunki będą szły w kierunku wzajemnej tolerancji i akceptacji.
nie mogę, Kot na mnie leży.
Awatar użytkownika
Eva
Posty: 9091
Rejestracja: 23 wrz 2014, 22:30
Lokalizacja: POZNAŃ

Post autor: Eva »

nie mogę, Kot na mnie leży.
madmadzia
Posty: 53
Rejestracja: 08 lut 2016, 14:54
Lokalizacja: Poznań-Czapury

Post autor: madmadzia »

"Łazienkę" ( a właściwie "wc" ;-) ) urządziłaś bardzo gustownie-a Milagros jak zawsze prześliczna :) świetny pomysł!
einfach
Posty: 2487
Rejestracja: 04 wrz 2013, 12:24
Lokalizacja: Poznań

Post autor: einfach »

ależ mała pięknie już wygląda :love:
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

M2 rewelacyjne :) a kota pięknieje w oczach :love: Evuś :hug:
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Super! :)
Awatar użytkownika
monka
Posty: 2230
Rejestracja: 21 cze 2012, 23:16
Lokalizacja: Poznań

Post autor: monka »

ale apartament ma teraz, super :D
BEATA olag
Posty: 4939
Rejestracja: 17 sie 2014, 11:12
Lokalizacja: Piątkowo / Poznań

Post autor: BEATA olag »

Evcia czy Ty masz na drugie Franciszka?
Awatar użytkownika
kikin
Posty: 7938
Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kikin »

S.U.P.E.R. :D :D :D :D

Milcia wylosowała u Ciebie los na loterii ::
Teraz salony, pełna micha, kochający człowiek :D - a pomyśleć że niedawno leżała umierając w kałuży :cry:

bardzo, bardzo fajnie :modly:
Moje Tymczaski kochane :love: Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
Awatar użytkownika
Eva
Posty: 9091
Rejestracja: 23 wrz 2014, 22:30
Lokalizacja: POZNAŃ

Post autor: Eva »

Dzięki Dziewczyny za miłe słowa :oops:
:kwiatek:
Na tyle, na ile jest to możliwe, zapewnię jej maksymalny komfort bytu.
Jednak jest mi strasznie smutno, gdy codziennie kończąc dzień, słysząc przy uchu dwa swoje mruczące futra, wiem, że nigdy nie będzie możliwe usłyszenie trzeciego, milciowego :(
Oswoiłyśmy się ze sobą, polubiłyśmy. A nie możemy zasypiać wtulone w siebie...
Widzę też, że oglądanie przez pręty klatki rezydentów swobodnie poruszających się po całym pokoju bardzo ją pobudza, też by tak chciała..
Wiem, że uratowaliśmy jej życie, wiem, że opcja "teraz" to dla niej "być albo nie być"... Wierzę jednak, że to na prawdę tymczasowe rozwiązanie, że znajdzie się ktoś, kto wpuści Miłkę do swojego serca i zaopiekuje ją na zawsze. Wierzę każdego dnia.
nie mogę, Kot na mnie leży.
Awatar użytkownika
Eva
Posty: 9091
Rejestracja: 23 wrz 2014, 22:30
Lokalizacja: POZNAŃ

Post autor: Eva »

"Jak rozkosznie się wykrewetkować" - tutorial dla zaawansowanych
:love:

Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek
Obrazek
nie mogę, Kot na mnie leży.
Awatar użytkownika
kikin
Posty: 7938
Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kikin »

ostatnie zdjęcie mnie rozwaliło :lol: :lol: :lol:
Moje Tymczaski kochane :love: Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
Awatar użytkownika
jaggal
Posty: 5513
Rejestracja: 13 cze 2015, 18:08
Lokalizacja: Poznań, Winogrady

Post autor: jaggal »

Wszyscy trzymamy kciuki za Milagros - oby doznała jeszcze więcej cudów, w tym tego największego: własnych ludzi i domu... Brawo dla Ewy, świetna robota!
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
Awatar użytkownika
Eva
Posty: 9091
Rejestracja: 23 wrz 2014, 22:30
Lokalizacja: POZNAŃ

Post autor: Eva »

Milci łapiąca promienie słońca

Obrazek

Obrazek

całkiem słusznego rozmiaru kotek :)
Obrazek

Obrazek

album
nie mogę, Kot na mnie leży.
einfach
Posty: 2487
Rejestracja: 04 wrz 2013, 12:24
Lokalizacja: Poznań

Post autor: einfach »

widać, że kote nabrał ciałka :brawo:
ODPOWIEDZ